Chords for Testament '95 (wersja oryginalna, dłuższa) - Jacek Kaczmarski

Tempo:
166.4 bpm
Chords used:

Ab

Db

F

Gb

Eb

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
Testament '95 (wersja oryginalna, dłuższa) - Jacek Kaczmarski chords
Start Jamming...
[Db]
W trzydziestym [Ab] ósmym roku [Bbm] życia pod koniec [Db] dwudziestego wieku,
Co nic już [Ab] chyba do [Fm] odkrycia nie ma,
[Eb] Ni w sobie, ni w [Ab] człowieku.
[Gb] Za czarne pióro i atrament [Db] chwytam,
By [Ab] spisać swój [Db] testament.
Za mną już [Ab] liczba chrystusowa,
[Gb] Ofiarnym [Ab] kozłom [Db] przypisana.
Kiedy [Ab] niewinna spada [F] głowa,
Za [Eb] cudze grzechy, [Ab] czyli za nas,
[Gb] By [Bb] z życia [Eb] siedem [Gb] knąwszy [Ab] sideł,
Uschnąć w relikwie wśród [Eb] kacideł.
[Bb] Przede mną [F] dziesięć lat [Abm] niepewnych,
Gdy każdy [Ebm] zmierzch mężczyznę miażdży.
[Gb] Od wewnątrz [Bbm] pośpiech szarpie gniewny,
[G] A z nieba mu [F] znikają gwiazdy.
[Ebm] Który to [Ab] przetrwa, [F] ten [Bbm] dożyje,
[Gbm] Za szczytu, że [Ab] [Db] sędziwie zgnije.
[Abm] Mniej [Eb] ważne, ile czasu [Ebm] trawisz,
[Gbm] Niż z jakim trabisz [Dbm] go wynikiem.
[A] Nie jedną twarz [E] mi los przyprawił,
[A] Byłem już [Ab] zdrajcą i [A] pomnikiem,
[E] [Ab] Degeneratem, [Db] bohaterem,
[Dbm] A wszystkie [Ab] twarze [Db] były szczepne.
Patrzono na [Ab] mnie przez [Gb] soczewki,
Miłości, [Db] złości, interesu.
[Ab] [Db] [Ab] Przeinaczano moje [F] śpiewki,
By się [Eb] stawały [Ab] tym, czym nie są.
[Gb] Tak używano mnie w potrzebie,
[Ab] Aż dziw, że jeszcze mam [Db] ciut siebie.
Poza tym [Ab] zresztą mam niewiele [Gb] wpływy,
[Ab] Przejadłem [Db] i przepiłem.
Co nieco w [Ab] duszy tkwi i w ciele,
[F] Co [Eb] duszy [Ab] wstrętne, ciału miły.
[Gb] Więc nie [Ebm]
zostawiam [Gbm] [Ab] potomności,
Kąt akcji ani [Db]
posiadłości.
[Gb] [Bbm] Pierwszej [F] małżonce mojej [Abm] imce,
Nim się wyrazi [Ebm] o mnie szpetnie,
[A] Zostawiam [Ab] nasze [Bb]
wspólne sińce,
[Db] Pamiątki z wojny [F]
wieloletniej.
[Eb] Ja się [Ab] [F] przeglądam w tych [Bbm] orderach,
[Gbm] Po to, [Db] co boli nie umieram.
[Abm] Zaś [Ebm] drugiej mojej połowicy,
[Gbm] Niczego nie [Dbm] zapiszę za nic.
[A] Bo choćbym [E] nie wiem, jak [A] policzył,
I tak mnie [Ab] za rozrzutność zgani,
[A] [E] Więc nim się [Ab] zrobi [Db] krótkie spięcie,
[Dbm] Kocham [Ab] cię, piszę w [Db]
testamentzie.
Także [Ab]
synowi memu [Gb] kosmie,
Niewiele [Db] mam do zapisania.
Nie wiem, co będzie, [Ab] gdy [Fm] dorośnie,
Czy [Eb] zada cios [Ab] mi czy pytania.
[Gb] I próżno mi [Bbm] się dzisiaj [Ab] biedzić,
Czy znajdę na [Db] nie odpowiedzi.
A ci [Ab]
zabawek nie pomnożę,
[Bbm] A [Ab] zapisuję [Db] jej przez wrogę.
Że choć się [Ab] wiecznie bawić może,
[F] Nie taką [Eb] jej [Ab] wyśniłem drogę.
[Ebm] Lecz snem nie będę [Gbm] córki [Ab] dręczył,
Zjawi się drań, co [Db] mnie wyręczy.
[Gb] [Bb] Przykra to [F] myśl, że gdy [Abm] czterdziestkę,
Poranny wieszczy [Eb]
[Ebm] romantyzm,
[A] Tak łatwo w [Ebm] ten [Bbm]
testament,
Mieszczę [G] wszystkie melary [F] i penat.
[Eb] [Ab] Gitarę, [F] książki [Bb] i zapiski,
[Gbm] Butelkę po [Ab] [Db] ostatniej whisky.
[Abm] Nic nie [Eb]
zapiszę, więc [Gbm] wołęsom,
Pawlakom, strąkom i [Dbm] urbanom,
[A] Co [E] codziennością naszą trzęsą,
[A] A ja ich muszę [Ab]
wstrząsać rano.
[A] I [Em] [Ab] przyjaciółki mej [Db] [Dbm] Grabowskiej,
Grę z nimi [Ab] biorę za [Db] słabostkę.
Zostały [Ab] jeszcze pieśni, one [Bb] już [Gb] chcę,
Czy nie [Ab] chcę, nie [Db] są moje.
Niech cierpią los [Ab] swój, raz [F] stworzone,
[Eb] Na [Ab] beznadziejny bój z ustrojem,
[Gb] Z czezu ustrójna słowami.
[Ab] Pieśni wciąż okładają się [Db] współcześnie,
Ja z nimi nic [Ab] wspólnego nie [Gb] mam,
To znaczy [Db] z ludźmi, nie z pieśniami.
Niech sobie [Ab] znajdą własny [F] temat,
I [Eb] niech go [Ab] wyśmiewają sami.
[Gb] [Bb] Inaczej [Ebm] zdradzą [Ab] wielbiciele,
Że nie pojęli [Db] ze mnie wiele.
[Bbm] Partnerzy [F] także źródłem troski,
[Abm] Ciąży [Eb] przyjaźni kamień [Ebm] łyński.
[Am] Niezbyt [Bbm] wysilał się Gintorowski,
[Gb] Nazbyt wysilał [F] się Łapiński.
[Ebm] [Ab] Tyleśmy [F] wspólnie [Bb] wznieśli i [Gbm] modlitw,
[Db] Rozeszliśmy się bez [Abm] melodii.
Ten czas tak [Ebm] marny, hałaśliwy,
[Gbm] Gdy szybki efekt [Dbm] myśl połyka.
[A] Uralne [E] plączą się [A] porywy,
Muzyka [Ab] wszelka w zgiełku [A] znika,
Lecz [E] chociaż [Ab] z [Db] nieuchronnym [Dbm] smutkiem każdy,
[Ab] Niech swoją nuci [Dbm] [Db] nutkę.
Nie wzywam tu [Ab] do [Bb] izolacji,
Od wrogów, [Db] a nie od przyjaciół.
Kto bowiem z [Ab] nimi kontakt traci,
[F] To [Ebm] jakby siebie [Ab] część utracił.
[Gb] Wszak [Dbm] określamy się w [Bbm]
[Ab] kontrastach,
Kiedy samotność [Db] nas przerasa.
Gdy [Ab] przerastała mnie samotność,
[Bbm] [Gb] Wzywałem tych, [Db] co żyli kiedyś.
I z ich [Ab] mądrością [F] bezpowrotną,
[Eb] Szukałem wyjścia [Ab] z własnej biedy.
[Gb]
Stąd [Eb] rada, jeśli chce [Gbm] ktoś [Ab] słuchać,
Niech nie odtrąca [Db] starszych duchem.
[Bbm]
Tylko dlatego, [F] że nie żyją,
[Abm]
Lekceważenie nie [Eb] są warci,
[Ebm] [A]
Nie [Gb] [Bbm] zasłużyli na [G] pomyje,
Choć ich dowoli można [F] karcić.
[Eb] Lecz [Ab] czuli i [F] wiedzieli [Bb] więcej,
[Gbm] Niż w nasze [Ab] czasem [Db] wpada ręce.
[Abm]
Ogniem [Ebm] ich sprawdził dziejów czyściec,
[Gbm] Wyszlachetnili [Dbm] w późni wieków.
[Gb] [A]
Skoro [E] przetrwali mogą [A] błyszczeć tym,
Co [Ab] najlepsze jest w [A] człowieku,
Do [E] życia [Ab] słodszą [Db] znajdź [Dbm] zachętę,
Niż [Ab] gdy obcuje się [Dbm] z [Db] diamentem.
Dyskusja z [Ab] nimi też jest czysta,
[Bbm]
Podstępna tylko [Ab] z [Db] naszej strony.
Czym grozi nam [Ab] antagonista,
[F]
Co [Eb] przed wiekami [Ab] pogrzebiony?
[Gb] A dodam jeszcze myśl, że i [Ab] my,
Niedługo już [Db] będziemy z nimi.
[Ab] [Db]
To samo pod [Ab] rozwagę daję,
[Gb]
Kochankom moim [Db] bez wyjątku.
[Ab] [Db]
Jakże [Ab] dosyta tym się [F] najeść,
[Eb] Co końcem było [Ab] od początku.
[Gb]
Imion [Bb] [Ebm] rozkoszy, więc nie [Gbm] [Ab] podam,
Bo miejsca mało czasu szkoda.
[Bb]
Dlatego też [F] się kończyć godzi,
[Ab]
Nie [Abm] wiem czy [Eb] jeszcze co napiszę.
[Ebm]
Lecz [C] tyle mi już [Bb] wierszy deł [G] spłodził,
Że jest czym okpić [F] po mnie cisz.
[Eb]
Zwłaszcza, [Ab] że póki [F] [Bb] słońce świeci,
[Gb] Wciąż [Ab] będą rodzić [Db] się poeci.
[Abm]
Lepsi, [Ebm] gorsi, choć nie tacy,
[Gbm] Jak ten co [Dbm] podpisany niżej.
[A] Poważni w [E] życiu jak i w pracy,
[A] Z powagi [Ab] wszak do wagi [A] bliżej,
[E] Im też [Ab] poświęcam ten [Db] testament.
[Ab] Jacek Kaczmarski, [Db] amen.
Key:  
Ab
134211114
Db
12341114
F
134211111
Gb
134211112
Eb
12341116
Ab
134211114
Db
12341114
F
134211111
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta
Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
[Db] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ W trzydziestym [Ab] ósmym roku [Bbm] życia pod koniec [Db] _ dwudziestego wieku, _
_ Co nic już [Ab] chyba do [Fm] odkrycia nie ma,
[Eb] Ni w sobie, ni w [Ab] człowieku. _
[Gb] _ Za czarne pióro i atrament [Db] chwytam,
By [Ab] spisać swój [Db] testament. _
_ Za mną już [Ab] liczba _ chrystusowa,
[Gb] _ Ofiarnym [Ab] kozłom [Db] przypisana. _
_ _ Kiedy [Ab] niewinna spada [F] głowa,
Za [Eb] cudze grzechy, [Ab] czyli za nas,
_ [Gb] By [Bb] z życia [Eb] siedem [Gb] knąwszy [Ab] sideł,
Uschnąć w relikwie wśród [Eb] kacideł.
_ [Bb] _ Przede mną [F] dziesięć lat _ [Abm] niepewnych,
Gdy każdy [Ebm] zmierzch mężczyznę miażdży.
[Gb] Od wewnątrz [Bbm] pośpiech szarpie gniewny,
[G] A z nieba mu [F] znikają gwiazdy.
_ [Ebm] _ Który to [Ab] przetrwa, [F] ten [Bbm] dożyje,
[Gbm] Za szczytu, że [Ab] _ [Db] sędziwie zgnije.
_ _ [Abm] _ Mniej [Eb] ważne, ile czasu [Ebm] trawisz,
[Gbm] Niż z jakim trabisz [Dbm] go wynikiem.
[A] _ Nie jedną twarz [E] mi los przyprawił,
[A] Byłem już [Ab] zdrajcą i _ [A] pomnikiem,
_ [E] _ [Ab] Degeneratem, _ [Db] bohaterem,
[Dbm] A _ wszystkie _ [Ab] twarze [Db] były _ _ szczepne.
