Chords for Lukasyno – Pytasz synku / Utwór do filmu ‚,Wyklęty’’ muz. Marek Kubik
Tempo:
68.05 bpm
Chords used:
E
Abm
Ab
B
Bb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Abm] [Ab] [Abm]
[B] [E]
[Abm] [B] [E] Zbawie się, że nie mam [Eb] zamiaru, żebym się z [Ebm] nim zniszczył.
Ale nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
[Eb]
[Ab] [E] Nie mam zamiaru, żebym się z nim [Ab] zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
[B] Nie mam zamiaru, [E] żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam [Ab] zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, [B] żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, [E]
[Eb] [B] żebym się z nim [E] zniszczył.
Dzisiaj wróg wzory brat na bróg.
Dom wkroczy w młodych [Abm] butach, dowrót zapuka.
Chcą cię [B] oszukać, jadem pluga, sprawdzę z [E] bruka.
Zdepdatlę z tyłu, by mnie [Bb] odszukać.
Na posterunku swym czuwam.
[Abm] Pytasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
Komu jeszcze [Bb] można zaufać?
[Abm] Tyle przeszło [Ab] skaleczonych [E] lat.
W zamarnych murach [Bb] pogrzebanej prawdy szukam.
[Abm] Nie pytaj synku, [Ab] czy życie jest czymś bliska.
[E] Nim zegar stanie w [Ab] miejscu, zawróci czas.
Wsłuchaj się u dzieł [B] swego czystego [E] serca.
A tajemnicę [Bb] o nas zachowa las.
[N]
[Abm] Zabrali mi młodość, więc wziąłem karabin.
[E] Zabili mych braci, podstępem ich [Abm] wabiąc.
Opluli me imię, rodzinę zabrali.
Zapletli mi linę, bym na niej [E] zawiesł.
Puścili psy, gąsię bandytom.
Nazwali jak kroszysz przez świecie.
Patrzyli, więc [Ab] oddali.
Uczyć z krawki, [B] skradałem mu kratkę.
[E] Świetle lampy po masku.
Dotyk twarzy [Eb] twojej maski.
Zachowała mnie w swym sercu, [Ab] paląc w piecu zdjęcia z ramki.
[E] O twym bracie będą mówić [Eb] brzydko w szkole.
Wybacz synku, [Abm] bo chciałem żyć [B] inaczej.
Nie mogłem być jak [E] oni.
Wolałem zginąć w walce, niż skuty gdzieś w [Ab] niewoli.
Na burgundowej [B] kalce obciążyć braci [E] broni.
Zbłąkane dusze o nich szepczą więzień mury.
[Eb] Szumią liście drzew, z [B] dali słyszę już ich kroki.
Muszę trzymać zimną krew, spojrzeć w ich szkarłatne oczy.
[Abm] Nim odnajdę spokój, [B] zapadnę w sen głęboki.
[E] Spiszę ten list synku, abyś [Eb] kiedyś mógł przeczytać o tym.
[Abm] Kończy się atrament, samotność boli.
Nigdy za srebrniki nie rób nic wbrew swojej woli.
Nie skrusz u [Eb] fundamentu, na którym dom stoi.
Sól, ziemi, krew, krew, ziemi, sól, nie współczuj [E] me i nie dłoń.
[Abm] Witasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
Komu jeszcze [Bb] można zaufać?
[Abm] Tyle [Ab] przeszło skaleczonych [Abm] lat.
W zamarych mylach [Bb] pogrzebanej prawdy [Abm] szukam.
I pytaj synku, [Ab] czy życie jest czym [E] błyska?
Zegar stanie w [Bb] miejscu, zawróci czas.
[Abm] Słuchaj się w ich [B] dzieli swego czystego [E] serca.
A tajemnicę [Bb] o nas zachowa las.
[Abm] Witasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
[Bb] [Abm] Tyle [Ab] przeszło skaleczonych [E] lat.
[Bb] [Abm] I pytaj [Ab] synku, czy życie jest czym [E] błyska?
[Bb] [Abm] Słuchaj się w ich [Gb] dzieli swego czystego [E] serca.
