Chords for Grupa Na Swoim - Tato chodź pojedźmy w góry BAKCYNALIA
Tempo:
118.05 bpm
Chords used:
G
F
C
D
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Jam Along & Learn...
[Bm] [A] [Am]
[G] [N] [C]
W blubie pomrz mi się zakradnąć i uchylać [G] lekko jem,
[A] [F] podsłuchiwać ten bezdroski, [C] przy [G] zabawie dzieci śpię.
[A] Kiedyś [F] córuś moja mała [C] z innym gościem [G] zniknie mi,
a [F] z celista wręcz artysta [C] warto [G] zmienić młodny frenz.
[Cm] Teraz noszę na warana, gdyby oczek [G] dojrzał se,
[F] chociaż lekarz mi zagroził, [C] [G] że chlebko pęknie mi.
[A] Kiedy [F] kiedyś po [C] troszeczku zacznie [G] żyć daleko gdzieś,
[F] w szafie będę miał [C] poduszkę, z [G] której teraz wdycha sen.
[F]
Jedno dziś marzenie mam, że za kilka dni [C] wypad
zdaje mną [G] nasze dnia.
[F] Niezgodna jak krzyknie płot, mam ich gory na miłot,
[C] trzeba [G] wykorzystać to lot.
[C] Razem pod [F] spodem jedźmy w [C] górę, mamy na to [G] wieczer,
[C] za dużo będziemy [F] patrzeć w [C] górę, gdy [G] ułożysz jakiś wiatr.
[Am] [F] Pochodzimy tak jak kiedyś, [C] może [G] coś z nas może lec,
[F] razem pod spodem jedźmy w górę.
Razem pod spodem jedźmy w górę.
Razem pod spodem jedźmy w górę.
Jedźmy [Eb] w [C] góry jeszcze.
[F] [C] [G]
Jedźmy w góry [C] jeszcze.
[F] [C] [G]
[C] Jeszcze.
[F] [C] [G]
[C] [F] [C]
[G] [A] Jeszcze.
[F] I [G] zagadać, i uchylać leknoję,
[F] posługiwać ten bez troski, [G] przy zabawie tych ciśnię,
synek strzelaj [F] w dymu w górę, [G] gigantyczny stworzę dziś.
[F] Może kilka żywi bardzo [G] pewnie, a nie prawie i nie im.
[Dm] Kiedy się [F] przestanie [G] zgadzać, że gotował ma ugrypnąć,
nie [F] poprosiłbym na zamkach, [G] do przedszkola zawiózł go
[C] i nie jest z nim nie [F] po troszeczku, [G] zacznie być daleko gdzieś.
[Am] Bo ludzie się [F] tutaj nie szukają, [G] a jednak nie wiem, kto się z nim.
[F] Wiem, no dziś sprawiaj nam, że za kilka dni
[C] wypasanie znowu [G] na naszych [F] gwarach.
Nie zgojanka, czy niebos, mam śpiwory na mną [C] w nosu,
trzeba by w to [G] wystarczyło.
[C] A to choć w [F] góry [Dm] [C] mamy na nowy deszcz,
to będziemy [F] patrzeć w góry, [C] czy ułożyć jakiś wiecz.
[G] Powrócimy [F] tak jak kiedyś, bo [C] to wróc [G] nas może [F] deszcz.
A to choć w góry
[D] [G] mamy [D] na nowy [A] deszcz,
[D] nie tak długo [G] się namaliać, [D] nie narzekaj na swój wiecz.
[Bm] Powrócimy [G] tak jak [D] kiedyś, to też nie [A] musimy dziec,
[G] jeśli będą za chłopcami.
[D] [G]
[A] [D] [G] [D]
[A] [D] [G]
[A] [D] [G] [D]
[A] [D]
[G] [N] [C]
W blubie pomrz mi się zakradnąć i uchylać [G] lekko jem,
[A] [F] podsłuchiwać ten bezdroski, [C] przy [G] zabawie dzieci śpię.
[A] Kiedyś [F] córuś moja mała [C] z innym gościem [G] zniknie mi,
a [F] z celista wręcz artysta [C] warto [G] zmienić młodny frenz.
[Cm] Teraz noszę na warana, gdyby oczek [G] dojrzał se,
[F] chociaż lekarz mi zagroził, [C] [G] że chlebko pęknie mi.
[A] Kiedy [F] kiedyś po [C] troszeczku zacznie [G] żyć daleko gdzieś,
[F] w szafie będę miał [C] poduszkę, z [G] której teraz wdycha sen.
[F]
Jedno dziś marzenie mam, że za kilka dni [C] wypad
zdaje mną [G] nasze dnia.
[F] Niezgodna jak krzyknie płot, mam ich gory na miłot,
[C] trzeba [G] wykorzystać to lot.
[C] Razem pod [F] spodem jedźmy w [C] górę, mamy na to [G] wieczer,
[C] za dużo będziemy [F] patrzeć w [C] górę, gdy [G] ułożysz jakiś wiatr.
