Chords for Kali - Mów Mu Krime (OFFICIAL VIDEO KS)
Tempo:
89.95 bpm
Chords used:
Bb
Db
Bbm
Fm
B
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Db] [Bbm] [Bb]
[Db] [Bb]
[Db] Gdy zapada zmrok, jak dźwięk wybija na łowę, spotka się teraz wzrok, prawdziwa ofiara w z kowit, chłodny jest zakazem drog, rozpyl i [B] gniecąc atomy, łapie kolejny [Gm] trop, predator czarny jak [Db] wrony,
mów mu [Bb] hardcore, nie zbawie cię nawet patron, bo wali głebce jak Jean Claude, dla muzyk gaston miachnot, gdy [Db] rabuje [Bb] ci pantno, odsadzi przez zęby, niech warstwu kosłodki max, i ziukro podkręca pył już z góra [Fm] rulon, na myśli [Bb] prosto ma,
za wieżę co twa kusa da, i uchale ci jak poska da, borseta chora i useta, [Bbm] czy przynisz pany rozprada, zagłada z siłą fornada, lud by ta nieco nie namada, bo to wioska polska nie pana da,
[Bb] brak uczuć, ale co z tym zrobić, bo mama i tata nie umieli oduczyć go [Db] broić, [Bb] nawet jak pachnie trupem, waria waria, wjeb, wjeb, a nie [Fm] skruhe,
[Bb] upukaj, bo co pod kowach idzie, zdrowia rządzi życiem, z nim niesie [Fm] hajsem, [Bb] on zła, nie podchodź bo zagryzie, w jednej dewizie, lud wojny wynaj,
[Fm] [Eb] [Bb] upukaj, słuchaj się w serca bicie, ulica żywicie, labrem i [F] ryżach, [Bb] górno graj, na to kierarki szycie, kasa zbawiciel, diba z miłych car,
[Bbm]
przypiesie kokaina, butelek pełny blat, mieszkanie to melina, wala się wszędzie fant, przy boku nie dziewczyna, tylko jedyny brat, niech haj [B] ziomeczku sprzyja, fortuna, [Fm] gruby fart,
bo mamy jedną [Bb] szansę, żeby płynąć i bawić się w hajsie, nie dla nas nudne pasjanse, chce się bawić i lecieć jak lancer, ogień, [Db] dawaj [Bbm] wyjmij klamkę, jesteśmy gotowi na [Bb] tańce z wrogiem,
chcemy grubą bańkę, a nie kontemplacje z różańcem i [Fm] bogiem, ta uliczna [Bbm] palada, odnik [Bb] beton to ośroda, jak toton na łeb i spada, piść twarda jak muhameda, a w tetyd [Db] malut [Bb] dojada,
chce jeździe pengi i ronada, czas pieniądz, łap go u krzyka, cyk cyk cyk, jak piska da, [Bbm] co przyniesie nowy [Bb] dzień w metropolii grzechu, pustakie szomboleni, milionera z tom na [Db] przekór,
mówią mu [Bbm] weź się zmienia, on im [Bb] daje dawkę śmiechu, zepsutych pordzeń, klul, czerwo, lewy, [F] wieru.
Słuch u [Bb] kraj, bo co pod kowach idzie zdrowia, rządzi życiem, z nim niesie [Fm] hajsem, [Bb] on zła, nie podchodź bo zagryzie, niewierny prewizjerów, wojny w dynaj,
słuch u kraj, słuchaj się w sercach, bicie ulica, żywicie ladry [Fm] najwyższa, klucz u [Bb] kraj, na topierach jest życie, kasa, zbawiciel, wibas, miły car,
jak [Db] przejąć całe miasto, myśli pędzą jak rumak, [B] zagarnąć słodkie ciasto, w palce lepko bo [G] jumak, w głowie mam twoje hasło, drapieżne niż [B] impuma,
w bogatym nisze zasnąć, [Bb] biedna [F] niech ujrze [Db] duma, nieraz upada, łożysko [Bb] binda wynosi jak hajna wyżyny, i karciu bezdusznie jak linda, w imię zasady skurwysyny,
los [Db] twardy jak pecha, [Bb] bo słoń wciąż pecha, i dło czy kwas do rośliny, wyschła ta ziemia, figurki tak kruche, lepione z zasuchej gliny.
[Fm] [Bb] Przedłog kanibal, cel pal, pal, nie ma świętości nawet, gral, gral, [Fm] gral, pośród [Bb] mityści słychać żal, żal, żal, ludzie zżyrają ludzi, kanibal, kanibal.
[Bbm] Kessera, [Bb] Kessera, on kocha upadki w złoty, co mu da, co mu da, los twardy jak [Db] narkotyk, [Bbm] Kessera, Kessera, [Bb] wojna odpony floty, przyjdź na drogę królu złoty.
