Chords for Molesta - Powrót

Tempo:
88.85 bpm
Chords used:

E

Ab

Abm

Gb

Eb

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
Molesta - Powrót chords
Start Jamming...
To [Ab].06 My jesteśmy w Niemczech [E] Po 6 latach [Ab] [Gb] [Abm] Najwyższy czas [E] Znów obrać smutną [Abm] drogę W końcu rozliczyć się z każdej drogi Najwyższy czas [E] Znów przywrócić [Ab] równowagę Wiesz, nie [E] jesteśmy tu przed przypadek [Ab] Najwyższy czas [E] Znów obrać smutną [Ab] drogę W końcu rozliczyć się z każdej drogi Najwyższy czas [E] Znów przywrócić [Ab] równowagę Bo my [Abm] nie jesteśmy tu przed przypadek Myśląc, że to [E] koniec Popełniłeś wielki [Ab] błąd, bo Co powiesz [Gb] dziś, gdy wracamy na [Abm] front, co? Wracamy [E] w pseudorab zalicza [Abm] glebę Molesta Jeden noszcz, czterech [Eb] torebek Ej królu, [B] mam dla ciebie [Abm] komunikat Przykro mi, [Gb] lec z twojego tronu [Eb] Lipa do domu [E] wypadł Pobczuwaj się przed [Ab] lustrem, jadam ludziom styl [Bb] Nim na zawsze [Abm] usnę Oni gdy [E] słyszą molestę Mówią [Ab] respekt, dlatego [E] Wciąż tu gram, wciąż tu [Ab] jestem Moje pięć [E] minut, co trwa już dekadę [Ab] Przedrwałem, choć [E] wiele żmi Plu o jadę, [Abm] powiedz kiedy [E] Potraktowałem to jak biznes [Ab] Kiedy choć ja poszedłem na łat biznes Co? Miałeś swoje [E] dni chwały Ale o [Ab] nich dziś zapomnij Właśnie się pali twój pomnik Kto tworzy rap [E] grę, a kto jest tylko [Ab] piątkiem To dał ci elo Kto zjara pierwszą piątkę, wydężyć ziomkiem [E] I lubity, więc co [Ab] jest? Uwaga, molesta wraca Do studia groje, moi dupie [E] dzieciaki Nie tracą tajawki, [Ab] pamiętasz oszygowe [E] akcje? Poczuj zapach [Ab] drogą Z łapki do [E] klatki I z klatki na [Ab] łapki Trafić za [E] kratki, za zawartość bóla i wzdurom Dlu to jest chore, znów dostaję [Abm] korby Bądź spokojny, [Ab] wilk nie wychodzi z formy Bo się koptoni gówno, [E] tak jak werba czy normi [Abm] Nie będę nieskromny, [Ab] jeśli powiem o [Abm] przypomni Bo długo daję miłość, [E] ja odpłacam tym samym Styl warszawski, chuj [Ab] mała Dyrektor z membrany, [Abm] wciąż lat ugany [E] Ty, wejdź pod [Abm] osiem, te koncerty, [Gb] melanże i nieprzespane noce [Abm] Najwyższy czas, [E] znów obrać wspólną [Ab] drogę W końcu [E] rozliczysz się z każdej drogi [Ab] Najwyższy czas, znów przywrócić równowagę [Ab] Wiesz, my [E] jesteśmy tu przed przypadek [Ab] Najwyższy czas, [E] znów obrać wspólną [Abm] drogę W końcu rozliczysz się z każdej drogi Najwyższy czas, [E] znów przywrócić [Abm] równowagę Bo my jesteśmy tu przed przypadek Dla nich to [E] ważne tylko hajs [Abm] ludniki Molestalni, [Dbm] strzyhiphopu, [Abm] prymityw Skandal [E] pamięta, kto cię wychował [Abm] Działamy na nich, [E] jak te radia szokowa [Abm] Od nowa [E] niszczą, zamiast [Abm] kontrolować Trudno jest nawet ich sklasyfikować [Ab] Szukają [E] kresci, ale ich nie ma [Abm] A cena wiedzy, to za wysoka cena Tylko złudzenia [E] i tani ten [Ab] dupiak Którego na [E] pewno nie możemy [Ab] uznać FNM [E] ekspluje na rap zagrofany [Ab] Mój plan, to [E] pokrzyżować ich plany [Abm] My, my na przekór, [E] nie ulegamy [Ab] rodom Idąc do przodu, wyznaczoną wrogą Kultura dawno, [E] udzieliła nam [Ab] warancji Molesta [E] odgiża, w lód [Abm] tolerancji Elo gra [E] wraca, do starych zasad [Ab] Pewnie lamusom [E] to przestanie się [Ab] opłacać Ta, [E] molesta, hardcore na struwę [Ab] Pamiętasz koncerty i bójki pod klubem Mył wice na twarzach, [E] ty puder na budzi [Ab] Ej, wygolony pydel [E] nie wpiekł ruch ludzi [Ab] To jest gwiazd, z hitem [E] żaden ludzi [Ab] To powrót ekipy, [E] która zapotrują z ludzi [Ab] To z czterech [E] typów, nie dla [Ab] zbrychtu To prawdziwy rap z ulicznego sytu Ty patrz komu ufasz, [E] patrz komu ufasz [Ab] Banany chcą być nami, a to tylko kamuflaż [Abm] Napisali nekrolog, [E] dla nas i dla rapu [Ab] To masz tu dzieciaku, powrót ze światu Radio trąbi, że [E] rak umarł Jak umarł, [Abm] to tu masz, powrót [E] zombie 4 Nie masz jeszcze czasu, odaj wspólną [Abm] drogę W końcu rozliczysz się z każdej drogi Znów [E] przywrócić równowagę [Abm] Wiesz, nie jesteśmy tu przed przypadek [E] Znów obraz wspólną [Abm] drogę W końcu rozliczysz się z każdej drogi Znów [E] przywrócić równowagę Bo [Ab] my nie jesteśmy [E] tu przed przypadek [E] Znów obraz wspólną drogę [Abm] W końcu rozliczysz się z każdej drogi Znów przywrócić równowagę [Abm] Wiesz, nie jesteśmy tu przed przypadek [E] Znów obraz wspólną drogę W końcu rozliczysz się z każdej drogi Znów przywrócić równowagę [Ab] Bo my nie jesteśmy tu przed przypadek
Key:  
E
2311
Ab
134211114
Abm
123111114
Gb
134211112
Eb
12341116
E
2311
Ab
134211114
Abm
123111114
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta

To learn Molesta Ewenement - Powrot chords, your first step should be understanding these chords - Abm, E, E, Ab, E and Abm in sequence. To build a solid grasp, start slowly at 44 BPM and then match the original tempo of 89 BPM. With the song's key of Db Major, set your capo to fit your vocal range and chord choice.

Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
_ _ _ _ _ To [Ab].06 My jesteśmy w Niemczech [E] Po 6 latach [Ab] _ _ [Gb] _ [Abm] Najwyższy czas [E] Znów obrać smutną [Abm] drogę W końcu rozliczyć się z każdej drogi Najwyższy czas [E] Znów przywrócić [Ab] równowagę Wiesz, nie [E] jesteśmy tu przed przypadek [Ab] Najwyższy czas [E] Znów obrać smutną [Ab] drogę W końcu rozliczyć się z każdej drogi Najwyższy czas [E] Znów przywrócić [Ab] równowagę Bo my [Abm] nie jesteśmy tu przed przypadek Myśląc, że to [E] koniec Popełniłeś wielki [Ab] błąd, bo Co powiesz [Gb] dziś, gdy wracamy na [Abm] front, co? Wracamy [E] w pseudorab zalicza [Abm] glebę Molesta Jeden noszcz, czterech [Eb] torebek Ej królu, [B] mam dla ciebie [Abm] komunikat Przykro mi, [Gb] lec z twojego tronu [Eb] Lipa do domu [E] wypadł Pobczuwaj się przed [Ab] lustrem, jadam ludziom styl [Bb] Nim na zawsze [Abm] usnę Oni gdy [E] słyszą molestę Mówią [Ab] respekt, dlatego [E] Wciąż tu gram, wciąż tu [Ab] jestem Moje pięć [E] minut, co trwa już dekadę [Ab] Przedrwałem, choć [E] wiele żmi Plu o jadę, [Abm] powiedz kiedy [E] Potraktowałem to jak biznes [Ab] Kiedy choć ja poszedłem na łat biznes Co? Miałeś swoje [E] dni chwały Ale o [Ab] nich dziś zapomnij Właśnie się pali twój pomnik Kto tworzy rap [E] grę, a kto jest tylko [Ab] piątkiem To dał ci elo Kto zjara pierwszą piątkę, wydężyć ziomkiem [E] I lubity, więc co [Ab] jest? Uwaga, molesta wraca Do studia groje, moi dupie [E] dzieciaki Nie tracą tajawki, [Ab] pamiętasz oszygowe [E] akcje? Poczuj zapach [Ab] drogą Z łapki do [E] klatki I z klatki na [Ab] łapki Trafić za [E] kratki, za zawartość bóla i wzdurom Dlu to jest chore, znów dostaję [Abm] korby Bądź spokojny, [Ab] wilk nie wychodzi z formy Bo się koptoni gówno, [E] tak jak werba czy normi [Abm] Nie będę nieskromny, [Ab] jeśli powiem o [Abm] przypomni Bo długo daję miłość, [E] ja odpłacam tym samym Styl warszawski, chuj [Ab] mała Dyrektor z membrany, [Abm] wciąż lat ugany [E] Ty, wejdź pod [Abm] osiem, te koncerty, [Gb] melanże i nieprzespane noce [Abm] Najwyższy czas, [E] znów obrać wspólną [Ab] drogę W końcu [E] rozliczysz się z każdej drogi [Ab] Najwyższy czas, znów przywrócić równowagę [Ab] Wiesz, my [E] jesteśmy tu przed przypadek [Ab] Najwyższy czas, [E] znów obrać wspólną [Abm] drogę W końcu rozliczysz się z każdej drogi Najwyższy czas, [E] znów przywrócić [Abm] równowagę Bo my jesteśmy tu przed przypadek Dla nich to [E] ważne tylko hajs [Abm] ludniki Molestalni, [Dbm] strzyhiphopu, [Abm] prymityw Skandal [E] pamięta, kto cię wychował [Abm] Działamy na nich, [E] jak te radia szokowa [Abm] Od nowa [E] niszczą, zamiast [Abm] kontrolować Trudno jest nawet ich sklasyfikować [Ab] Szukają [E] kresci, ale ich nie ma [Abm] A cena wiedzy, to za wysoka cena Tylko złudzenia [E] i tani ten [Ab] dupiak Którego na [E] pewno nie możemy [Ab] uznać FNM [E] ekspluje na rap zagrofany [Ab] Mój plan, to [E] pokrzyżować ich plany [Abm] My, my na przekór, [E] nie ulegamy [Ab] rodom Idąc do przodu, wyznaczoną wrogą Kultura dawno, [E] udzieliła nam [Ab] warancji Molesta [E] odgiża, w lód [Abm] tolerancji Elo gra [E] wraca, do starych zasad [Ab] Pewnie lamusom [E] to przestanie się [Ab] opłacać Ta, [E] molesta, hardcore na struwę [Ab] Pamiętasz koncerty i bójki pod klubem Mył wice na twarzach, [E] ty puder na budzi [Ab] Ej, wygolony pydel [E] nie wpiekł ruch ludzi [Ab] To jest gwiazd, z hitem [E] żaden ludzi [Ab] To powrót ekipy, [E] która zapotrują z ludzi [Ab] To z czterech [E] typów, nie dla [Ab] zbrychtu To prawdziwy rap z ulicznego sytu Ty patrz komu ufasz, [E] patrz komu ufasz [Ab] Banany chcą być nami, a to tylko kamuflaż [Abm] Napisali nekrolog, [E] dla nas i dla rapu [Ab] To masz tu dzieciaku, powrót ze światu Radio trąbi, że [E] rak umarł Jak umarł, [Abm] to tu masz, powrót [E] zombie 4 Nie masz jeszcze czasu, odaj wspólną [Abm] drogę W końcu rozliczysz się z każdej drogi Znów [E] przywrócić równowagę [Abm] Wiesz, nie jesteśmy tu przed przypadek [E] Znów obraz wspólną [Abm] drogę W końcu rozliczysz się z każdej drogi Znów [E] przywrócić równowagę Bo [Ab] my nie jesteśmy [E] tu przed przypadek _ [E] Znów obraz wspólną drogę [Abm] W końcu rozliczysz się z każdej drogi Znów przywrócić równowagę [Abm] Wiesz, nie jesteśmy tu przed przypadek _ [E] Znów obraz wspólną drogę W końcu rozliczysz się z każdej drogi Znów przywrócić równowagę [Ab] Bo my nie jesteśmy tu przed przypadek _ _ _ _ _

You may also like to play

3:46
Psychologia Tłumu
4:26
Molesta - Nie wiem jak ty
3:33
Antykozak
8:07
Molesta Ewenement & Marek Dyjak - Człowiek (Złota ryba)
6:43
Hemp Gru - Życie Warszawy 2 ft. Małach, Parzel, Onar, Kaczy, Siwers, Sokół, Pezet, Proceente, Rufuz
4:13
Molesta - Intro/Ten projekt
4:33
Powrót
5:20
Felipe, VNM, Jędker, Pezet, Sokół, Brahu, Numer Raz, Eldo - I żeby było normalnie