Chords for zakon żebrzących - romek i julka
Tempo:
89.35 bpm
Chords used:
D
A
G
B
F#
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
On pan z gitarą eltyczną pod jej balkonem, ona gibała z dyskoteki.
On Romek, ona Julka.
On gra na gitarze i śpiewa o miłości, ona śpi skacowana po dyskotece.
[A] [D]
[A] [A]
Odpuść mi okno, odpuść mi [D] krzyż, odpuść mi swoje serce.
Ojciec mnie zastrzelił, zamek się powiesił, Marta [A] uparła na serce.
[D] Nie tobie [A] śpiewam, nie tobie [D] pijam, wszystko [A] oddaję dla ciebie.
[D] Życzą [A] we mnie krzyż i chcą we mnie [D] śpić, temu bym nie chcę odchodzić.
[B] [G] Dookoła [C#] samoloty, płomieni na kiepy,
[B] bo my [G] nie wpadamy w [F#] oblicz karabiny.
[B] Głośnik [G] przewodzi dookoła, już nie da mi [F#m] koniec,
[B] żebym umarł [G] w sercu, bo nie [F#] wygrywa po swoim pochowie.
[G] [D] Aaaaaa, hej!
[A]
[D] [B] [D]
[B] [G] [D] [A]
[B]
[Bm] [D]
[A]
Żadna kuparcie, żadna [D] kazdzięcie, nie są więcej.
Wszyscy [A] zginęli, wszyscy umarli, [C#] obcy [A] pozwalały.
Chyba prezentem, twarda jak stała, moja muzyka jest kluczem.
[D] Ojciec mnie powiesił, zamek się zastrzelił, bo to jest muzyka kluczem.
[B] [G] Zimnojąc rodowito, [G#] zabijają życie.
Pieprzy ciało [G] dookoła, [G#] żyć z nami odwiedzi.
[Bm] Nie da mi [G] bezkoły domu, [F#] żyć razemu.
[G] Wychodzienie jedną [F#] pochwalę, klasyki nie mam.
[G] Aaaaaa, [D] hej!
[A]
[D] [B] [D] [F#]
[B] [D]
Wszystko [A] bez sensu, wszystko do pani, nie warto się przejmować.
Ja tak się męczę, bo cenić [D] chwalią, chwali [A] moje serce.
Wiercie w zniszczenie i alienacja, i profanacja, i masturbacja.
Bo patologia, psychoterapia, [A] a ja Cię kocham, a ja Cię kocham!
A ja Cię kocham, a ja Cię [D] kocham, a ja Cię [A] kocham, a ja Cię [D] [A] kocham, a ja Cię [D] kocham, a ja Cię kocham, a ja Cię [A] kocham, a ja Cię [B] kocham!
[G] [G#]
[B] [G] [F#]
[B] [G] [F#]
[B] [G] [F#]
[G] [D] Aaaaaa, hej!
On Romek, ona Julka.
On gra na gitarze i śpiewa o miłości, ona śpi skacowana po dyskotece.
[A] [D]
[A] [A]
Odpuść mi okno, odpuść mi [D] krzyż, odpuść mi swoje serce.
Ojciec mnie zastrzelił, zamek się powiesił, Marta [A] uparła na serce.
[D] Nie tobie [A] śpiewam, nie tobie [D] pijam, wszystko [A] oddaję dla ciebie.
[D] Życzą [A] we mnie krzyż i chcą we mnie [D] śpić, temu bym nie chcę odchodzić.
[B] [G] Dookoła [C#] samoloty, płomieni na kiepy,
[B] bo my [G] nie wpadamy w [F#] oblicz karabiny.
[B] Głośnik [G] przewodzi dookoła, już nie da mi [F#m] koniec,
[B] żebym umarł [G] w sercu, bo nie [F#] wygrywa po swoim pochowie.
[G] [D] Aaaaaa, hej!
[A]
[D] [B] [D]
[B] [G] [D] [A]
[B]
[Bm] [D]
[A]
Żadna kuparcie, żadna [D] kazdzięcie, nie są więcej.
Wszyscy [A] zginęli, wszyscy umarli, [C#] obcy [A] pozwalały.
Chyba prezentem, twarda jak stała, moja muzyka jest kluczem.
[D] Ojciec mnie powiesił, zamek się zastrzelił, bo to jest muzyka kluczem.
[B] [G] Zimnojąc rodowito, [G#] zabijają życie.
Pieprzy ciało [G] dookoła, [G#] żyć z nami odwiedzi.
[Bm] Nie da mi [G] bezkoły domu, [F#] żyć razemu.
[G] Wychodzienie jedną [F#] pochwalę, klasyki nie mam.
[G] Aaaaaa, [D] hej!
[A]
[D] [B] [D] [F#]
[B] [D]
Wszystko [A] bez sensu, wszystko do pani, nie warto się przejmować.
Ja tak się męczę, bo cenić [D] chwalią, chwali [A] moje serce.
Wiercie w zniszczenie i alienacja, i profanacja, i masturbacja.
Bo patologia, psychoterapia, [A] a ja Cię kocham, a ja Cię kocham!
A ja Cię kocham, a ja Cię [D] kocham, a ja Cię [A] kocham, a ja Cię [D] [A] kocham, a ja Cię [D] kocham, a ja Cię kocham, a ja Cię [A] kocham, a ja Cię [B] kocham!
[G] [G#]
[B] [G] [F#]
[B] [G] [F#]
[B] [G] [F#]
[G] [D] Aaaaaa, hej!
Key:
D
A
G
B
F#
D
A
G
On pan z gitarą eltyczną pod jej balkonem, ona gibała z dyskoteki.
On Romek, ona Julka.
On gra na gitarze i śpiewa o miłości, ona śpi skacowana po dyskotece. _ _
_ [A] _ _ _ [D] _ _ _ _
_ _ [A] _ _ _ [A] _ _
Odpuść mi okno, odpuść mi [D] krzyż, odpuść mi swoje serce.
Ojciec mnie zastrzelił, zamek się powiesił, Marta [A] uparła na serce.
[D] Nie tobie [A] śpiewam, nie tobie [D] pijam, wszystko [A] oddaję dla ciebie.
[D] Życzą [A] we mnie krzyż i chcą we mnie [D] śpić, temu bym nie chcę odchodzić.
[B] _ [G] Dookoła [C#] samoloty, płomieni na kiepy,
_ [B] bo my [G] nie wpadamy w [F#] oblicz karabiny.
[B] _ Głośnik [G] przewodzi dookoła, już nie da mi [F#m] koniec,
_ [B] żebym umarł [G] w sercu, bo nie [F#] wygrywa po swoim pochowie.
_ [G] _ _ [D] Aaaaaa, hej!
[A] _ _
_ [D] _ _ [B] _ _ [D] _ _ _
[B] _ _ [G] _ _ [D] _ _ [A] _ _
_ _ _ [B] _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [D] _ _ _ _
[A] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Żadna kuparcie, żadna [D] kazdzięcie, nie są więcej.
_ Wszyscy [A] zginęli, wszyscy umarli, [C#] obcy [A] pozwalały.
Chyba prezentem, twarda jak stała, moja muzyka jest kluczem.
[D] Ojciec mnie powiesił, zamek się zastrzelił, bo to jest muzyka kluczem. _
[B] _ [G] Zimnojąc rodowito, [G#] zabijają życie. _ _
Pieprzy ciało [G] dookoła, [G#] żyć z nami odwiedzi. _
[Bm] Nie da mi [G] bezkoły domu, [F#] żyć razemu. _ _
[G] Wychodzienie jedną [F#] pochwalę, klasyki nie mam. _ _
[G] _ Aaaaaa, [D] hej!
[A] _ _ _
[D] _ _ [B] _ _ [D] _ _ [F#] _ _
[B] _ _ _ _ [D] _ _ _ _
Wszystko [A] bez sensu, wszystko do pani, nie warto się przejmować.