[Bbm] [Bb]
[Db] [Bb]
[Db] Gdy zapada zmrok, jak dźwięk wybija na łowę, spotka się teraz wzrok, prawdziwa ofiara w z kowit, chłodny jest zakazem drog, rozpyl i [B] gniecąc atomy, łapie kolejny [Gm] trop, predator czarny jak [Db] wrony,
mów mu [Bb] hardcore, nie zbawie cię nawet patron, bo wali głebce jak Jean Claude, dla muzyk gaston miachnot, gdy [Db] rabuje [Bb] ci pantno, odsadzi przez zęby, niech warstwu kosłodki max, i ziukro podkręca pył już z góra [Fm] rulon, na myśli [Bb] prosto ma,
za wieżę co twa kusa da, i uchale ci jak poska da, borseta chora i useta, [Bbm] czy przynisz pany rozprada, zagłada z siłą fornada, lud by ta nieco nie namada, bo to wioska polska nie pana da,
[Bb] brak uczuć, ale co z tym zrobić, bo mama i tata nie umieli oduczyć go [Db] broić, [Bb] nawet jak pachnie trupem, waria waria, wjeb, wjeb, a nie [Fm] skruhe,
[Bb] upukaj, bo co pod kowach idzie, zdrowia rządzi życiem, z nim niesie [Fm] hajsem, [Bb] on zła, nie podchodź bo zagryzie, w jednej dewizie, lud wojny wynaj,
[Fm] [Eb] [Bb] upukaj, słuchaj się w serca bicie, ulica żywicie, labrem i [F] ryżach, [Bb] górno graj, na to kierarki szycie, kasa zbawiciel, diba z miłych car,
[Bbm]
przypiesie kokaina, butelek pełny blat, mieszkanie to melina, wala się wszędzie fant, przy boku nie dziewczyna, tylko jedyny brat, niech haj [B] ziomeczku sprzyja, fortuna, [Fm] gruby fart,
bo mamy jedną [Bb] szansę, żeby płynąć i bawić się w hajsie, nie dla nas nudne pasjanse, chce się bawić i lecieć jak lancer, ogień, [Db] dawaj [Bbm] wyjmij klamkę, jesteśmy gotowi na [Bb] tańce z wrogiem,
chcemy grubą bańkę, a nie kontemplacje z różańcem i [Fm] bogiem, ta uliczna [Bbm] palada, odnik [Bb] beton to ośroda, jak toton na łeb i spada, piść twarda jak muhameda, a w tetyd [Db] malut [Bb] dojada,
chce jeździe pengi i ronada, czas pieniądz, łap go u krzyka, cyk cyk cyk, jak piska da, [Bbm] co przyniesie nowy [Bb] dzień w metropolii grzechu, pustakie szomboleni, milionera z tom na [Db] przekór,
mówią mu [Bbm] weź się zmienia, on im [Bb] daje dawkę śmiechu, zepsutych pordzeń, klul, czerwo, lewy, [F] wieru.
Słuch u [Bb] kraj, bo co pod kowach idzie zdrowia, rządzi życiem, z nim niesie [Fm] hajsem, [Bb] on zła, nie podchodź bo zagryzie, niewierny prewizjerów, wojny w dynaj,
słuch u kraj, słuchaj się w sercach, bicie ulica, żywicie ladry [Fm] najwyższa, klucz u [Bb] kraj, na topierach jest życie, kasa, zbawiciel, wibas, miły car,
jak [Db] przejąć całe miasto, myśli pędzą jak rumak, [B] zagarnąć słodkie ciasto, w palce lepko bo [G] jumak, w głowie mam twoje hasło, drapieżne niż [B] impuma,
w bogatym nisze zasnąć, [Bb] biedna [F] niech ujrze [Db] duma, nieraz upada, łożysko [Bb] binda wynosi jak hajna wyżyny, i karciu bezdusznie jak linda, w imię zasady skurwysyny,
los [Db] twardy jak pecha, [Bb] bo słoń wciąż pecha, i dło czy kwas do rośliny, wyschła ta ziemia, figurki tak kruche, lepione z zasuchej gliny.
[Fm] [Bb] Przedłog kanibal, cel pal, pal, nie ma świętości nawet, gral, gral, [Fm] gral, pośród [Bb] mityści słychać żal, żal, żal, ludzie zżyrają ludzi, kanibal, kanibal.
[Bbm] Kessera, [Bb] Kessera, on kocha upadki w złoty, co mu da, co mu da, los twardy jak [Db] narkotyk, [Bbm] Kessera, Kessera, [Bb] wojna odpony floty, przyjdź na drogę królu złoty.
[Bbm] [Bb]
Key:
Bb
Db
Bbm
Fm
B
Bb
Db
Bbm
_ _ _ _ _ _ _ _
[Db] _ _ [Bbm] _ [Bb] _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Db] _ [Bb] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Db] Gdy zapada zmrok, jak dźwięk wybija na łowę, spotka się teraz wzrok, prawdziwa ofiara w z kowit, chłodny jest zakazem drog, rozpyl i [B] gniecąc atomy, łapie kolejny [Gm] trop, predator czarny jak [Db] wrony,
mów mu [Bb] hardcore, nie zbawie cię nawet patron, bo wali głebce jak Jean Claude, dla muzyk gaston miachnot, gdy [Db] rabuje [Bb] ci pantno, odsadzi przez zęby, niech warstwu kosłodki max, i ziukro podkręca pył już z góra [Fm] rulon, na myśli [Bb] prosto ma,
za wieżę co twa kusa da, i uchale ci jak poska da, borseta chora i useta, [Bbm] czy przynisz pany rozprada, zagłada z siłą fornada, lud by ta nieco nie namada, bo to wioska polska nie pana da, _
[Bb] brak uczuć, ale co z tym zrobić, bo mama i tata nie umieli oduczyć go [Db] broić, _ [Bb] _ nawet jak pachnie trupem, waria waria, wjeb, wjeb, a nie [Fm] skruhe,
_ [Bb] upukaj, bo co pod kowach idzie, zdrowia rządzi życiem, z nim niesie [Fm] hajsem, [Bb] on zła, nie podchodź bo zagryzie, w jednej dewizie, lud wojny wynaj,
[Fm] _ [Eb] _ [Bb] upukaj, słuchaj się w serca bicie, ulica żywicie, labrem i [F] ryżach, [Bb] górno graj, na to kierarki szycie, kasa zbawiciel, diba z miłych car,
_ [Bbm]
przypiesie kokaina, butelek pełny blat, mieszkanie to melina, wala się wszędzie fant, przy boku nie dziewczyna, tylko jedyny brat, niech haj [B] ziomeczku sprzyja, fortuna, [Fm] gruby fart,
bo mamy jedną [Bb] szansę, żeby płynąć i bawić się w hajsie, nie dla nas nudne pasjanse, chce się bawić i lecieć jak lancer, ogień, [Db] dawaj [Bbm] wyjmij klamkę, jesteśmy gotowi na [Bb] tańce z wrogiem,
chcemy grubą bańkę, a nie kontemplacje z różańcem i [Fm] bogiem, ta uliczna [Bbm] palada, odnik [Bb] beton to ośroda, jak toton na łeb i spada, piść twarda jak muhameda, a w tetyd [Db] malut [Bb] dojada,
chce jeździe pengi i ronada, czas pieniądz, łap go u krzyka, cyk cyk cyk, jak piska da, [Bbm] co przyniesie nowy [Bb] dzień w metropolii grzechu, pustakie szomboleni, milionera z tom na [Db] przekór,
mówią mu [Bbm] weź się zmienia, on im [Bb] daje dawkę śmiechu, zepsutych pordzeń, klul, czerwo, lewy, [F] wieru.
Słuch u [Bb] _ kraj, bo co pod kowach idzie zdrowia, rządzi życiem, z nim niesie [Fm] hajsem, [Bb] on zła, nie podchodź bo zagryzie, niewierny prewizjerów, wojny w dynaj,
słuch u kraj, słuchaj się w sercach, bicie ulica, żywicie ladry [Fm] najwyższa, klucz u [Bb] _ kraj, na topierach jest życie, kasa, zbawiciel, wibas, miły car,
jak [Db] przejąć całe miasto, myśli pędzą jak rumak, [B] zagarnąć słodkie ciasto, w palce lepko bo [G] jumak, w głowie mam twoje hasło, drapieżne niż [B] impuma,
w bogatym nisze zasnąć, [Bb] biedna [F] niech ujrze [Db] duma, nieraz upada, łożysko [Bb] binda wynosi jak hajna wyżyny, i karciu bezdusznie jak linda, w imię zasady skurwysyny,
los [Db] twardy jak pecha, [Bb] bo słoń wciąż pecha, i dło czy kwas do rośliny, wyschła ta ziemia, figurki tak kruche, lepione z zasuchej gliny.
[Fm] _ [Bb] Przedłog kanibal, cel pal, pal, nie ma świętości nawet, gral, gral, [Fm] gral, pośród [Bb] mityści słychać żal, żal, żal, ludzie zżyrają ludzi, kanibal, kanibal.
[Bbm] Kessera, [Bb] Kessera, on kocha upadki w złoty, co mu da, co mu da, los twardy jak [Db] narkotyk, [Bbm] Kessera, Kessera, [Bb] wojna odpony floty, _ przyjdź na drogę królu złoty.