[Bb] [D]
[B] [E]
[Abm] [B] [E] Zbawie się, że nie mam [Eb] zamiaru, żebym się z [Ebm] nim zniszczył.
Ale nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
[Eb]
[Ab] [E] Nie mam zamiaru, żebym się z nim [Ab] zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
[B] Nie mam zamiaru, [E] żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam [Ab] zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, [B] żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, [E]
[Eb] [B] żebym się z nim [E] zniszczył.
Dzisiaj wróg wzory brat na bróg.
Dom wkroczy w młodych [Abm] butach, dowrót zapuka.
Chcą cię [B] oszukać, jadem pluga, sprawdzę z [E] bruka.
Zdepdatlę z tyłu, by mnie [Bb] odszukać.
Na posterunku swym czuwam.
[Abm] Pytasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
Komu jeszcze [Bb] można zaufać?
[Abm] Tyle przeszło [Ab] skaleczonych [E] lat.
W zamarnych murach [Bb] pogrzebanej prawdy szukam.
[Abm] Nie pytaj synku, [Ab] czy życie jest czymś bliska.
[E] Nim zegar stanie w [Ab] miejscu, zawróci czas.
Wsłuchaj się u dzieł [B] swego czystego [E] serca.
A tajemnicę [Bb] o nas zachowa las.
[N]
[Abm] Zabrali mi młodość, więc wziąłem karabin.
[E] Zabili mych braci, podstępem ich [Abm] wabiąc.
Opluli me imię, rodzinę zabrali.
Zapletli mi linę, bym na niej [E] zawiesł.
Puścili psy, gąsię bandytom.
Nazwali jak kroszysz przez świecie.
Patrzyli, więc [Ab] oddali.
Uczyć z krawki, [B] skradałem mu kratkę.
[E] Świetle lampy po masku.
Dotyk twarzy [Eb] twojej maski.
Zachowała mnie w swym sercu, [Ab] paląc w piecu zdjęcia z ramki.
[E] O twym bracie będą mówić [Eb] brzydko w szkole.
Wybacz synku, [Abm] bo chciałem żyć [B] inaczej.
Nie mogłem być jak [E] oni.
Wolałem zginąć w walce, niż skuty gdzieś w [Ab] niewoli.
Na burgundowej [B] kalce obciążyć braci [E] broni.
Zbłąkane dusze o nich szepczą więzień mury.
[Eb] Szumią liście drzew, z [B] dali słyszę już ich kroki.
Muszę trzymać zimną krew, spojrzeć w ich szkarłatne oczy.
[Abm] Nim odnajdę spokój, [B] zapadnę w sen głęboki.
[E] Spiszę ten list synku, abyś [Eb] kiedyś mógł przeczytać o tym.
[Abm] Kończy się atrament, samotność boli.
Nigdy za srebrniki nie rób nic wbrew swojej woli.
Nie skrusz u [Eb] fundamentu, na którym dom stoi.
Sól, ziemi, krew, krew, ziemi, sól, nie współczuj [E] me i nie dłoń.
[Abm] Witasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
Komu jeszcze [Bb] można zaufać?
[Abm] Tyle [Ab] przeszło skaleczonych [Abm] lat.
W zamarych mylach [Bb] pogrzebanej prawdy [Abm] szukam.
I pytaj synku, [Ab] czy życie jest czym [E] błyska?
Zegar stanie w [Bb] miejscu, zawróci czas.
[Abm] Słuchaj się w ich [B] dzieli swego czystego [E] serca.
A tajemnicę [Bb] o nas zachowa las.
[Abm] Witasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
[Bb] [Abm] Tyle [Ab] przeszło skaleczonych [E] lat.
[Bb] [Abm] I pytaj [Ab] synku, czy życie jest czym [E] błyska?
[Bb] [Abm] Słuchaj się w ich [Gb] dzieli swego czystego [E] serca.
[Bb] [D]
Key:
E
Abm
Ab
B
Bb
E
Abm
Ab
[Abm] _ _ [Ab] _ _ [Abm] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [B] _ _ [E] _ _ _ _
[Abm] _ _ [B] _ [E] Zbawie się, że nie mam [Eb] zamiaru, żebym się z [Ebm] nim zniszczył.
