Chords for RAZ DWA TRZY - Pałacyk Michla
Tempo:
133 bpm
Chords used:
E
B
Abm
C
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Pałacyk [B] Michlarzytnia Wola, bronią się chłopcy spod parasola,
choć na tygrysy mają wisy, bo warszawiaki fajne chłopaki są.
[E] Słuchaj wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] [E] Słuchaj wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz [E] swój młody duch jak stal.
[C] [B]
[E] [B]
[E] [B]
[E] [B]
[E] Każdy chłopaczek chce być ranny, [B] sanitariuszki [E] morowe panny.
I gdy cię kula trafi jaka, [B] poprosisz panne [E] dać i buziaka.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
Z tyłu za linią dekowniki, [B] intendentura, [E] różne umrzyki,
czują zupę czarną kawę i [B] tym sposobem [E] walczą za sprawę.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
[B]
[E] [B]
[E] [B]
[E] [B]
[E] Za to dowództwo jest morowe, bo [B] w pierwszej linii [E] nadstawia głowę,
a najmorowszy z przełożonych, to [B] jest na śmieciu z [E] kółko bolony.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
Wiara się bije, wiara śpiewa, [B] szkopy się złoszczą, krew [E] ich zalewa,
w różnych sposobów się im mają, co [B] chwilę szafę nam [E] posuwają.
[Abm] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
Lecz na nic [B] szafy i [E] granaty, [B] za każdym razem [E] dostają baty,
co dzień [B] się przybliża [E] chwila, że [B] zwyciężymy i [E] do cywila.
[B] Słuchaj
[E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz [Abm] swój młody duch [E] jak stal.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] [E] [B]
[E]
choć na tygrysy mają wisy, bo warszawiaki fajne chłopaki są.
[E] Słuchaj wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] [E] Słuchaj wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz [E] swój młody duch jak stal.
[C] [B]
[E] [B]
[E] [B]
[E] [B]
[E] Każdy chłopaczek chce być ranny, [B] sanitariuszki [E] morowe panny.
I gdy cię kula trafi jaka, [B] poprosisz panne [E] dać i buziaka.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
Z tyłu za linią dekowniki, [B] intendentura, [E] różne umrzyki,
czują zupę czarną kawę i [B] tym sposobem [E] walczą za sprawę.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
[B]
[E] [B]
[E] [B]
[E] [B]
[E] Za to dowództwo jest morowe, bo [B] w pierwszej linii [E] nadstawia głowę,
a najmorowszy z przełożonych, to [B] jest na śmieciu z [E] kółko bolony.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
Wiara się bije, wiara śpiewa, [B] szkopy się złoszczą, krew [E] ich zalewa,
w różnych sposobów się im mają, co [B] chwilę szafę nam [E] posuwają.
[Abm] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
Lecz na nic [B] szafy i [E] granaty, [B] za każdym razem [E] dostają baty,
co dzień [B] się przybliża [E] chwila, że [B] zwyciężymy i [E] do cywila.
[B] Słuchaj
[E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz [Abm] swój młody duch [E] jak stal.
[B] Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] pracując za dwóch.
[B] [E] [B]
[E]
Key:
E
B
Abm
C
E
B
Abm
C
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Pałacyk [B] Michlarzytnia Wola, _ bronią się chłopcy spod parasola,
choć na tygrysy mają wisy, bo warszawiaki _ fajne chłopaki są.
_ [E] Słuchaj wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ [E] Słuchaj wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz [E] swój młody duch jak stal.
[C] _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ Każdy chłopaczek chce być ranny, _ _ [B] _ sanitariuszki [E] morowe panny.
I gdy cię kula trafi jaka, [B] poprosisz panne [E] dać i buziaka.
_ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
Z tyłu za linią _ dekowniki, _ _ [B] intendentura, _ [E] różne umrzyki,
czują zupę czarną kawę i [B] tym sposobem [E] walczą za sprawę.
_ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
_ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ Za to dowództwo jest morowe, bo [B] w pierwszej linii [E] nadstawia głowę,
a najmorowszy z _ _ _ przełożonych, to [B] jest na śmieciu z [E] kółko bolony.
_ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] _ _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
_ Wiara się bije, wiara śpiewa, [B] szkopy się złoszczą, krew [E] ich zalewa,
w różnych sposobów się im mają, co [B] chwilę szafę nam [E] _ posuwają.
_ [Abm] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
_ Lecz na nic [B] szafy i _ [E] granaty, [B] za każdym razem [E] dostają baty,
co dzień [B] się _ przybliża [E] chwila, że [B] _ zwyciężymy i [E] do cywila.
_ [B] _ Słuchaj _
[E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] _ _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
_ _ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz [Abm] swój młody duch [E] jak stal.
_ _ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ _ _ _ [E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Pałacyk [B] Michlarzytnia Wola, _ bronią się chłopcy spod parasola,
choć na tygrysy mają wisy, bo warszawiaki _ fajne chłopaki są.
_ [E] Słuchaj wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ [E] Słuchaj wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz [E] swój młody duch jak stal.
[C] _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ Każdy chłopaczek chce być ranny, _ _ [B] _ sanitariuszki [E] morowe panny.
I gdy cię kula trafi jaka, [B] poprosisz panne [E] dać i buziaka.
_ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
Z tyłu za linią _ dekowniki, _ _ [B] intendentura, _ [E] różne umrzyki,
czują zupę czarną kawę i [B] tym sposobem [E] walczą za sprawę.
_ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
_ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ Za to dowództwo jest morowe, bo [B] w pierwszej linii [E] nadstawia głowę,
a najmorowszy z _ _ _ przełożonych, to [B] jest na śmieciu z [E] kółko bolony.
_ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] _ _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
_ Wiara się bije, wiara śpiewa, [B] szkopy się złoszczą, krew [E] ich zalewa,
w różnych sposobów się im mają, co [B] chwilę szafę nam [E] _ posuwają.
_ [Abm] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
_ Lecz na nic [B] szafy i _ [E] granaty, [B] za każdym razem [E] dostają baty,
co dzień [B] się _ przybliża [E] chwila, że [B] _ zwyciężymy i [E] do cywila.
_ [B] _ Słuchaj _
[E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] _ _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch [E] jak stal.
_ _ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody [E] duch, pracując za dwóch.
[B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz [Abm] swój młody duch [E] jak stal.
_ _ [B] _ Słuchaj [E] wiarą i wydężaj słuch, [B] wręcz swój młody duch, [E] _ pracując za dwóch.
[B] _ _ _ _ [E] _ _ _ _ [B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _