Chords for Quebonafide - BUBBLETEA
Tempo:
98.1 bpm
Chords used:
G
Am
F
A
Em
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[G]
[Ab] [G] [F]
Tęsknię za Tokio świecącym [G] jak neon, za Tel [Am] Awiwem białym jak velon, za Nowym Jorkiem deszczowym jak
[Bm] W sumie wróciłem [F] dopiero, za brudną Antana na Rivo, [G] choć chcieli oszukać nas na [Am] paliwo,
tęsknię [D] za pizzą, Ferroni i Pizzą [Em] i na pewno wiesz czemu tęsknię [A] za Rigo, [F] za nocny Santiago i [G] Limą,
za jazdą na stopa [Am] pustynią, w tamtej Toyota tęskniłem za Klimą, [Em] ten silnik był głośny jak [Am] dziewczyny z E-I [F]-O,
za jazdą skuterem przez Wietnam, [G] tą pierdoloną [A] zatłoczoną drogą, w każdym [D] z tych miejsc [A] zabawa była [Em] świetna, ale jeszcze bardziej.
[F] Tęskniłem za Tobą, jak łamy [G] jak słup, [Am] przybawem się pociąć, ale przyjmę kurkę w mogim [C] Double D,
tęskniłem [F] za Tobą, ostatnio [G] był błysk, do [Am] którego noc nie witają ochoczo [G] takie śny jak [C] my.
Tęsknię [F] za stertą rozrzuconych koszul, [Am] za [G] rapowaniem do utraty głosu, [Am] spaniem do [D] piątej, graniem od piątej i za bez [G] troski oglądaniem pornosów,
tęsknię [F] za zamkiem, freestylem na błoniu, za [G] jointem na klatce, uciekaniem z domu, [A] może mniej za tym jak portfel był pusty,
[Em] musiałem się napłacić tak jak Bruce Lee, [G] za placem kuściuszki, sprzedawaniem gazet, [F] za [G] pierwszą garżą odebraną w Spawie,
za [Am] derbami w Mławie, łyżką [E] cukru w kawie, za [Em] ciechanów w pabie, za [F] węglowodanami i plaskami z hita, wtedy [G] nikt z nas jeszcze nie żył jak robot,
[Am] tęsknię do tego gówniarskiego życia, ale [Em] chyba jednak wolę to [Am] na zdrowo.
Tęskniłem [F] za tobą, nie kłamie [G] jak zły, przydało [Am] się pociąć, ale przyjmę kulkę w głowie [C] na lody,
[F] tęskniłem za tobą, bo strach [G] jak ropłyc, do [Am] którego [Dm] nosa nadbają ochocze, tak jest [C] my jak my.
Za smarki [Am] smarkiem, nowa młoda foka, musiała mi się [A] kiedyś znudzić w końcu, [G] tęsknię za poprzednim logo Riboka,
[Am] nowy wygląda jak dla crossfitowców, tęsknię też za ligą plus, bo bez smoka, ten program już nie wygląda tak samo,
za [G] szóstą osłoną pro evo soccer, [Am] Jezu ale tam strzelałem Adriano, [C] za głową pomalowaną na białą, do [Am] tego w sumie zawsze mogę wrócić,
za [G] podzielonym na cztery ekranem i [Am] graniem w te survival'e Call of Duty, [C] tęsknię za quattro formaggi [F] z diavolo,
[Am] sentymenty mnie nigdy nie opuszczą, [G] rozlewałem wtedy sosy jak poloki, [Am] słuchałem beatów z krękową perkusją.
Gdybym nie strzelać w niebo [Dm] zawsze gdy zaczynam tęsknić, to [G] posłałbym [Am] tam w górę więcej [C] kulek im niż Nesquik,
[F] bo w moim [C] mieście snuję się jak zakochany [Dm] szekski.
[G] [Am]
[F] Tęskniłem za tobą, [C] niekoniecznie jak zły, [G]
[Am] przydałoby się podziać, ja łupszym jak kurka w moim [C] bubble tea,
[F] tęskniłem za tobą, nie [G] znaję co u głyb, do [Am] którego nosa łapają oko,
[Em]
[F] [G]
[Am] [Em] [F]
[G]
[Am] [Em]
[Am] [F] [G] [Am]
[F] [G] [F]
[Am]
[G] [A] [Gb] [Am]
[Em] [A]
[Bm] [F] [E] [Gb]
[Em] [Am] co tak istnieje jak [G] myślę, [A] [Bb] [A]
[G] tak [A] istnieje jak myśl,
[E] tak [Bb] istnieje [A] jak myśl, [G] tak [A] istnieje jak myśl, tak istnieje jak myśl,
[Am] [F] [N]
[Ab] [G] [F]
Tęsknię za Tokio świecącym [G] jak neon, za Tel [Am] Awiwem białym jak velon, za Nowym Jorkiem deszczowym jak
[Bm] W sumie wróciłem [F] dopiero, za brudną Antana na Rivo, [G] choć chcieli oszukać nas na [Am] paliwo,
tęsknię [D] za pizzą, Ferroni i Pizzą [Em] i na pewno wiesz czemu tęsknię [A] za Rigo, [F] za nocny Santiago i [G] Limą,
za jazdą na stopa [Am] pustynią, w tamtej Toyota tęskniłem za Klimą, [Em] ten silnik był głośny jak [Am] dziewczyny z E-I [F]-O,
za jazdą skuterem przez Wietnam, [G] tą pierdoloną [A] zatłoczoną drogą, w każdym [D] z tych miejsc [A] zabawa była [Em] świetna, ale jeszcze bardziej.
[F] Tęskniłem za Tobą, jak łamy [G] jak słup, [Am] przybawem się pociąć, ale przyjmę kurkę w mogim [C] Double D,
tęskniłem [F] za Tobą, ostatnio [G] był błysk, do [Am] którego noc nie witają ochoczo [G] takie śny jak [C] my.
Tęsknię [F] za stertą rozrzuconych koszul, [Am] za [G] rapowaniem do utraty głosu, [Am] spaniem do [D] piątej, graniem od piątej i za bez [G] troski oglądaniem pornosów,
tęsknię [F] za zamkiem, freestylem na błoniu, za [G] jointem na klatce, uciekaniem z domu, [A] może mniej za tym jak portfel był pusty,
[Em] musiałem się napłacić tak jak Bruce Lee, [G] za placem kuściuszki, sprzedawaniem gazet, [F] za [G] pierwszą garżą odebraną w Spawie,
za [Am] derbami w Mławie, łyżką [E] cukru w kawie, za [Em] ciechanów w pabie, za [F] węglowodanami i plaskami z hita, wtedy [G] nikt z nas jeszcze nie żył jak robot,
[Am] tęsknię do tego gówniarskiego życia, ale [Em] chyba jednak wolę to [Am] na zdrowo.
Tęskniłem [F] za tobą, nie kłamie [G] jak zły, przydało [Am] się pociąć, ale przyjmę kulkę w głowie [C] na lody,
[F] tęskniłem za tobą, bo strach [G] jak ropłyc, do [Am] którego [Dm] nosa nadbają ochocze, tak jest [C] my jak my.
Za smarki [Am] smarkiem, nowa młoda foka, musiała mi się [A] kiedyś znudzić w końcu, [G] tęsknię za poprzednim logo Riboka,
[Am] nowy wygląda jak dla crossfitowców, tęsknię też za ligą plus, bo bez smoka, ten program już nie wygląda tak samo,
za [G] szóstą osłoną pro evo soccer, [Am] Jezu ale tam strzelałem Adriano, [C] za głową pomalowaną na białą, do [Am] tego w sumie zawsze mogę wrócić,
za [G] podzielonym na cztery ekranem i [Am] graniem w te survival'e Call of Duty, [C] tęsknię za quattro formaggi [F] z diavolo,
[Am] sentymenty mnie nigdy nie opuszczą, [G] rozlewałem wtedy sosy jak poloki, [Am] słuchałem beatów z krękową perkusją.
Gdybym nie strzelać w niebo [Dm] zawsze gdy zaczynam tęsknić, to [G] posłałbym [Am] tam w górę więcej [C] kulek im niż Nesquik,
[F] bo w moim [C] mieście snuję się jak zakochany [Dm] szekski.
[G] [Am]
[F] Tęskniłem za tobą, [C] niekoniecznie jak zły, [G]
[Am] przydałoby się podziać, ja łupszym jak kurka w moim [C] bubble tea,
[F] tęskniłem za tobą, nie [G] znaję co u głyb, do [Am] którego nosa łapają oko,
[Em]
[F] [G]
[Am] [Em] [F]
[G]
[Am] [Em]
[Am] [F] [G] [Am]
[F] [G] [F]
[Am]
[G] [A] [Gb] [Am]
[Em] [A]
[Bm] [F] [E] [Gb]
[Em] [Am] co tak istnieje jak [G] myślę, [A] [Bb] [A]
[G] tak [A] istnieje jak myśl,
[E] tak [Bb] istnieje [A] jak myśl, [G] tak [A] istnieje jak myśl, tak istnieje jak myśl,
[Am] [F] [N]
Key:
G
Am
F
A
Em
G
Am
F
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Ab] _ _ [G] _ [F] _ _ _
Tęsknię za Tokio świecącym [G] jak neon, za Tel [Am] Awiwem białym jak velon, za Nowym Jorkiem deszczowym jak_
[Bm] W sumie wróciłem [F] dopiero, za brudną Antana na Rivo, [G] choć chcieli oszukać nas na [Am] paliwo,
tęsknię [D] za pizzą, Ferroni i Pizzą [Em] i na pewno wiesz czemu tęsknię [A] za Rigo, [F] za nocny Santiago i [G] Limą,
za jazdą na stopa [Am] pustynią, w tamtej Toyota tęskniłem za Klimą, [Em] ten silnik był głośny jak [Am] dziewczyny z E-I [F]-O,
za jazdą skuterem przez Wietnam, [G] tą pierdoloną [A] zatłoczoną drogą, w każdym [D] z tych miejsc [A] zabawa była [Em] świetna, ale jeszcze bardziej.
[F] Tęskniłem za Tobą, jak łamy [G] jak słup, [Am] przybawem się pociąć, ale przyjmę kurkę w mogim [C] Double D,
tęskniłem [F] za Tobą, ostatnio [G] był błysk, do [Am] którego noc nie witają ochoczo [G] takie śny jak [C] my.
Tęsknię [F] za stertą rozrzuconych koszul, [Am] za [G] rapowaniem do utraty głosu, [Am] spaniem do [D] piątej, graniem od piątej i za bez [G] troski oglądaniem pornosów,
tęsknię [F] za zamkiem, freestylem na błoniu, za [G] jointem na klatce, uciekaniem z domu, [A] może mniej za tym jak portfel był pusty,
[Em] musiałem się napłacić tak jak Bruce Lee, [G] za placem kuściuszki, sprzedawaniem gazet, [F] za [G] pierwszą garżą odebraną w Spawie,
za [Am] derbami w Mławie, łyżką [E] cukru w kawie, za [Em] ciechanów w pabie, za [F] węglowodanami i plaskami z hita, wtedy [G] nikt z nas jeszcze nie żył jak robot,
[Am] tęsknię do tego gówniarskiego życia, ale [Em] chyba jednak wolę to [Am] na zdrowo.
Tęskniłem [F] za tobą, nie kłamie [G] jak zły, przydało [Am] się pociąć, ale przyjmę kulkę w głowie [C] na lody, _ _
[F] tęskniłem za tobą, bo strach [G] jak ropłyc, do [Am] którego [Dm] nosa nadbają ochocze, tak jest [C] my jak my.
Za smarki [Am] smarkiem, nowa młoda foka, musiała mi się [A] kiedyś znudzić w końcu, [G] tęsknię za poprzednim logo Riboka,
[Am] nowy wygląda jak dla crossfitowców, tęsknię też za ligą plus, bo bez smoka, ten program już nie wygląda tak samo,
za [G] szóstą osłoną pro evo soccer, [Am] Jezu ale tam strzelałem Adriano, [C] za głową pomalowaną na białą, do [Am] tego w sumie zawsze mogę wrócić,
za [G] podzielonym na cztery ekranem i [Am] graniem w te survival'e Call of Duty, [C] tęsknię za quattro formaggi [F] z diavolo,
[Am] sentymenty mnie nigdy nie opuszczą, [G] rozlewałem wtedy sosy jak poloki, [Am] słuchałem beatów z krękową perkusją.
_ Gdybym nie strzelać w niebo [Dm] zawsze gdy zaczynam tęsknić, to [G] posłałbym [Am] tam w górę więcej [C] kulek im niż Nesquik,
[F] bo w moim [C] mieście snuję się jak zakochany [Dm] szekski.
_ [G] _ [Am] _ _ _
[F] Tęskniłem za tobą, _ [C] niekoniecznie jak zły, [G] _
[Am] przydałoby się podziać, ja łupszym jak kurka w moim [C] bubble tea, _
[F] tęskniłem za tobą, nie [G] znaję co u głyb, do [Am] którego nosa łapają oko,
_ _ _ [Em] _ _
[F] _ _ _ _ [G] _ _ _ _
[Am] _ _ _ _ [Em] _ _ _ [F] _
_ _ _ _ [G] _ _ _ _
[Am] _ _ [Em] _ _ _ _ _ _
[Am] _ _ [F] _ _ [G] _ _ _ [Am] _
_ _ [F] _ _ [G] _ _ [F] _ _
[Am] _ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ [A] _ _ [Gb] _ _ [Am] _ _
[Em] _ _ [A] _ _ _ _ _ _
[Bm] _ _ [F] _ _ [E] _ _ [Gb] _ _
[Em] _ [Am] co tak istnieje _ jak [G] myślę, _ [A] _ _ [Bb] _ _ [A] _ _
[G] tak [A] istnieje jak myśl, _ _ _ _
[E] tak [Bb] istnieje _ _ [A] _ jak myśl, [G] tak [A] istnieje jak myśl, tak istnieje jak myśl,
[Am] _ _ _ [F] _ _ _ _ _ _ _ _ [N] _
_ _ [Ab] _ _ [G] _ [F] _ _ _
Tęsknię za Tokio świecącym [G] jak neon, za Tel [Am] Awiwem białym jak velon, za Nowym Jorkiem deszczowym jak_
[Bm] W sumie wróciłem [F] dopiero, za brudną Antana na Rivo, [G] choć chcieli oszukać nas na [Am] paliwo,
tęsknię [D] za pizzą, Ferroni i Pizzą [Em] i na pewno wiesz czemu tęsknię [A] za Rigo, [F] za nocny Santiago i [G] Limą,
za jazdą na stopa [Am] pustynią, w tamtej Toyota tęskniłem za Klimą, [Em] ten silnik był głośny jak [Am] dziewczyny z E-I [F]-O,
za jazdą skuterem przez Wietnam, [G] tą pierdoloną [A] zatłoczoną drogą, w każdym [D] z tych miejsc [A] zabawa była [Em] świetna, ale jeszcze bardziej.
[F] Tęskniłem za Tobą, jak łamy [G] jak słup, [Am] przybawem się pociąć, ale przyjmę kurkę w mogim [C] Double D,
tęskniłem [F] za Tobą, ostatnio [G] był błysk, do [Am] którego noc nie witają ochoczo [G] takie śny jak [C] my.