[Am] [F] Pochodzimy tak jak kiedyś, [C] może [G] coś z nas może lec,
[F] razem pod spodem jedźmy w górę.
Razem pod spodem jedźmy w górę.
Razem pod spodem jedźmy w górę.
Jedźmy [Eb] w [C] góry jeszcze.
[F] [C] [G]
Jedźmy w góry [C] jeszcze.
[F] [C] [G]
[C] Jeszcze.
[F] [C] [G]
[C] [F] [C]
[G] [A] Jeszcze.
[F] I [G] zagadać, i uchylać leknoję,
[F] posługiwać ten bez troski, [G] przy zabawie tych ciśnię,
synek strzelaj [F] w dymu w górę, [G] gigantyczny stworzę dziś.
[F] Może kilka żywi bardzo [G] pewnie, a nie prawie i nie im.
[Dm] Kiedy się [F] przestanie [G] zgadzać, że gotował ma ugrypnąć,
nie [F] poprosiłbym na zamkach, [G] do przedszkola zawiózł go
[C] i nie jest z nim nie [F] po troszeczku, [G] zacznie być daleko gdzieś.
[Am] Bo ludzie się [F] tutaj nie szukają, [G] a jednak nie wiem, kto się z nim.
[F] Wiem, no dziś sprawiaj nam, że za kilka dni
[C] wypasanie znowu [G] na naszych [F] gwarach.
Nie zgojanka, czy niebos, mam śpiwory na mną [C] w nosu,
trzeba by w to [G] wystarczyło.
[C] A to choć w [F] góry [Dm] [C] mamy na nowy deszcz,
to będziemy [F] patrzeć w góry, [C] czy ułożyć jakiś wiecz.
[G] Powrócimy [F] tak jak kiedyś, bo [C] to wróc [G] nas może [F] deszcz.
A to choć w góry
[D] [G] mamy [D] na nowy [A] deszcz,
[D] nie tak długo [G] się namaliać, [D] nie narzekaj na swój wiecz.
[Bm] Powrócimy [G] tak jak [D] kiedyś, to też nie [A] musimy dziec,
[G] jeśli będą za chłopcami.
[D] [G]
[A] [D] [G] [D]
[A] [D] [G]
[A] [D] [G] [D]
[A] [D]
100% ➙ 118BPM
G
F
C
D
A
G
F
C
[Bm] _ _ [A] _ _ [Am] _ _ _ _
[G] _ _ [N] _ _ _ _ _ [C] _
_ _ W blubie pomrz mi się zakradnąć i uchylać [G] lekko jem,
[A] _ [F] podsłuchiwać ten bezdroski, [C] przy [G] zabawie dzieci śpię.
[A] Kiedyś [F] córuś moja mała [C] z innym gościem [G] zniknie mi,
a [F] z celista wręcz artysta [C] warto [G] zmienić młodny frenz.
[Cm] Teraz noszę na warana, gdyby oczek [G] dojrzał se,
[F] chociaż lekarz mi zagroził, [C] [G] że chlebko pęknie mi.
[A] Kiedy [F] kiedyś po [C] troszeczku zacznie [G] żyć daleko gdzieś,
[F] w szafie będę miał [C] poduszkę, z [G] której teraz wdycha sen.
_ [F]
Jedno dziś marzenie mam, że za kilka dni [C] wypad
zdaje mną [G] nasze dnia. _ _
[F] Niezgodna jak krzyknie płot, mam ich gory na miłot,
[C] trzeba _ [G] wykorzystać to lot. _
[C] Razem pod [F] spodem jedźmy w [C] górę, mamy na to [G] wieczer,
[C] za dużo będziemy [F] patrzeć w [C] górę, gdy [G] ułożysz jakiś wiatr.
[Am] [F] Pochodzimy tak jak kiedyś, [C] może [G] coś z nas może lec,
[F] razem pod spodem jedźmy w górę.
Razem pod spodem jedźmy w górę.
Razem pod spodem jedźmy w górę.
Jedźmy [Eb] w [C] góry jeszcze.
[F] _ _ [C] _ _ [G]
Jedźmy w góry [C] jeszcze.
[F] _ _ _ [C] _ [G] _
_ [C] Jeszcze.
_ [F] _ _ [C] _ [G] _
_ _ [C] _ _ [F] _ _ [C] _ _
[G] _ [A] Jeszcze.
[F] I [G] zagadać, i uchylać leknoję,
[F] posługiwać ten bez troski, [G] przy zabawie tych ciśnię,
synek strzelaj [F] w dymu w górę, [G] gigantyczny stworzę dziś.
[F] Może kilka żywi bardzo [G] pewnie, a nie prawie i nie im.
[Dm] Kiedy się [F] przestanie [G] zgadzać, że gotował ma ugrypnąć,
nie [F] poprosiłbym na zamkach, [G] do przedszkola zawiózł go
[C] i nie jest z nim nie [F] po troszeczku, [G] zacznie być daleko gdzieś.
[Am] Bo ludzie się [F] tutaj nie szukają, [G] a jednak nie wiem, kto się z nim.