_ [Bbm] _ _ _ _ _ [Bb] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Db] _ _ [Bbm] _ [Bb] _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Db] _ [Bb] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Db] Gdy zapada zmrok, jak dźwięk wybija na łowę, spotka się teraz wzrok, prawdziwa ofiara w z kowit, chłodny jest zakazem drog, rozpyl i [B] gniecąc atomy, łapie kolejny [Gm] trop, predator czarny jak [Db] wrony,
mów mu [Bb] hardcore, nie zbawie cię nawet patron, bo wali głebce jak Jean Claude, dla muzyk gaston miachnot, gdy [Db] rabuje [Bb] ci pantno, odsadzi przez zęby, niech warstwu kosłodki max, i ziukro podkręca pył już z góra [Fm] rulon, na myśli [Bb] prosto ma,
za wieżę co twa kusa da, i uchale ci jak poska da, borseta chora i useta, [Bbm] czy przynisz pany rozprada, zagłada z siłą fornada, lud by ta nieco nie namada, bo to wioska polska nie pana da, _
[Bb] brak uczuć, ale co z tym zrobić, bo mama i tata nie umieli oduczyć go [Db] broić, _ [Bb] _ nawet jak pachnie trupem, waria waria, wjeb, wjeb, a nie [Fm] skruhe,
_ [Bb] upukaj, bo co pod kowach idzie, zdrowia rządzi życiem, z nim niesie [Fm] hajsem, [Bb] on zła, nie podchodź bo zagryzie, w jednej dewizie, lud wojny wynaj,
[Fm] _ [Eb] _ [Bb] upukaj, słuchaj się w serca bicie, ulica żywicie, labrem i [F] ryżach, [Bb] górno graj, na to kierarki szycie, kasa zbawiciel, diba z miłych car,
_ [Bbm]
przypiesie kokaina, butelek pełny blat, mieszkanie to melina, wala się wszędzie fant, przy boku nie dziewczyna, tylko jedyny brat, niech haj [B] ziomeczku sprzyja, fortuna, [Fm] gruby fart,
bo mamy jedną [Bb] szansę, żeby płynąć i bawić się w hajsie, nie dla nas nudne pasjanse, chce się bawić i lecieć jak lancer, ogień, [Db] dawaj [Bbm] wyjmij klamkę, jesteśmy gotowi na [Bb] tańce z wrogiem,
chcemy grubą bańkę, a nie kontemplacje z różańcem i [Fm] bogiem, ta uliczna [Bbm] palada, odnik [Bb] beton to ośroda, jak toton na łeb i spada, piść twarda jak muhameda, a w tetyd [Db] malut [Bb] dojada,
chce jeździe pengi i ronada, czas pieniądz, łap go u krzyka, cyk cyk cyk, jak piska da, [Bbm] co przyniesie nowy [Bb] dzień w metropolii grzechu, pustakie szomboleni, milionera z tom na [Db] przekór,
mówią mu [Bbm] weź się zmienia, on im [Bb] daje dawkę śmiechu, zepsutych pordzeń, klul, czerwo, lewy, [F] wieru.
Słuch u [Bb] _ kraj, bo co pod kowach idzie zdrowia, rządzi życiem, z nim niesie [Fm] hajsem, [Bb] on zła, nie podchodź bo zagryzie, niewierny prewizjerów, wojny w dynaj,
słuch u kraj, słuchaj się w sercach, bicie ulica, żywicie ladry [Fm] najwyższa, klucz u [Bb] _ kraj, na topierach jest życie, kasa, zbawiciel, wibas, miły car,
jak [Db] przejąć całe miasto, myśli pędzą jak rumak, [B] zagarnąć słodkie ciasto, w palce lepko bo [G] jumak, w głowie mam twoje hasło, drapieżne niż [B] impuma,
w bogatym nisze zasnąć, [Bb] biedna [F] niech ujrze [Db] duma, nieraz upada, łożysko [Bb] binda wynosi jak hajna wyżyny, i karciu bezdusznie jak linda, w imię zasady skurwysyny,
los [Db] twardy jak pecha, [Bb] bo słoń wciąż pecha, i dło czy kwas do rośliny, wyschła ta ziemia, figurki tak kruche, lepione z zasuchej gliny.
[Fm] _ [Bb] Przedłog kanibal, cel pal, pal, nie ma świętości nawet, gral, gral, [Fm] gral, pośród [Bb] mityści słychać żal, żal, żal, ludzie zżyrają ludzi, kanibal, kanibal.
[Bbm] Kessera, [Bb] Kessera, on kocha upadki w złoty, co mu da, co mu da, los twardy jak [Db] narkotyk, [Bbm] Kessera, Kessera, [Bb] wojna odpony floty, _ przyjdź na drogę królu złoty.
_ [Bbm] _ _ _ _ _ [Bb] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _