Chords for B-QLL - Tak, tak żono moja (Official Video)
Tempo:
128 bpm
Chords used:
Am
F
G
E
Em
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Am]
[Dm]
[E] [Am] Tata żona moja nigdy nie zapomnę, gdyb cię zauważyłem już mi [E] spadły spody.
[Am] Dziewiąta rano, stoję już przy oknie, [F] nerwowym ruchem [G] po spodnie trepam o frek.
[Am] Dziewiąta rano, miałeś być już o mnie.
[F] Gdzie jesteś świadek?
[G] Te leję już po [Am] brzeg.
Dzwonek do drzwi, przez nic zjeba [F] przeskromnie, świadek galowo, [G] widok ten o zapach.
[Am] Pół litra w progu, zapaskiem ci mnie [F] skręca, idziem na balet, [G] język mu się [Am] pałęta.
Za fraki świadka, pędzim po schodach, [F] ta ona nas czeka, [G] limon wordowa.
[Am] Kolor nieważny, jak to się mówi, [F] każdej mordzie [Am] dobrze w bordzie.
Tata żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię [Em] zauważyłem już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, [Em] [Bm] tak, tak żona moja.
[Am] Tata żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię
[Dm] [G] zauważyłem już mi spadły [D] spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, [A] tak, [E] tak żona [Am] moja.
Lecim na pysk, żona już czeka, [F] chcę tylko dodać [G] to złota kobieca.
[Am] Szansę mi dała, więc jest w partole, [F] jedynie świadek [G] to chory człowiek.
[Am] Obroczki zabrał, chwała mu za to, [F] lecz w bordofurze [G] padł akumulator.
[Am] Do wejgo spychu świadek się odsił, [F] panofla zgubił [G] widok uroczy.
[Am] Skarpeta wisi, a on się cieszy, [F] że świadkiem będzie [G] żony my wiesi.
[Am] Historia sama zweryfikowała, [F] niebieżna świadka [Em] kumpla [Am] wędzwała.
Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię zauważyłem [Em] już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona [Dm] moja, [Bm] tak, [Am] tak żona moja.
Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię [Dm] zauważyłem [Em] już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, tak, tak [E] żona [Am] moja.
André!
Wkładam na górę, do drzwi nie [F] dzwoniąc, w przelocie smokam [G] w rękaw teściową.
[Am] Wiśka już klęka, jak lęka obok, [F] oczy we łzach [G] i już błogosławiono.
[Am] W te pędy kościół, bo ksiądz nie czeka, [F] a jak poczeka, [G] to hajs ucieka.
[Am] Już przy ołtarzu regułki znane, [F] czy będziesz wierny [G] miłości panie.
[Am] Patrzę na wieśkę, wzrok jej jest szczery, [F] więc mówię tak, do cholery.
[Am] Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię [G] zauważyłem już mi [E] spadły spody.
[Dm]
[E] [Am] Tata żona moja nigdy nie zapomnę, gdyb cię zauważyłem już mi [E] spadły spody.
[Am] Dziewiąta rano, stoję już przy oknie, [F] nerwowym ruchem [G] po spodnie trepam o frek.
[Am] Dziewiąta rano, miałeś być już o mnie.
[F] Gdzie jesteś świadek?
[G] Te leję już po [Am] brzeg.
Dzwonek do drzwi, przez nic zjeba [F] przeskromnie, świadek galowo, [G] widok ten o zapach.
[Am] Pół litra w progu, zapaskiem ci mnie [F] skręca, idziem na balet, [G] język mu się [Am] pałęta.
Za fraki świadka, pędzim po schodach, [F] ta ona nas czeka, [G] limon wordowa.
[Am] Kolor nieważny, jak to się mówi, [F] każdej mordzie [Am] dobrze w bordzie.
Tata żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię [Em] zauważyłem już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, [Em] [Bm] tak, tak żona moja.
[Am] Tata żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię
[Dm] [G] zauważyłem już mi spadły [D] spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, [A] tak, [E] tak żona [Am] moja.
Lecim na pysk, żona już czeka, [F] chcę tylko dodać [G] to złota kobieca.
[Am] Szansę mi dała, więc jest w partole, [F] jedynie świadek [G] to chory człowiek.
[Am] Obroczki zabrał, chwała mu za to, [F] lecz w bordofurze [G] padł akumulator.
[Am] Do wejgo spychu świadek się odsił, [F] panofla zgubił [G] widok uroczy.
[Am] Skarpeta wisi, a on się cieszy, [F] że świadkiem będzie [G] żony my wiesi.
[Am] Historia sama zweryfikowała, [F] niebieżna świadka [Em] kumpla [Am] wędzwała.
Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię zauważyłem [Em] już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona [Dm] moja, [Bm] tak, [Am] tak żona moja.
Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię [Dm] zauważyłem [Em] już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, tak, tak [E] żona [Am] moja.
André!
Wkładam na górę, do drzwi nie [F] dzwoniąc, w przelocie smokam [G] w rękaw teściową.
[Am] Wiśka już klęka, jak lęka obok, [F] oczy we łzach [G] i już błogosławiono.
[Am] W te pędy kościół, bo ksiądz nie czeka, [F] a jak poczeka, [G] to hajs ucieka.
[Am] Już przy ołtarzu regułki znane, [F] czy będziesz wierny [G] miłości panie.
[Am] Patrzę na wieśkę, wzrok jej jest szczery, [F] więc mówię tak, do cholery.
[Am] Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię [G] zauważyłem już mi [E] spadły spody.
Key:
Am
F
G
E
Em
Am
F
G
_ _ _ _ _ _ _ _
[Am] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Dm] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ [Am] Tata żona moja nigdy nie zapomnę, gdyb cię _ zauważyłem już mi [E] spadły spody.