_ _ _ _ Patrzono na [Ab] mnie przez _ [Gb] soczewki,
Miłości, [Db] złości, _ interesu.
[Ab] _ [Db] _ _ _ [Ab] Przeinaczano moje [F] śpiewki,
By się [Eb] stawały [Ab] tym, czym nie są.
_ [Gb] _ Tak używano mnie w potrzebie,
[Ab] Aż dziw, że jeszcze mam [Db] ciut siebie.
_ _ _ Poza tym [Ab] zresztą mam niewiele [Gb] wpływy,
[Ab] Przejadłem [Db] i przepiłem.
_ _ Co nieco w [Ab] duszy tkwi i w ciele,
[F] Co [Eb] duszy [Ab] wstrętne, ciału miły.
_ [Gb] Więc nie _ [Ebm]
zostawiam [Gbm] _ [Ab] potomności,
Kąt akcji ani [Db] _
posiadłości.
[Gb] _ [Bbm] _ _ Pierwszej [F] małżonce mojej [Abm] imce,
Nim się wyrazi [Ebm] o mnie szpetnie,
_ [A] _ Zostawiam [Ab] nasze [Bb]
wspólne sińce,
[Db] Pamiątki z wojny [F] _
wieloletniej.
[Eb] _ Ja się [Ab] _ [F] przeglądam w tych [Bbm] orderach,
[Gbm] Po to, [Db] co boli nie umieram.
[Abm] _ _ _ Zaś [Ebm] drugiej mojej połowicy,
[Gbm] _ Niczego nie [Dbm] zapiszę za nic.
[A] _ Bo choćbym [E] nie wiem, jak [A] policzył,
I tak mnie [Ab] za rozrzutność zgani,
[A] [E] Więc nim się [Ab] zrobi [Db] krótkie spięcie,
[Dbm] _ Kocham [Ab] cię, _ piszę w _ [Db] _ _ _ _
testamentzie.
_ _ _ Także [Ab]
synowi memu [Gb] kosmie,
Niewiele [Db] mam do zapisania.
_ Nie wiem, co będzie, [Ab] gdy [Fm] dorośnie,
Czy [Eb] zada cios [Ab] mi czy _ pytania.
[Gb] I próżno mi [Bbm] się dzisiaj [Ab] biedzić,
Czy znajdę na [Db] nie odpowiedzi.
_ _ A ci _ [Ab]
zabawek nie pomnożę,
[Bbm] A [Ab] zapisuję [Db] jej przez wrogę.
_ _ Że choć się [Ab] wiecznie bawić może,
[F] Nie taką [Eb] jej [Ab] wyśniłem drogę.
[Ebm] Lecz snem nie będę [Gbm] córki [Ab] dręczył,
Zjawi się drań, co [Db] mnie wyręczy.
[Gb] _ [Bb] _ Przykra to [F] myśl, że gdy _ [Abm] czterdziestkę,
Poranny wieszczy [Eb] _
[Ebm] romantyzm,
[A] Tak łatwo w [Ebm] ten [Bbm]
testament,
Mieszczę [G] wszystkie melary [F] i penat.
_ [Eb] _ [Ab] Gitarę, _ [F] książki [Bb] i zapiski,
[Gbm] Butelkę po [Ab] _ [Db] ostatniej _ whisky.
[Abm] _ Nic nie [Eb]
zapiszę, więc [Gbm] wołęsom,
Pawlakom, strąkom i [Dbm] _ urbanom,
[A] Co _ [E] codziennością naszą trzęsą,
[A] A ja ich muszę [Ab] _
wstrząsać rano.
[A] I [Em] _ _ [Ab] przyjaciółki mej [Db] _ [Dbm] Grabowskiej,
Grę z nimi _ [Ab] biorę za [Db] _ _ _ słabostkę.
_ _ _ _ Zostały [Ab] jeszcze pieśni, one [Bb] już [Gb] chcę,
Czy nie [Ab] chcę, nie [Db] są moje.
_ _ Niech cierpią los [Ab] swój, raz _ [F] stworzone,
[Eb] Na [Ab] beznadziejny bój z ustrojem,
[Gb] Z czezu ustrójna _ słowami.