Ja tak się męczę, bo cenić [D] chwalią, chwali [A] moje serce.
Wiercie w zniszczenie i alienacja, i profanacja, i masturbacja.
Bo patologia, psychoterapia, [A] a ja Cię kocham, a ja Cię kocham!
A ja Cię kocham, a ja Cię [D] kocham, a ja Cię [A] kocham, a ja Cię [D] _ [A] kocham, a ja Cię [D] kocham, a ja Cię kocham, a ja Cię [A] kocham, a ja Cię [B] kocham!
_ [G] _ _ [G#] _ _ _ _
[B] _ _ [G] _ _ [F#] _ _ _ _
[B] _ _ [G] _ _ [F#] _ _ _ _
[B] _ _ [G] _ _ [F#] _ _ _ _
[G] _ _ _ [D] Aaaaaa, hej! _ _
On Romek, ona Julka.
On gra na gitarze i śpiewa o miłości, ona śpi skacowana po dyskotece. _ _
_ [A] _ _ _ [D] _ _ _ _
_ _ [A] _ _ _ [A] _ _
Odpuść mi okno, odpuść mi [D] krzyż, odpuść mi swoje serce.
Ojciec mnie zastrzelił, zamek się powiesił, Marta [A] uparła na serce.
[D] Nie tobie [A] śpiewam, nie tobie [D] pijam, wszystko [A] oddaję dla ciebie.
[D] Życzą [A] we mnie krzyż i chcą we mnie [D] śpić, temu bym nie chcę odchodzić.
[B] _ [G] Dookoła [C#] samoloty, płomieni na kiepy,
_ [B] bo my [G] nie wpadamy w [F#] oblicz karabiny.
[B] _ Głośnik [G] przewodzi dookoła, już nie da mi [F#m] koniec,
_ [B] żebym umarł [G] w sercu, bo nie [F#] wygrywa po swoim pochowie.
_ [G] _ _ [D] Aaaaaa, hej!
[A] _ _
_ [D] _ _ [B] _ _ [D] _ _ _
[B] _ _ [G] _ _ [D] _ _ [A] _ _
_ _ _ [B] _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [D] _ _ _ _
[A] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Żadna kuparcie, żadna [D] kazdzięcie, nie są więcej.
_ Wszyscy [A] zginęli, wszyscy umarli, [C#] obcy [A] pozwalały.
Chyba prezentem, twarda jak stała, moja muzyka jest kluczem.
[D] Ojciec mnie powiesił, zamek się zastrzelił, bo to jest muzyka kluczem. _
[B] _ [G] Zimnojąc rodowito, [G#] zabijają życie. _ _
Pieprzy ciało [G] dookoła, [G#] żyć z nami odwiedzi. _
[Bm] Nie da mi [G] bezkoły domu, [F#] żyć razemu. _ _
[G] Wychodzienie jedną [F#] pochwalę, klasyki nie mam. _ _
[G] _ Aaaaaa, [D] hej!
[A] _ _ _
[D] _ _ [B] _ _ [D] _ _ [F#] _ _
[B] _ _ _ _ [D] _ _ _ _
Wszystko [A] bez sensu, wszystko do pani, nie warto się przejmować.
Ja tak się męczę, bo cenić [D] chwalią, chwali [A] moje serce.
Wiercie w zniszczenie i alienacja, i profanacja, i masturbacja.
Bo patologia, psychoterapia, [A] a ja Cię kocham, a ja Cię kocham!
A ja Cię kocham, a ja Cię [D] kocham, a ja Cię [A] kocham, a ja Cię [D] _ [A] kocham, a ja Cię [D] kocham, a ja Cię kocham, a ja Cię [A] kocham, a ja Cię [B] kocham!
_ [G] _ _ [G#] _ _ _ _
[B] _ _ [G] _ _ [F#] _ _ _ _
[B] _ _ [G] _ _ [F#] _ _ _ _
[B] _ _ [G] _ _ [F#] _ _ _ _
[G] _ _ _ [D] Aaaaaa, hej! _ _