Chords for Tymek ft. Kasta / Jak Zostałem Gangsterem (Oficjalny Soundtrack) prod. Matheo
Tempo:
106.65 bpm
Chords used:
C
Em
D
Bm
E
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C] [Bm]
[C] [Em] Myślisz, że próżków [A] psy rozjebały?
Nie.
[E] [C] Najlepszy kumple strzelił w plecy.
[Em]
[D]
[E] [C]
[F#m] [C] [Em]
[D] [C]
[E] Potrzebny jest otwarty wzrok.
Muszę wytrzymać [D] to chłodno.
Nie ma już [Am] obrotu, bo to droga w jedną [Em] stronę.
Pozdro, [A] wyjechałeś z melanszy, przerzucasz tym, żeby odmienić [Bm] los.
Tańczysz na [C] śliskim parkiecie życia [E] wrogowego mnia.
Może [C] myślisz to przekmieniać, by trzybsze, a jeden krok,
żeby [Am] uśmierzyć ból ginąc, mówiąc, że byłem tu na [Em] sto.
Brat za bratem, [D] gogę niech zdychać, to tylko za honor.
Nie czynię [A] honoru tym, co skambili dupę chronia.
[Em] O, szybciej [C] podobnie, jak w morze, za jeden [Bm] krok.
Nie ma [C] zasad w naszym życiu, czarny tło [Em] jak zła.
Daj [D] mi iść, szybko ginąc, radował broń.
[C] Broń od swojego, zawsze tą cenę poniósł.
[Em] Życie [C] płata w tej chwili, nie jest jak jeden [Bm] krok.
Nie [C] ma zasad w naszym życiu, czarny tło [Em] jak zła.
[D] Daj mi iść, szybko ginąc, radował broń.
Broń od [C] swojego, zawsze tą cenę poniósł.
Ty jesteś [Em] tajniką bilet, ty znasz cenę.
Zostajesz w tyle, ponosisz winę.
Sam jeden wiesz, co za ile.
To [D] czego możesz być pewien, za chwilę.
Coś [C] w piekło zmieni twój Eden.
[E] Masz to pod skórą, [C] jak krew, nie uznałaś teren.
Nigdy nie [Bm] ginie ten zew, [C] teraz ty za sterem.
[Em] Walczysz jak lew, [D] jak on chcesz być królem.
[F#m] Nie zerem, [Em] swojego losu gangsterem.
Każdy ma, daj swój [C] krzyż na drogę.
[Bm] I każdy dobrze [Em] wie, ale nie powie.
Tu każdy woli [D] się witać, niż żegnać.
I tylko z losem nikt się [C] nie chce pojednać.
Tu [Em] każdy marzy, aby się stąd wyrwać.
[D] Rwie garściami, [G#] zanim zdarzy się przegrać.
[Em] I uważa, aby [D] się nie doigrać.
Gra tym, co ma, fałd, [C] jeśli chce wygrać.
Tu się nie łudzą, codzień swe ręce brudzą.
[Bm] Trudzą się, [B] karmią tym, co wyłudzą.
[E] Ze snu się nie budzą, nie zasypiają na mieście.
[F#m] Tacy jak ja, to się wysypiają w areszcie.
Tu nie [C] ma po co, na [C] co komu zamykać kram [Bm] nocą.
Tu ludzie świecą się w mroku, pocą, [Em] myszy harcują.
Psy szczekają, fęż polują, koty w oknach kraty.
Ulica mnie wazły dotyk.
Życie [C] płata, wyginie, nie za [Bm] jeden krat.
Nie [B] ma zasad, na wszym życiu czarnie to jak [Em] zła.
Tym [D] nim, tym szybko giną, przy rado obronią.
Bronią [C] twojego zawsze, końcami woli z nią.
Życie płata, wyginie, nie za jeden [Bm] krat.
Nie ma [C] zasad, na wszym życiu czarnie to [Em] jak zła.
Tym [D] nim, tym szybko giną, przy rado obronią.
[E] Bronią twojego zawsze, końcami woli [Em] z nią.
[C] [Bm] [C] [Em] [D]
[C]
[C] [Em] Myślisz, że próżków [A] psy rozjebały?
Nie.
[E] [C] Najlepszy kumple strzelił w plecy.
[Em]
[D]
[E] [C]
[F#m] [C] [Em]
[D] [C]
[E] Potrzebny jest otwarty wzrok.
Muszę wytrzymać [D] to chłodno.
Nie ma już [Am] obrotu, bo to droga w jedną [Em] stronę.
Pozdro, [A] wyjechałeś z melanszy, przerzucasz tym, żeby odmienić [Bm] los.
Tańczysz na [C] śliskim parkiecie życia [E] wrogowego mnia.
Może [C] myślisz to przekmieniać, by trzybsze, a jeden krok,
żeby [Am] uśmierzyć ból ginąc, mówiąc, że byłem tu na [Em] sto.
Brat za bratem, [D] gogę niech zdychać, to tylko za honor.
Nie czynię [A] honoru tym, co skambili dupę chronia.
[Em] O, szybciej [C] podobnie, jak w morze, za jeden [Bm] krok.
Nie ma [C] zasad w naszym życiu, czarny tło [Em] jak zła.
Daj [D] mi iść, szybko ginąc, radował broń.
[C] Broń od swojego, zawsze tą cenę poniósł.
[Em] Życie [C] płata w tej chwili, nie jest jak jeden [Bm] krok.
Nie [C] ma zasad w naszym życiu, czarny tło [Em] jak zła.
[D] Daj mi iść, szybko ginąc, radował broń.
Broń od [C] swojego, zawsze tą cenę poniósł.
Ty jesteś [Em] tajniką bilet, ty znasz cenę.
Zostajesz w tyle, ponosisz winę.
Sam jeden wiesz, co za ile.
To [D] czego możesz być pewien, za chwilę.
Coś [C] w piekło zmieni twój Eden.
[E] Masz to pod skórą, [C] jak krew, nie uznałaś teren.
Nigdy nie [Bm] ginie ten zew, [C] teraz ty za sterem.
[Em] Walczysz jak lew, [D] jak on chcesz być królem.
[F#m] Nie zerem, [Em] swojego losu gangsterem.
Każdy ma, daj swój [C] krzyż na drogę.
[Bm] I każdy dobrze [Em] wie, ale nie powie.
Tu każdy woli [D] się witać, niż żegnać.
I tylko z losem nikt się [C] nie chce pojednać.
Tu [Em] każdy marzy, aby się stąd wyrwać.
[D] Rwie garściami, [G#] zanim zdarzy się przegrać.
[Em] I uważa, aby [D] się nie doigrać.
Gra tym, co ma, fałd, [C] jeśli chce wygrać.
Tu się nie łudzą, codzień swe ręce brudzą.
[Bm] Trudzą się, [B] karmią tym, co wyłudzą.
[E] Ze snu się nie budzą, nie zasypiają na mieście.
[F#m] Tacy jak ja, to się wysypiają w areszcie.
Tu nie [C] ma po co, na [C] co komu zamykać kram [Bm] nocą.
Tu ludzie świecą się w mroku, pocą, [Em] myszy harcują.
Psy szczekają, fęż polują, koty w oknach kraty.
Ulica mnie wazły dotyk.
Życie [C] płata, wyginie, nie za [Bm] jeden krat.
Nie [B] ma zasad, na wszym życiu czarnie to jak [Em] zła.
Tym [D] nim, tym szybko giną, przy rado obronią.
Bronią [C] twojego zawsze, końcami woli z nią.
Życie płata, wyginie, nie za jeden [Bm] krat.
Nie ma [C] zasad, na wszym życiu czarnie to [Em] jak zła.
Tym [D] nim, tym szybko giną, przy rado obronią.
[E] Bronią twojego zawsze, końcami woli [Em] z nią.
[C] [Bm] [C] [Em] [D]
[C]
Key:
C
Em
D
Bm
E
C
Em
D
_ _ _ _ [C] _ _ _ [Bm] _
_ [C] _ _ _ [Em] Myślisz, że próżków [A] psy rozjebały?
Nie.
[E] _ [C] Najlepszy kumple strzelił w plecy. _
_ _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ _ _ [D] _ _ _ _
_ [E] _ _ _ _ _ [C] _ _
_ _ [F#m] _ _ [C] _ _ _ [Em] _
_ [D] _ _ _ _ _ _ [C] _
_ [E] _ Potrzebny jest otwarty wzrok.
Muszę wytrzymać [D] to chłodno.
Nie ma już [Am] obrotu, bo to droga w jedną [Em] stronę.
Pozdro, [A] wyjechałeś z melanszy, przerzucasz tym, żeby odmienić [Bm] los.
Tańczysz na [C] śliskim parkiecie życia [E] wrogowego mnia.
Może [C] myślisz to przekmieniać, by trzybsze, a jeden krok,
żeby [Am] uśmierzyć ból ginąc, mówiąc, że byłem tu na [Em] sto.
Brat za bratem, [D] gogę niech zdychać, to tylko za honor.
Nie czynię [A] honoru tym, co skambili dupę chronia.
[Em] O, szybciej [C] podobnie, jak w morze, za jeden [Bm] krok.
Nie ma [C] zasad w naszym życiu, czarny tło [Em] jak zła.
Daj [D] mi iść, szybko ginąc, radował broń.
[C] Broń od swojego, zawsze tą cenę poniósł.
[Em] Życie [C] płata w tej chwili, nie jest jak jeden [Bm] krok.
Nie [C] ma zasad w naszym życiu, czarny tło [Em] jak zła.
[D] Daj mi iść, szybko ginąc, radował broń.
Broń od [C] swojego, zawsze tą cenę poniósł.
Ty jesteś [Em] tajniką bilet, ty znasz cenę.
Zostajesz w tyle, ponosisz winę.
Sam jeden wiesz, co za ile.
To [D] czego możesz być pewien, za chwilę.
Coś [C] w piekło zmieni twój Eden.
[E] Masz to pod skórą, [C] jak krew, nie uznałaś teren.
Nigdy nie [Bm] ginie ten zew, [C] teraz ty za sterem.
[Em] Walczysz jak lew, [D] jak on chcesz być królem.
[F#m] Nie zerem, [Em] swojego losu gangsterem.
Każdy ma, daj swój [C] krzyż na drogę.
[Bm] I każdy dobrze [Em] wie, ale nie powie.
Tu każdy woli [D] się witać, niż żegnać.
I tylko z losem nikt się [C] nie chce pojednać.
Tu [Em] każdy marzy, aby się stąd wyrwać.
[D] Rwie garściami, [G#] zanim zdarzy się przegrać.
[Em] I uważa, aby [D] się nie doigrać.
Gra tym, co ma, fałd, [C] jeśli chce wygrać.
Tu się nie łudzą, codzień swe ręce brudzą.
[Bm] Trudzą się, [B] karmią tym, co wyłudzą.
[E] Ze snu się nie budzą, nie zasypiają na mieście.
[F#m] Tacy jak ja, to się wysypiają w areszcie.
Tu nie [C] ma po co, na [C] co komu zamykać kram [Bm] nocą.
Tu ludzie świecą się w mroku, pocą, [Em] myszy harcują.
Psy szczekają, fęż polują, koty w oknach kraty.
Ulica mnie wazły dotyk.
Życie [C] płata, wyginie, nie za [Bm] jeden krat.
Nie [B] ma zasad, na wszym życiu czarnie to jak [Em] zła.
Tym [D] nim, tym szybko giną, przy rado obronią.
Bronią [C] twojego zawsze, końcami woli z nią.
Życie płata, wyginie, nie za jeden [Bm] krat.
Nie ma [C] zasad, na wszym życiu czarnie to [Em] jak zła.
Tym [D] nim, tym szybko giną, przy rado obronią.
[E] Bronią twojego zawsze, końcami woli [Em] z nią.
_ [C] _ _ _ [Bm] _ _ [C] _ _ _ [Em] _ _ [D] _ _
_ _ _ _ [C] _ _ _ _
_ [C] _ _ _ [Em] Myślisz, że próżków [A] psy rozjebały?
Nie.
[E] _ [C] Najlepszy kumple strzelił w plecy. _
_ _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ _ _ [D] _ _ _ _
_ [E] _ _ _ _ _ [C] _ _
_ _ [F#m] _ _ [C] _ _ _ [Em] _
_ [D] _ _ _ _ _ _ [C] _
_ [E] _ Potrzebny jest otwarty wzrok.
Muszę wytrzymać [D] to chłodno.
Nie ma już [Am] obrotu, bo to droga w jedną [Em] stronę.
Pozdro, [A] wyjechałeś z melanszy, przerzucasz tym, żeby odmienić [Bm] los.
Tańczysz na [C] śliskim parkiecie życia [E] wrogowego mnia.
Może [C] myślisz to przekmieniać, by trzybsze, a jeden krok,
żeby [Am] uśmierzyć ból ginąc, mówiąc, że byłem tu na [Em] sto.
Brat za bratem, [D] gogę niech zdychać, to tylko za honor.
Nie czynię [A] honoru tym, co skambili dupę chronia.
[Em] O, szybciej [C] podobnie, jak w morze, za jeden [Bm] krok.
Nie ma [C] zasad w naszym życiu, czarny tło [Em] jak zła.
Daj [D] mi iść, szybko ginąc, radował broń.
[C] Broń od swojego, zawsze tą cenę poniósł.
[Em] Życie [C] płata w tej chwili, nie jest jak jeden [Bm] krok.
Nie [C] ma zasad w naszym życiu, czarny tło [Em] jak zła.
[D] Daj mi iść, szybko ginąc, radował broń.
Broń od [C] swojego, zawsze tą cenę poniósł.
Ty jesteś [Em] tajniką bilet, ty znasz cenę.
Zostajesz w tyle, ponosisz winę.
Sam jeden wiesz, co za ile.
To [D] czego możesz być pewien, za chwilę.
Coś [C] w piekło zmieni twój Eden.
[E] Masz to pod skórą, [C] jak krew, nie uznałaś teren.
Nigdy nie [Bm] ginie ten zew, [C] teraz ty za sterem.
[Em] Walczysz jak lew, [D] jak on chcesz być królem.
[F#m] Nie zerem, [Em] swojego losu gangsterem.
Każdy ma, daj swój [C] krzyż na drogę.
[Bm] I każdy dobrze [Em] wie, ale nie powie.
Tu każdy woli [D] się witać, niż żegnać.
I tylko z losem nikt się [C] nie chce pojednać.
Tu [Em] każdy marzy, aby się stąd wyrwać.
[D] Rwie garściami, [G#] zanim zdarzy się przegrać.
[Em] I uważa, aby [D] się nie doigrać.
Gra tym, co ma, fałd, [C] jeśli chce wygrać.
Tu się nie łudzą, codzień swe ręce brudzą.
[Bm] Trudzą się, [B] karmią tym, co wyłudzą.
[E] Ze snu się nie budzą, nie zasypiają na mieście.
[F#m] Tacy jak ja, to się wysypiają w areszcie.
Tu nie [C] ma po co, na [C] co komu zamykać kram [Bm] nocą.
Tu ludzie świecą się w mroku, pocą, [Em] myszy harcują.
Psy szczekają, fęż polują, koty w oknach kraty.
Ulica mnie wazły dotyk.
Życie [C] płata, wyginie, nie za [Bm] jeden krat.
Nie [B] ma zasad, na wszym życiu czarnie to jak [Em] zła.
Tym [D] nim, tym szybko giną, przy rado obronią.
Bronią [C] twojego zawsze, końcami woli z nią.
Życie płata, wyginie, nie za jeden [Bm] krat.
Nie ma [C] zasad, na wszym życiu czarnie to [Em] jak zła.
Tym [D] nim, tym szybko giną, przy rado obronią.
[E] Bronią twojego zawsze, końcami woli [Em] z nią.
_ [C] _ _ _ [Bm] _ _ [C] _ _ _ [Em] _ _ [D] _ _
_ _ _ _ [C] _ _ _ _