Ale nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
_ _ [Eb] _ _
_ _ [Ab] _ _ _ [E] Nie mam zamiaru, żebym się z nim [Ab] zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
[B] Nie mam zamiaru, [E] żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam [Ab] zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, [B] żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, [E] _ _ _ _
[Eb] _ _ [B] żebym się z nim [E] zniszczył.
Dzisiaj wróg wzory brat na bróg.
Dom wkroczy w młodych [Abm] butach, dowrót zapuka.
Chcą cię [B] oszukać, jadem pluga, sprawdzę z [E] bruka.
Zdepdatlę z tyłu, by mnie [Bb] odszukać.
Na posterunku swym czuwam.
[Abm] Pytasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
Komu jeszcze [Bb] można zaufać?
[Abm] Tyle przeszło [Ab] skaleczonych [E] lat.
W zamarnych murach [Bb] pogrzebanej prawdy szukam.
[Abm] Nie pytaj synku, [Ab] czy życie jest czymś bliska.
[E] Nim zegar stanie w [Ab] miejscu, zawróci czas.
Wsłuchaj się u dzieł [B] swego czystego [E] serca.
A tajemnicę [Bb] o nas zachowa las.
_ _ _ _ [N] _ _ _
[Abm] Zabrali mi młodość, więc wziąłem karabin.
[E] Zabili mych braci, podstępem ich [Abm] wabiąc.
Opluli me imię, rodzinę zabrali.
Zapletli mi linę, bym na niej [E] zawiesł.
Puścili psy, gąsię bandytom.
Nazwali jak kroszysz przez świecie.
Patrzyli, więc [Ab] oddali.
Uczyć z krawki, [B] skradałem mu kratkę.
[E] Świetle lampy po masku.
Dotyk twarzy [Eb] twojej maski.
Zachowała mnie w swym sercu, [Ab] paląc w piecu zdjęcia z ramki.
[E] O twym bracie będą mówić [Eb] brzydko w szkole.
Wybacz synku, [Abm] bo chciałem żyć [B] inaczej.
Nie mogłem być jak [E] oni.
Wolałem zginąć w walce, niż skuty gdzieś w [Ab] niewoli.
Na burgundowej [B] kalce obciążyć braci [E] broni.
Zbłąkane dusze o nich szepczą więzień mury.
[Eb] Szumią liście drzew, z [B] dali słyszę już ich kroki.
Muszę trzymać zimną krew, spojrzeć w ich szkarłatne oczy.
[Abm] Nim odnajdę spokój, [B] zapadnę w sen głęboki.
[E] Spiszę ten list synku, abyś [Eb] kiedyś mógł przeczytać o tym.
[Abm] Kończy się atrament, samotność boli.
Nigdy za srebrniki nie rób nic wbrew swojej woli.
Nie skrusz u [Eb] fundamentu, na którym dom stoi.
Sól, ziemi, krew, krew, ziemi, sól, nie współczuj [E] me i nie dłoń.
_ _ _ _ [Abm] Witasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
Komu jeszcze [Bb] można zaufać?
[Abm] Tyle [Ab] przeszło skaleczonych [Abm] lat.
W zamarych mylach [Bb] pogrzebanej prawdy [Abm] szukam.
I pytaj synku, [Ab] czy życie jest czym [E] błyska?
Zegar stanie w [Bb] miejscu, zawróci czas.
[Abm] Słuchaj się w ich [B] dzieli swego czystego [E] serca.
A tajemnicę [Bb] o nas zachowa las.
[Abm] Witasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
_ [Bb] _ _ [Abm] Tyle [Ab] przeszło skaleczonych [E] lat.
[Bb] _ [Abm] I pytaj [Ab] synku, czy życie jest czym [E] błyska?
_ [Bb] _ _ [Abm] Słuchaj się w ich [Gb] dzieli swego czystego [E] serca.
_ [Bb] _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [B] _ _ [E] _ _ _ _
[Abm] _ _ [B] _ [E] Zbawie się, że nie mam [Eb] zamiaru, żebym się z [Ebm] nim zniszczył.
Ale nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
_ _ [Eb] _ _
_ _ [Ab] _ _ _ [E] Nie mam zamiaru, żebym się z nim [Ab] zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
[B] Nie mam zamiaru, [E] żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam [Ab] zamiaru, żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, [B] żebym się z nim zniszczył.
Nie mam zamiaru, [E] _ _ _ _
[Eb] _ _ [B] żebym się z nim [E] zniszczył.
Dzisiaj wróg wzory brat na bróg.
Dom wkroczy w młodych [Abm] butach, dowrót zapuka.
Chcą cię [B] oszukać, jadem pluga, sprawdzę z [E] bruka.
Zdepdatlę z tyłu, by mnie [Bb] odszukać.
Na posterunku swym czuwam.
[Abm] Pytasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
Komu jeszcze [Bb] można zaufać?
[Abm] Tyle przeszło [Ab] skaleczonych [E] lat.
W zamarnych murach [Bb] pogrzebanej prawdy szukam.
[Abm] Nie pytaj synku, [Ab] czy życie jest czymś bliska.
[E] Nim zegar stanie w [Ab] miejscu, zawróci czas.
Wsłuchaj się u dzieł [B] swego czystego [E] serca.
A tajemnicę [Bb] o nas zachowa las.
_ _ _ _ [N] _ _ _
[Abm] Zabrali mi młodość, więc wziąłem karabin.
[E] Zabili mych braci, podstępem ich [Abm] wabiąc.
Opluli me imię, rodzinę zabrali.
Zapletli mi linę, bym na niej [E] zawiesł.
Puścili psy, gąsię bandytom.
Nazwali jak kroszysz przez świecie.
Patrzyli, więc [Ab] oddali.
Uczyć z krawki, [B] skradałem mu kratkę.
[E] Świetle lampy po masku.
Dotyk twarzy [Eb] twojej maski.
Zachowała mnie w swym sercu, [Ab] paląc w piecu zdjęcia z ramki.
[E] O twym bracie będą mówić [Eb] brzydko w szkole.
Wybacz synku, [Abm] bo chciałem żyć [B] inaczej.
Nie mogłem być jak [E] oni.
Wolałem zginąć w walce, niż skuty gdzieś w [Ab] niewoli.
Na burgundowej [B] kalce obciążyć braci [E] broni.
Zbłąkane dusze o nich szepczą więzień mury.
[Eb] Szumią liście drzew, z [B] dali słyszę już ich kroki.
Muszę trzymać zimną krew, spojrzeć w ich szkarłatne oczy.
[Abm] Nim odnajdę spokój, [B] zapadnę w sen głęboki.
[E] Spiszę ten list synku, abyś [Eb] kiedyś mógł przeczytać o tym.
[Abm] Kończy się atrament, samotność boli.
Nigdy za srebrniki nie rób nic wbrew swojej woli.
Nie skrusz u [Eb] fundamentu, na którym dom stoi.
Sól, ziemi, krew, krew, ziemi, sól, nie współczuj [E] me i nie dłoń.
_ _ _ _ [Abm] Witasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
Komu jeszcze [Bb] można zaufać?
[Abm] Tyle [Ab] przeszło skaleczonych [Abm] lat.
W zamarych mylach [Bb] pogrzebanej prawdy [Abm] szukam.
I pytaj synku, [Ab] czy życie jest czym [E] błyska?
Zegar stanie w [Bb] miejscu, zawróci czas.
[Abm] Słuchaj się w ich [B] dzieli swego czystego [E] serca.
A tajemnicę [Bb] o nas zachowa las.
[Abm] Witasz [Ab] synku, jaki jest ten [E] świat?
_ [Bb] _ _ [Abm] Tyle [Ab] przeszło skaleczonych [E] lat.
[Bb] _ [Abm] I pytaj [Ab] synku, czy życie jest czym [E] błyska?
_ [Bb] _ _ [Abm] Słuchaj się w ich [Gb] dzieli swego czystego [E] serca.
_ [Bb] _ _ _ _ _ [D] _