Tęsknię [F] za stertą rozrzuconych koszul, [Am] za [G] rapowaniem do utraty głosu, [Am] spaniem do [D] piątej, graniem od piątej i za bez [G] troski oglądaniem pornosów,
tęsknię [F] za zamkiem, freestylem na błoniu, za [G] jointem na klatce, uciekaniem z domu, [A] może mniej za tym jak portfel był pusty,
[Em] musiałem się napłacić tak jak Bruce Lee, [G] za placem kuściuszki, sprzedawaniem gazet, [F] za [G] pierwszą garżą odebraną w Spawie,
za [Am] derbami w Mławie, łyżką [E] cukru w kawie, za [Em] ciechanów w pabie, za [F] węglowodanami i plaskami z hita, wtedy [G] nikt z nas jeszcze nie żył jak robot,
[Am] tęsknię do tego gówniarskiego życia, ale [Em] chyba jednak wolę to [Am] na zdrowo.
Tęskniłem [F] za tobą, nie kłamie [G] jak zły, przydało [Am] się pociąć, ale przyjmę kulkę w głowie [C] na lody, _ _
[F] tęskniłem za tobą, bo strach [G] jak ropłyc, do [Am] którego [Dm] nosa nadbają ochocze, tak jest [C] my jak my.
Za smarki [Am] smarkiem, nowa młoda foka, musiała mi się [A] kiedyś znudzić w końcu, [G] tęsknię za poprzednim logo Riboka,
[Am] nowy wygląda jak dla crossfitowców, tęsknię też za ligą plus, bo bez smoka, ten program już nie wygląda tak samo,
za [G] szóstą osłoną pro evo soccer, [Am] Jezu ale tam strzelałem Adriano, [C] za głową pomalowaną na białą, do [Am] tego w sumie zawsze mogę wrócić,
za [G] podzielonym na cztery ekranem i [Am] graniem w te survival'e Call of Duty, [C] tęsknię za quattro formaggi [F] z diavolo,
[Am] sentymenty mnie nigdy nie opuszczą, [G] rozlewałem wtedy sosy jak poloki, [Am] słuchałem beatów z krękową perkusją.
_ Gdybym nie strzelać w niebo [Dm] zawsze gdy zaczynam tęsknić, to [G] posłałbym [Am] tam w górę więcej [C] kulek im niż Nesquik,
[F] bo w moim [C] mieście snuję się jak zakochany [Dm] szekski.
_ [G] _ [Am] _ _ _
[F] Tęskniłem za tobą, _ [C] niekoniecznie jak zły, [G] _
[Am] przydałoby się podziać, ja łupszym jak kurka w moim [C] bubble tea, _
[F] tęskniłem za tobą, nie [G] znaję co u głyb, do [Am] którego nosa łapają oko,
_ _ _ [Em] _ _
[F] _ _ _ _ [G] _ _ _ _
[Am] _ _ _ _ [Em] _ _ _ [F] _
_ _ _ _ [G] _ _ _ _
[Am] _ _ [Em] _ _ _ _ _ _
[Am] _ _ [F] _ _ [G] _ _ _ [Am] _
_ _ [F] _ _ [G] _ _ [F] _ _
[Am] _ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ [A] _ _ [Gb] _ _ [Am] _ _
[Em] _ _ [A] _ _ _ _ _ _
[Bm] _ _ [F] _ _ [E] _ _ [Gb] _ _
[Em] _ [Am] co tak istnieje _ jak [G] myślę, _ [A] _ _ [Bb] _ _ [A] _ _
[G] tak [A] istnieje jak myśl, _ _ _ _
[E] tak [Bb] istnieje _ _ [A] _ jak myśl, [G] tak [A] istnieje jak myśl, tak istnieje jak myśl,
[Am] _ _ _ [F] _ _ _ _ _ _ _ _ [N] _