Chords for Young Leosia - Szklanki
Tempo:
124.95 bpm
Chords used:
F
Bb
B
Fm
Gbm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[F] [B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
Gram z tytułu rące jak [Bb] Diplo.
Cały kraj się jara moją ksówką.
[F] Cały kraj jara się moją [Bb] dipką.
Kiedy zespołem miksuje ten [F] hip hop.
[Gbm] Miksuje ten [Bb] hip hop.
Wszystko co zrobiłam to było dopiero [F] intro.
Z [B] dancehallem miksuje ten [Bb] hop.
Skaczesz na parkiecie, zrobiło się już [F] widno.
[B] Kiedyś tu codziennie [Bb] miałam klub.
Teraz mam tu pełny [F] stół.
Z ziomalami [B] tele się [F] napół.
Każdy ruch to wspólny move.
Chcę [B] dostać ordery [Bb] królowej imprezy, a potem królowej [Dm] afteru.
Bo mi się [Bb] należy.
Wiem każdy kto ze mną coś [F]
przeżył.
[B] Noce nie bywają [Bb] spokojne.
Będzie trzeba to pójdę na [F] wojnę.
Na [B] ulicę w przejacjącej kurcy [Bb] Montclair będę walczyć o zwrot moich [F] wspomnień.
Bo [Gbm] chcecie nam zabrać [Bb] ten czas i te radosne [F] bankiety.
[B] Oddajcie lokale [Bb] i hajs.
Nie cenzurujcie poety.
[B] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy na parkiecie nasze [Fm] fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[N] Nie mów nikomu, [D] łamiemy zasady, bo w domu też bywa [F] fanki.
Kiedy wpadają [Fm] koleżanki, zaczynają się hulanki.
[N] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy [N] na parkiecie nasze fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
Nie mów nikomu, [Fm] łamiemy zasady, bo w domu też [F] bywa fanki.
Kiedy [Gbm] wpadają [Fm] koleżanki, zaczynają się hulanki.
Wbijaj do mnie na houseparty.
[Bb] Z nami bawią się [F] sąsiadki.
[Eb] Najpierw [F] kozackie [Bb] wieczory, potem w radiu bolesne [F] poranki.
[B] Mój typ melanżu to [Bb] takie tańczone.
Rąk pełna sala przez [F] noc i przez dobę.
[Ab] Buja się cały klub [F] nogi na nogę.
Chcę już wieczory spędzać poza domem.
Chcę [Gbm] być ta DJ-ką [Bb] tam, gdzie z nieba sypie się węgrol.
[F] Tam, gdzie laski [Gbm] tańczą na pewno, [Bb] błyszczą sukienką.
Chodzą z torebką, [F] gdzie chłopakom [B] chodzi tylko [Bb] o jedno.
[F] W moim liście [B] chodzi tylko o [Bb] jedno.
[Ab] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy [Ebm] na parkiecie nasze [Fm] fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[F] Nie mów nikomu, łamiemy zasady, bo w domu też bywa fanki.
Kiedy wpadają [D] koleżanki, zaczynają się hulanki.
[B] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [A] szkanki.
Gdy na parkiecie [Fm] nasze fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[B] Nie mów nikomu, [Fm] łamiemy zasady, bo w domu też bywa [F] fanki.
Kiedy wpadają [D] koleżanki, zaczynają się [F] hulanki.
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb]
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
Gram z tytułu rące jak [Bb] Diplo.
Cały kraj się jara moją ksówką.
[F] Cały kraj jara się moją [Bb] dipką.
Kiedy zespołem miksuje ten [F] hip hop.
[Gbm] Miksuje ten [Bb] hip hop.
Wszystko co zrobiłam to było dopiero [F] intro.
Z [B] dancehallem miksuje ten [Bb] hop.
Skaczesz na parkiecie, zrobiło się już [F] widno.
[B] Kiedyś tu codziennie [Bb] miałam klub.
Teraz mam tu pełny [F] stół.
Z ziomalami [B] tele się [F] napół.
Każdy ruch to wspólny move.
Chcę [B] dostać ordery [Bb] królowej imprezy, a potem królowej [Dm] afteru.
Bo mi się [Bb] należy.
Wiem każdy kto ze mną coś [F]
przeżył.
[B] Noce nie bywają [Bb] spokojne.
Będzie trzeba to pójdę na [F] wojnę.
Na [B] ulicę w przejacjącej kurcy [Bb] Montclair będę walczyć o zwrot moich [F] wspomnień.
