Chords for TRANSSEXDISCO - BRAWA DLA ARTYSTY
Tempo:
57.95 bpm
Chords used:
F#
B
C#
D#m
A#
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C#]
[D#m] [C#]
[D#m] Co za dużo, to nie zdrowo, każdy zna to [C#] proste klasło.
Proszę przestań mnie łaskotać, chodźmy spać i [D#m] zgaśmy światło.
Ulewają mi się słowy, wszystkie wasze [C#] dobre słowa.
Wiem, że jestem wyjątkowy, eksportowy, [D#m] świeży towar.
Przestań mówić mi to samo, może spytasz [C#] mnie jak żyję.
Ja odpowiem, że tożsamość wlewam nocą [D#m] w sobie w szyję.
Skoro stwierdzisz, że mam talent i szanujesz [C#] to co robię.
Daj mi lepiej na atrament i na [B] estradowe spodnie.
[F#] Zanim [A#] coś powiesz, zanim [B] coś ci zrobię.
[F#] [A#]
[F#] Brawo dla [A#] artysty, polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć [F#] lodu.
Żeby nam nie zgorzkniał, a z gorąca [B] uparł.
Większość nam u serca, resztę twarda dupa.
[D#m] [C#]
[D#m] [C#]
[D#m] Nie chcę ciągle o tym słyszeć, że wypełniam [C#] pięknie ciszę.
Że i słowa mi się kleją, jestem waszą [D#m] nadzieją.
Ja [D#] reprezentuję spokój po swojemu [C#] na uboczu.
A obecnie jestem syty, coraz bliżej [D#m] nowej płyty.
Na spokojnie, lecz sprzecznie w głowie więcej [C#] się nie zmieści.
Czasem bywa niebezpiecznie, gdy rozpadam się [D#m] na części.
Wtedy spytaj, czy ogarniam, nawet ojciec [C#] mnie pochwalił.
Moja gęba jest wciąż marna, na ironię nie [B] ma skali.
[F#] Przestaję [A#] się żalić za dużo [B] detali.
[F#] [A#]
[F#] Brawo dla artysty, [A#] polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć lodu.
[F#] Żeby nam nie [D#] zgorzkniał, a z gorąca uparł.
[B] Większość da mu serce, resztę twarda dupa.
[F#] [A#]
[B] [F#] [A#]
[F#] Brawo dla artysty, [A#] polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć lodu.
[F#] Żeby nam nie [D#] zgorzkniał, a z gorąca uparł.
[B] Większość da mu serce, resztę twarda dupa.
[F#] Brawo dla artysty, [D#] [B] protekży to wszystkich.
[F#] Brawo dla [D#] artysty, [B] protekży to wszystkich.
[D#m] [C#]
[D#m] Co za dużo, to nie zdrowo, każdy zna to [C#] proste klasło.
Proszę przestań mnie łaskotać, chodźmy spać i [D#m] zgaśmy światło.
Ulewają mi się słowy, wszystkie wasze [C#] dobre słowa.
Wiem, że jestem wyjątkowy, eksportowy, [D#m] świeży towar.
Przestań mówić mi to samo, może spytasz [C#] mnie jak żyję.
Ja odpowiem, że tożsamość wlewam nocą [D#m] w sobie w szyję.
Skoro stwierdzisz, że mam talent i szanujesz [C#] to co robię.
Daj mi lepiej na atrament i na [B] estradowe spodnie.
[F#] Zanim [A#] coś powiesz, zanim [B] coś ci zrobię.
[F#] [A#]
[F#] Brawo dla [A#] artysty, polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć [F#] lodu.
Żeby nam nie zgorzkniał, a z gorąca [B] uparł.
Większość nam u serca, resztę twarda dupa.
[D#m] [C#]
[D#m] [C#]
[D#m] Nie chcę ciągle o tym słyszeć, że wypełniam [C#] pięknie ciszę.
Że i słowa mi się kleją, jestem waszą [D#m] nadzieją.
Ja [D#] reprezentuję spokój po swojemu [C#] na uboczu.
A obecnie jestem syty, coraz bliżej [D#m] nowej płyty.
Na spokojnie, lecz sprzecznie w głowie więcej [C#] się nie zmieści.
Czasem bywa niebezpiecznie, gdy rozpadam się [D#m] na części.
Wtedy spytaj, czy ogarniam, nawet ojciec [C#] mnie pochwalił.
Moja gęba jest wciąż marna, na ironię nie [B] ma skali.
[F#] Przestaję [A#] się żalić za dużo [B] detali.
[F#] [A#]
[F#] Brawo dla artysty, [A#] polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć lodu.
[F#] Żeby nam nie [D#] zgorzkniał, a z gorąca uparł.
[B] Większość da mu serce, resztę twarda dupa.
[F#] [A#]
[B] [F#] [A#]
[F#] Brawo dla artysty, [A#] polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć lodu.
[F#] Żeby nam nie [D#] zgorzkniał, a z gorąca uparł.
[B] Większość da mu serce, resztę twarda dupa.
[F#] Brawo dla artysty, [D#] [B] protekży to wszystkich.
[F#] Brawo dla [D#] artysty, [B] protekży to wszystkich.
Key:
F#
B
C#
D#m
A#
F#
B
C#
_ _ _ _ [C#] _ _ _ _
[D#m] _ _ _ _ [C#] _ _ _ _
[D#m] Co za dużo, to nie zdrowo, każdy zna to [C#] proste klasło.