[F] Wiem, no dziś sprawiaj nam, że za kilka dni
[C] wypasanie znowu [G] na naszych _ [F] gwarach.
Nie zgojanka, czy niebos, mam śpiwory na mną [C] w nosu,
trzeba by w to [G] wystarczyło.
_ [C] A to choć w [F] góry [Dm] _ [C] mamy na nowy deszcz,
to będziemy [F] patrzeć w góry, [C] czy ułożyć jakiś wiecz.
[G] Powrócimy [F] tak jak kiedyś, bo [C] to wróc [G] nas może [F] deszcz.
A to choć w góry _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ [G] mamy _ _ [D] na nowy [A] deszcz,
[D] nie tak długo [G] się namaliać, [D] nie narzekaj na swój wiecz.
[Bm] Powrócimy [G] tak jak [D] kiedyś, to też nie [A] musimy dziec,
[G] jeśli będą za chłopcami. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ [G] _ _ _ _
[A] _ _ [D] _ _ [G] _ _ [D] _ _
[A] _ _ [D] _ _ [G] _ _ _ _
[A] _ _ [D] _ _ [G] _ _ [D] _ _
[A] _ _ [D] _ _ _ _ _ _
[G] _ _ [N] _ _ _ _ _ [C] _
_ _ W blubie pomrz mi się zakradnąć i uchylać [G] lekko jem,
[A] _ [F] podsłuchiwać ten bezdroski, [C] przy [G] zabawie dzieci śpię.
[A] Kiedyś [F] córuś moja mała [C] z innym gościem [G] zniknie mi,
a [F] z celista wręcz artysta [C] warto [G] zmienić młodny frenz.
[Cm] Teraz noszę na warana, gdyby oczek [G] dojrzał se,
[F] chociaż lekarz mi zagroził, [C] [G] że chlebko pęknie mi.
[A] Kiedy [F] kiedyś po [C] troszeczku zacznie [G] żyć daleko gdzieś,
[F] w szafie będę miał [C] poduszkę, z [G] której teraz wdycha sen.
_ [F]
Jedno dziś marzenie mam, że za kilka dni [C] wypad
zdaje mną [G] nasze dnia. _ _
[F] Niezgodna jak krzyknie płot, mam ich gory na miłot,
[C] trzeba _ [G] wykorzystać to lot. _
[C] Razem pod [F] spodem jedźmy w [C] górę, mamy na to [G] wieczer,
[C] za dużo będziemy [F] patrzeć w [C] górę, gdy [G] ułożysz jakiś wiatr.
[Am] [F] Pochodzimy tak jak kiedyś, [C] może [G] coś z nas może lec,
[F] razem pod spodem jedźmy w górę.
Razem pod spodem jedźmy w górę.
Razem pod spodem jedźmy w górę.
Jedźmy [Eb] w [C] góry jeszcze.
[F] _ _ [C] _ _ [G]
Jedźmy w góry [C] jeszcze.
[F] _ _ _ [C] _ [G] _
_ [C] Jeszcze.
_ [F] _ _ [C] _ [G] _
_ _ [C] _ _ [F] _ _ [C] _ _
[G] _ [A] Jeszcze.
[F] I [G] zagadać, i uchylać leknoję,
[F] posługiwać ten bez troski, [G] przy zabawie tych ciśnię,
synek strzelaj [F] w dymu w górę, [G] gigantyczny stworzę dziś.
[F] Może kilka żywi bardzo [G] pewnie, a nie prawie i nie im.
[Dm] Kiedy się [F] przestanie [G] zgadzać, że gotował ma ugrypnąć,
nie [F] poprosiłbym na zamkach, [G] do przedszkola zawiózł go
[C] i nie jest z nim nie [F] po troszeczku, [G] zacznie być daleko gdzieś.
[Am] Bo ludzie się [F] tutaj nie szukają, [G] a jednak nie wiem, kto się z nim.
[F] Wiem, no dziś sprawiaj nam, że za kilka dni
[C] wypasanie znowu [G] na naszych _ [F] gwarach.
Nie zgojanka, czy niebos, mam śpiwory na mną [C] w nosu,
trzeba by w to [G] wystarczyło.
_ [C] A to choć w [F] góry [Dm] _ [C] mamy na nowy deszcz,
to będziemy [F] patrzeć w góry, [C] czy ułożyć jakiś wiecz.
[G] Powrócimy [F] tak jak kiedyś, bo [C] to wróc [G] nas może [F] deszcz.
A to choć w góry _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ [G] mamy _ _ [D] na nowy [A] deszcz,
[D] nie tak długo [G] się namaliać, [D] nie narzekaj na swój wiecz.
[Bm] Powrócimy [G] tak jak [D] kiedyś, to też nie [A] musimy dziec,
[G] jeśli będą za chłopcami. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ _ [G] _ _ _ _
[A] _ _ [D] _ _ [G] _ _ [D] _ _
[A] _ _ [D] _ _ [G] _ _ _ _
[A] _ _ [D] _ _ [G] _ _ [D] _ _
[A] _ _ [D] _ _ _ _ _ _