[Am] _ Dziewiąta rano, stoję już przy oknie, [F] _ nerwowym ruchem [G] po spodnie trepam o frek.
[Am] _ Dziewiąta rano, miałeś być już o mnie.
[F] Gdzie jesteś świadek?
[G] Te leję już po [Am] brzeg.
Dzwonek do drzwi, przez nic zjeba [F] przeskromnie, świadek galowo, [G] widok ten o zapach.
[Am] Pół litra w progu, _ zapaskiem ci mnie [F] skręca, idziem na balet, [G] język mu się [Am] pałęta.
Za fraki świadka, pędzim po schodach, [F] ta ona nas czeka, [G] limon _ wordowa.
[Am] _ Kolor nieważny, jak to się mówi, [F] _ każdej mordzie [Am] dobrze w bordzie.
Tata żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię _ [Em] zauważyłem już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, [Em] [Bm] tak, tak żona moja.
[Am] _ Tata żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię _
[Dm] [G] zauważyłem już mi spadły [D] spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, [A] tak, [E] tak żona [Am] moja. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ Lecim na pysk, żona już czeka, [F] chcę tylko dodać [G] to złota kobieca.
[Am] Szansę mi dała, więc jest w partole, [F] _ jedynie świadek [G] to chory człowiek.
[Am] _ Obroczki zabrał, chwała mu za to, [F] lecz w bordofurze [G] padł _ akumulator.
[Am] Do wejgo spychu świadek się odsił, [F] _ panofla zgubił [G] widok uroczy.
[Am] _ Skarpeta wisi, a on się cieszy, [F] że świadkiem będzie [G] żony my wiesi.
[Am] _ Historia sama _ _ zweryfikowała, [F] _ niebieżna świadka [Em] kumpla _ [Am] wędzwała.
Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię zauważyłem [Em] już [Bm] mi spadły spody.
_ [Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona [Dm] moja, [Bm] tak, [Am] tak żona moja.
Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię [Dm] zauważyłem [Em] już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, tak, tak [E] żona [Am] moja. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ André!
Wkładam na górę, do drzwi nie [F] dzwoniąc, w przelocie smokam [G] w rękaw teściową.
[Am] Wiśka już klęka, jak lęka obok, [F] oczy we łzach [G] i już _ błogosławiono.
[Am] W te pędy kościół, bo ksiądz nie czeka, [F] a jak poczeka, [G] to hajs ucieka.
_ [Am] Już przy ołtarzu _ regułki znane, [F] czy będziesz wierny [G] miłości panie.
[Am] Patrzę na wieśkę, wzrok jej jest szczery, [F] więc mówię tak, do cholery.
[Am] Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię _ [G] zauważyłem już mi [E] spadły spody. _ _ _
[Am] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Dm] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ [Am] Tata żona moja nigdy nie zapomnę, gdyb cię _ zauważyłem już mi [E] spadły spody.
[Am] _ Dziewiąta rano, stoję już przy oknie, [F] _ nerwowym ruchem [G] po spodnie trepam o frek.
[Am] _ Dziewiąta rano, miałeś być już o mnie.
[F] Gdzie jesteś świadek?
[G] Te leję już po [Am] brzeg.
Dzwonek do drzwi, przez nic zjeba [F] przeskromnie, świadek galowo, [G] widok ten o zapach.
[Am] Pół litra w progu, _ zapaskiem ci mnie [F] skręca, idziem na balet, [G] język mu się [Am] pałęta.
Za fraki świadka, pędzim po schodach, [F] ta ona nas czeka, [G] limon _ wordowa.
[Am] _ Kolor nieważny, jak to się mówi, [F] _ każdej mordzie [Am] dobrze w bordzie.
Tata żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię _ [Em] zauważyłem już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, [Em] [Bm] tak, tak żona moja.
[Am] _ Tata żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię _
[Dm] [G] zauważyłem już mi spadły [D] spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, [A] tak, [E] tak żona [Am] moja. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ Lecim na pysk, żona już czeka, [F] chcę tylko dodać [G] to złota kobieca.
[Am] Szansę mi dała, więc jest w partole, [F] _ jedynie świadek [G] to chory człowiek.
[Am] _ Obroczki zabrał, chwała mu za to, [F] lecz w bordofurze [G] padł _ akumulator.
[Am] Do wejgo spychu świadek się odsił, [F] _ panofla zgubił [G] widok uroczy.
[Am] _ Skarpeta wisi, a on się cieszy, [F] że świadkiem będzie [G] żony my wiesi.
[Am] _ Historia sama _ _ zweryfikowała, [F] _ niebieżna świadka [Em] kumpla _ [Am] wędzwała.
Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię zauważyłem [Em] już [Bm] mi spadły spody.
_ [Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona [Dm] moja, [Bm] tak, [Am] tak żona moja.
Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię [Dm] zauważyłem [Em] już [Bm] mi spadły spody.
[Am] O żona moja, tak, tak żona [F] moja, o żona moja, tak, tak [E] żona [Am] moja. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ André!
Wkładam na górę, do drzwi nie [F] dzwoniąc, w przelocie smokam [G] w rękaw teściową.
[Am] Wiśka już klęka, jak lęka obok, [F] oczy we łzach [G] i już _ błogosławiono.
[Am] W te pędy kościół, bo ksiądz nie czeka, [F] a jak poczeka, [G] to hajs ucieka.
_ [Am] Już przy ołtarzu _ regułki znane, [F] czy będziesz wierny [G] miłości panie.
[Am] Patrzę na wieśkę, wzrok jej jest szczery, [F] więc mówię tak, do cholery.
[Am] Tak, tak żona moja nigdy nie zapomnę, [F] gdyb cię _ [G] zauważyłem już mi [E] spadły spody. _ _ _