Proszę przestań mnie łaskotać, chodźmy spać i [D#m] zgaśmy światło.
Ulewają mi się słowy, wszystkie wasze [C#] dobre słowa.
Wiem, że jestem wyjątkowy, eksportowy, [D#m] świeży towar.
Przestań mówić mi to samo, może spytasz [C#] mnie jak żyję.
Ja odpowiem, że tożsamość wlewam nocą [D#m] w sobie w szyję.
Skoro stwierdzisz, że mam talent i szanujesz [C#] to co robię.
Daj mi lepiej na atrament i na [B] estradowe spodnie.
_ [F#] Zanim [A#] coś powiesz, zanim [B] coś ci zrobię.
_ [F#] _ _ [A#] _ _ _
[F#] Brawo dla [A#] artysty, polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć [F#] lodu.
Żeby nam nie zgorzkniał, a z gorąca [B] uparł.
Większość nam u serca, resztę twarda dupa.
_ _ [D#m] _ _ _ _ [C#] _ _
_ _ [D#m] _ _ _ _ [C#] _ _
_ _ [D#m] Nie chcę ciągle o tym słyszeć, że wypełniam [C#] pięknie ciszę.
Że i słowa mi się kleją, jestem waszą [D#m] nadzieją.
Ja [D#] reprezentuję spokój po swojemu [C#] na uboczu.
A obecnie jestem syty, coraz bliżej [D#m] nowej płyty.
Na spokojnie, lecz sprzecznie w głowie więcej [C#] się nie zmieści.
Czasem bywa niebezpiecznie, gdy rozpadam się [D#m] na części.
Wtedy spytaj, czy ogarniam, nawet ojciec [C#] mnie pochwalił.
Moja gęba jest wciąż marna, na ironię nie [B] ma skali.
_ [F#] Przestaję [A#] się żalić _ za dużo [B] detali.
_ [F#] _ _ [A#] _ _
_ [F#] Brawo dla artysty, [A#] polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć lodu.
[F#] Żeby nam nie [D#] zgorzkniał, a z gorąca uparł.
[B] Większość da mu serce, resztę twarda dupa.
_ _ [F#] _ _ [A#] _ _
_ _ [B] _ _ [F#] _ _ [A#] _ _
_ [F#] Brawo dla artysty, [A#] polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć lodu.
[F#] Żeby nam nie [D#] zgorzkniał, a z gorąca uparł.
[B] Większość da mu serce, resztę twarda dupa.
[F#] Brawo dla artysty, [D#] _ _ [B] protekży to wszystkich.
_ [F#] Brawo dla [D#] artysty, _ [B] protekży to wszystkich.
[D#m] _ _ _ _ [C#] _ _ _ _
[D#m] Co za dużo, to nie zdrowo, każdy zna to [C#] proste klasło.
Proszę przestań mnie łaskotać, chodźmy spać i [D#m] zgaśmy światło.
Ulewają mi się słowy, wszystkie wasze [C#] dobre słowa.
Wiem, że jestem wyjątkowy, eksportowy, [D#m] świeży towar.
Przestań mówić mi to samo, może spytasz [C#] mnie jak żyję.
Ja odpowiem, że tożsamość wlewam nocą [D#m] w sobie w szyję.
Skoro stwierdzisz, że mam talent i szanujesz [C#] to co robię.
Daj mi lepiej na atrament i na [B] estradowe spodnie.
_ [F#] Zanim [A#] coś powiesz, zanim [B] coś ci zrobię.
_ [F#] _ _ [A#] _ _ _
[F#] Brawo dla [A#] artysty, polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć [F#] lodu.
Żeby nam nie zgorzkniał, a z gorąca [B] uparł.
Większość nam u serca, resztę twarda dupa.
_ _ [D#m] _ _ _ _ [C#] _ _
_ _ [D#m] _ _ _ _ [C#] _ _
_ _ [D#m] Nie chcę ciągle o tym słyszeć, że wypełniam [C#] pięknie ciszę.
Że i słowa mi się kleją, jestem waszą [D#m] nadzieją.
Ja [D#] reprezentuję spokój po swojemu [C#] na uboczu.
A obecnie jestem syty, coraz bliżej [D#m] nowej płyty.
Na spokojnie, lecz sprzecznie w głowie więcej [C#] się nie zmieści.
Czasem bywa niebezpiecznie, gdy rozpadam się [D#m] na części.
Wtedy spytaj, czy ogarniam, nawet ojciec [C#] mnie pochwalił.
Moja gęba jest wciąż marna, na ironię nie [B] ma skali.
_ [F#] Przestaję [A#] się żalić _ za dużo [B] detali.
_ [F#] _ _ [A#] _ _
_ [F#] Brawo dla artysty, [A#] polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć lodu.
[F#] Żeby nam nie [D#] zgorzkniał, a z gorąca uparł.
[B] Większość da mu serce, resztę twarda dupa.
_ _ [F#] _ _ [A#] _ _
_ _ [B] _ _ [F#] _ _ [A#] _ _
_ [F#] Brawo dla artysty, [A#] polejcie mu [B] miodu.
Trzeba go osłodzić i przyłożyć lodu.
[F#] Żeby nam nie [D#] zgorzkniał, a z gorąca uparł.
[B] Większość da mu serce, resztę twarda dupa.
[F#] Brawo dla artysty, [D#] _ _ [B] protekży to wszystkich.
_ [F#] Brawo dla [D#] artysty, _ [B] protekży to wszystkich.