Chords for Zespół Reprezentacyjny: Kometa ( Jaromir Nohavica )

Tempo:
107.8 bpm
Chords used:

Bm

Em

A

D

F#

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
Zespół Reprezentacyjny: Kometa   ( Jaromir Nohavica ) chords
Start Jamming...
[B]
[Bm]
Ujrzałem kometę, po niebie leciała, chciałem jej zaśpiewać, ale się [Em] schowała, jak łania [A] uciekła w leśne [D] oczerety.
A w oczach zostały mi [F#] złote monety [Bm] i skryłem monety do ziemi pod dębem.
Gdy znowu przyleci, nas tu już [Em] nie będzie,
nas tu już nie [A] będzie, los marny [D] człowieka.
Ujrzałem kometę, [F#] chciałem jej zaśpiewać [Bm] o wodzie, o trawie, [Em] o lesie,
[A] o śmierci, z którą zmierzyć.
[D]
Przyjdzie się [Bm] miłości i zdradzie [Em] i świecie
[F#] i wszystkich ludziach, co żyli tu na tej [B] [Bm] planecie.
Na dworcu niebieskim wciąż dzwonią wagony, kopernik i kepler wadali ich [Em] tory, aż w końcu [A] spisali odwieczne [D] zasady.
Te, które do [F#] dzisiaj na plecach [Bm] dźwigamy, to jedna z największych tajemnic przyrody, że tylko z człowieka się człowiek [Em] narodzi,
że tylko z [A] korzeni drzew rosną [D] gałęzie, chrew [F#] naszej nadziei wędruje po [Bm] śmiecie.
[Em]
[A]
[D] [Bm]
[Em]
[F#]
[B] [Bm] Ujrzałem kometę, a była jak rzeźba wielkiego artysty, którego już [Em] nie ma.
Gdy chciałem [A] jej dotknąć i spiąć się do [D] nieba,
Donaga [F#] obnażył mnie bez sens [Bm] pragnienia, jak posąg Dawida z białego marmuru.
Patrzyłem na niebo, szukałem tam [Em] cudów, że może tu [A] wróci od próżność [D] człowieka, lecz nas już nie [F#] będzie, ktoś inny jej zaśpiewa.
O [Bm] wodzie, o [Em] trawie, o lesie,
[A] o śmierci, z którą [D] zmierzyć, przyjdzie się [Bm] miłości i zdradzie [E] i [Em] świecie,
[F#] będzie to piosneczka o nas i [Bm]
komecie.
Key:  
Bm
13421112
Em
121
A
1231
D
1321
F#
134211112
Bm
13421112
Em
121
A
1231
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta
Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
[B] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Bm] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Ujrzałem kometę, po niebie leciała, _ chciałem jej zaśpiewać, ale się [Em] schowała, jak łania [A] uciekła w leśne [D] oczerety.
A w oczach zostały mi [F#] złote monety [Bm] i skryłem monety do ziemi pod dębem.
Gdy znowu przyleci, nas tu już [Em] nie będzie,
nas tu już nie [A] będzie, los marny [D] człowieka.
Ujrzałem kometę, [F#] chciałem jej _ zaśpiewać _ _ [Bm] o wodzie, _ o trawie, [Em] o lesie, _ _
[A] _ o śmierci, z którą zmierzyć.
[D] _ _
Przyjdzie się _ [Bm] _ _ miłości i zdradzie [Em] i świecie _
_ [F#] i wszystkich ludziach, co żyli tu na tej [B] [Bm] planecie. _ _ _ _
Na dworcu niebieskim wciąż dzwonią wagony, kopernik i kepler wadali ich [Em] tory, aż w końcu [A] spisali odwieczne [D] zasady.
Te, które do [F#] dzisiaj na plecach [Bm] dźwigamy, to jedna z największych tajemnic przyrody, że tylko z człowieka się człowiek [Em] narodzi,
że tylko z [A] korzeni drzew rosną [D] gałęzie, chrew [F#] naszej nadziei wędruje po [Bm] śmiecie.
_ _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ [A] _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ _ _ [Bm] _ _
_ _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ [F#] _ _ _ _ _ _
[B] _ [Bm] Ujrzałem kometę, a była jak rzeźba wielkiego artysty, którego już [Em] nie ma.
Gdy chciałem [A] jej dotknąć i spiąć się do [D] nieba,
Donaga [F#] obnażył mnie bez sens [Bm] pragnienia, jak posąg Dawida z białego marmuru.
Patrzyłem na niebo, szukałem tam [Em] cudów, że może tu [A] wróci od próżność [D] człowieka, lecz nas już nie [F#] będzie, ktoś inny jej zaśpiewa.
O _ [Bm] _ wodzie, _ o [Em] trawie, o lesie, _ _
[A] _ o śmierci, z którą [D] zmierzyć, _ przyjdzie się _ [Bm] _ _ miłości i zdradzie [E] i [Em] świecie, _
_ _ _ _ [F#] będzie to piosneczka o nas _ _ i [Bm]
komecie. _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _

You may also like to play