Bo [Gbm] chcecie nam zabrać [Bb] ten czas i te radosne [F] bankiety.
[B] Oddajcie lokale [Bb] i hajs.
Nie cenzurujcie poety.
[B] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy na parkiecie nasze [Fm] fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[N] Nie mów nikomu, [D] łamiemy zasady, bo w domu też bywa [F] fanki.
Kiedy wpadają [Fm] koleżanki, zaczynają się hulanki.
[N] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy [N] na parkiecie nasze fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
Nie mów nikomu, [Fm] łamiemy zasady, bo w domu też [F] bywa fanki.
Kiedy [Gbm] wpadają [Fm] koleżanki, zaczynają się hulanki.
Wbijaj do mnie na houseparty.
[Bb] Z nami bawią się [F] sąsiadki.
[Eb] Najpierw [F] kozackie [Bb] wieczory, potem w radiu bolesne [F] poranki.
[B] Mój typ melanżu to [Bb] takie tańczone.
Rąk pełna sala przez [F] noc i przez dobę.
[Ab] Buja się cały klub [F] nogi na nogę.
Chcę już wieczory spędzać poza domem.
Chcę [Gbm] być ta DJ-ką [Bb] tam, gdzie z nieba sypie się węgrol.
[F] Tam, gdzie laski [Gbm] tańczą na pewno, [Bb] błyszczą sukienką.
Chodzą z torebką, [F] gdzie chłopakom [B] chodzi tylko [Bb] o jedno.
[F] W moim liście [B] chodzi tylko o [Bb] jedno.
[Ab] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy [Ebm] na parkiecie nasze [Fm] fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[F] Nie mów nikomu, łamiemy zasady, bo w domu też bywa fanki.
Kiedy wpadają [D] koleżanki, zaczynają się hulanki.
[B] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [A] szkanki.
Gdy na parkiecie [Fm] nasze fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[B] Nie mów nikomu, [Fm] łamiemy zasady, bo w domu też bywa [F] fanki.
Kiedy wpadają [D] koleżanki, zaczynają się [F] hulanki.
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb] [F]
[B] [Bb]
Key:
F
Bb
B
Fm
Gbm
F
Bb
B
[F] _ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F]
Gram z tytułu rące jak [Bb] Diplo.
Cały kraj się jara moją ksówką.
[F] Cały kraj jara się moją [Bb] dipką.
Kiedy zespołem miksuje ten [F] hip hop.
_ [Gbm] Miksuje ten [Bb] hip hop.
Wszystko co zrobiłam to było dopiero [F] intro.
Z [B] dancehallem miksuje ten [Bb] hop.
Skaczesz na parkiecie, zrobiło się już [F] widno.
[B] Kiedyś tu codziennie [Bb] miałam klub.
Teraz mam tu pełny [F] stół.
Z ziomalami [B] tele się [F] napół.
Każdy ruch to wspólny move.
Chcę [B] dostać ordery [Bb] królowej imprezy, a potem królowej [Dm] afteru.
Bo mi się [Bb] należy.
Wiem każdy kto ze mną coś [F]
przeżył.
[B] Noce nie bywają [Bb] spokojne.
Będzie trzeba to pójdę na [F] wojnę.
Na [B] ulicę w przejacjącej kurcy [Bb] Montclair będę walczyć o zwrot moich [F] wspomnień.
Bo [Gbm] chcecie nam zabrać [Bb] ten czas i te radosne [F] bankiety.
[B] Oddajcie lokale [Bb] i hajs.
Nie cenzurujcie poety.
[B] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy na parkiecie nasze [Fm] fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[N] Nie mów nikomu, [D] łamiemy zasady, bo w domu też bywa [F] fanki.
Kiedy wpadają [Fm] koleżanki, zaczynają się hulanki.
[N] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy [N] na parkiecie nasze fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
Nie mów nikomu, [Fm] łamiemy zasady, bo w domu też [F] bywa fanki.
Kiedy [Gbm] wpadają [Fm] koleżanki, zaczynają się hulanki.
Wbijaj do mnie na houseparty.
[Bb] Z nami bawią się [F] sąsiadki.
[Eb] Najpierw [F] kozackie [Bb] wieczory, potem w radiu bolesne [F] poranki.
[B] Mój typ melanżu to [Bb] takie tańczone.
Rąk pełna sala przez [F] noc i przez dobę.
[Ab] Buja się cały klub [F] nogi na nogę.
Chcę już wieczory spędzać poza domem.
Chcę [Gbm] być ta DJ-ką [Bb] tam, gdzie z nieba sypie się węgrol.
[F] Tam, gdzie laski [Gbm] tańczą na pewno, [Bb] błyszczą sukienką.
Chodzą z torebką, [F] gdzie chłopakom [B] chodzi tylko [Bb] o jedno.
_ _ [F] W moim liście [B] chodzi tylko o [Bb] jedno. _ _ _ _
[Ab] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy [Ebm] na parkiecie nasze [Fm] fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[F] Nie mów nikomu, łamiemy zasady, bo w domu też bywa fanki.
Kiedy wpadają [D] koleżanki, zaczynają się hulanki.
[B] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [A] szkanki.
Gdy na parkiecie [Fm] nasze fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[B] Nie mów nikomu, [Fm] łamiemy zasady, bo w domu też bywa [F] fanki.
Kiedy wpadają [D] koleżanki, zaczynają się [F] hulanki.
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F]
Gram z tytułu rące jak [Bb] Diplo.
Cały kraj się jara moją ksówką.
[F] Cały kraj jara się moją [Bb] dipką.
Kiedy zespołem miksuje ten [F] hip hop.
_ [Gbm] Miksuje ten [Bb] hip hop.
Wszystko co zrobiłam to było dopiero [F] intro.
Z [B] dancehallem miksuje ten [Bb] hop.
Skaczesz na parkiecie, zrobiło się już [F] widno.
[B] Kiedyś tu codziennie [Bb] miałam klub.
Teraz mam tu pełny [F] stół.
Z ziomalami [B] tele się [F] napół.
Każdy ruch to wspólny move.
Chcę [B] dostać ordery [Bb] królowej imprezy, a potem królowej [Dm] afteru.
Bo mi się [Bb] należy.
Wiem każdy kto ze mną coś [F]
przeżył.
[B] Noce nie bywają [Bb] spokojne.
Będzie trzeba to pójdę na [F] wojnę.
Na [B] ulicę w przejacjącej kurcy [Bb] Montclair będę walczyć o zwrot moich [F] wspomnień.
Bo [Gbm] chcecie nam zabrać [Bb] ten czas i te radosne [F] bankiety.
[B] Oddajcie lokale [Bb] i hajs.
Nie cenzurujcie poety.
[B] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy na parkiecie nasze [Fm] fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[N] Nie mów nikomu, [D] łamiemy zasady, bo w domu też bywa [F] fanki.
Kiedy wpadają [Fm] koleżanki, zaczynają się hulanki.
[N] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy [N] na parkiecie nasze fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
Nie mów nikomu, [Fm] łamiemy zasady, bo w domu też [F] bywa fanki.
Kiedy [Gbm] wpadają [Fm] koleżanki, zaczynają się hulanki.
Wbijaj do mnie na houseparty.
[Bb] Z nami bawią się [F] sąsiadki.
[Eb] Najpierw [F] kozackie [Bb] wieczory, potem w radiu bolesne [F] poranki.
[B] Mój typ melanżu to [Bb] takie tańczone.
Rąk pełna sala przez [F] noc i przez dobę.
[Ab] Buja się cały klub [F] nogi na nogę.
Chcę już wieczory spędzać poza domem.
Chcę [Gbm] być ta DJ-ką [Bb] tam, gdzie z nieba sypie się węgrol.
[F] Tam, gdzie laski [Gbm] tańczą na pewno, [Bb] błyszczą sukienką.
Chodzą z torebką, [F] gdzie chłopakom [B] chodzi tylko [Bb] o jedno.
_ _ [F] W moim liście [B] chodzi tylko o [Bb] jedno. _ _ _ _
[Ab] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [F] szkanki.
Gdy [Ebm] na parkiecie nasze [Fm] fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[F] Nie mów nikomu, łamiemy zasady, bo w domu też bywa fanki.
Kiedy wpadają [D] koleżanki, zaczynają się hulanki.
[B] Czekam aż znowu [Fm] będziemy popijać Bacardi w klubie ze [A] szkanki.
Gdy na parkiecie [Fm] nasze fanki, a na głośnikuniki i ikardi.
[B] Nie mów nikomu, [Fm] łamiemy zasady, bo w domu też bywa [F] fanki.
Kiedy wpadają [D] koleżanki, zaczynają się [F] hulanki.
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ [F] _
_ [B] _ _ [Bb] _ _ _ _ _