[Ab] Pieśni wciąż okładają się [Db] współcześnie,
_ _ Ja z nimi nic [Ab] _ wspólnego nie [Gb] mam,
To znaczy [Db] z ludźmi, nie z pieśniami.
_ _ Niech sobie [Ab] znajdą własny [F] temat,
I [Eb] niech go [Ab] wyśmiewają sami.
_ [Gb] _ [Bb] Inaczej [Ebm] zdradzą _ _ [Ab] wielbiciele,
Że nie pojęli [Db] ze mnie wiele. _
_ [Bbm] _ _ Partnerzy [F] także źródłem troski,
[Abm] Ciąży [Eb] przyjaźni kamień [Ebm] łyński.
_ [Am] _ Niezbyt [Bbm] wysilał się _ Gintorowski,
[Gb] Nazbyt wysilał [F] się _ Łapiński.
[Ebm] _ [Ab] Tyleśmy [F] wspólnie [Bb] wznieśli i [Gbm] modlitw,
[Db] Rozeszliśmy się bez _ [Abm] melodii.
_ _ Ten czas tak [Ebm] marny, hałaśliwy,
[Gbm] Gdy szybki efekt [Dbm] myśl połyka.
_ [A] _ Uralne [E] plączą się [A] porywy,
Muzyka [Ab] wszelka w zgiełku [A] znika,
Lecz [E] chociaż [Ab] z [Db] nieuchronnym [Dbm] smutkiem _ każdy,
[Ab] Niech swoją nuci [Dbm] _ _ _ [Db] nutkę. _ _
_ Nie wzywam tu [Ab] do _ [Bb] izolacji,
Od wrogów, [Db] a nie od przyjaciół. _
_ Kto bowiem z [Ab] nimi kontakt traci,
[F] To [Ebm] jakby siebie [Ab] część utracił. _
[Gb] _ Wszak [Dbm] określamy się w [Bbm] _
[Ab] kontrastach,
Kiedy samotność [Db] nas przerasa. _
Gdy _ [Ab] przerastała mnie _ samotność,
[Bbm] [Gb] Wzywałem tych, [Db] co żyli kiedyś. _ _
I z ich [Ab] mądrością _ [F] bezpowrotną,
[Eb] Szukałem wyjścia [Ab] z własnej biedy.
_ [Gb]
Stąd [Eb] rada, jeśli chce [Gbm] ktoś [Ab] słuchać,
Niech nie odtrąca [Db] starszych duchem.
_ [Bbm] _
Tylko dlatego, [F] że nie żyją,
_ [Abm] _
_ Lekceważenie nie [Eb] są warci,
[Ebm] _ _ [A]
Nie _ [Gb] [Bbm] zasłużyli na [G] pomyje,
Choć ich dowoli można [F] karcić.
_ [Eb] Lecz [Ab] czuli i [F] wiedzieli [Bb] więcej,
[Gbm] Niż w nasze [Ab] czasem [Db] wpada ręce.
_ [Abm] _
_ Ogniem [Ebm] ich sprawdził dziejów czyściec,
[Gbm] _ Wyszlachetnili [Dbm] w późni wieków.
[Gb] _ [A] _
Skoro [E] przetrwali mogą [A] błyszczeć tym,
Co [Ab] najlepsze jest w [A] człowieku,
Do [E] życia [Ab] słodszą [Db] znajdź [Dbm] zachętę,
Niż [Ab] gdy obcuje się [Dbm] z _ _ _ [Db] _ diamentem. _ _
_ Dyskusja z [Ab] nimi też jest czysta,
[Bbm] _
Podstępna tylko [Ab] z [Db] naszej strony. _ _
Czym grozi nam [Ab] _ _ antagonista,
[F]
Co [Eb] przed wiekami [Ab] pogrzebiony?
_ [Gb] A dodam jeszcze myśl, że i [Ab] my,
Niedługo już [Db] będziemy z nimi.
_ [Ab] _ [Db]
To samo pod [Ab] rozwagę daję,
[Gb]
Kochankom moim [Db] bez _ wyjątku.
[Ab] _ [Db] _
Jakże [Ab] dosyta tym się [F] najeść,
[Eb] Co końcem było [Ab] od początku.
_ [Gb]
Imion [Bb] _ [Ebm] rozkoszy, więc nie [Gbm] [Ab] podam,
Bo miejsca mało czasu szkoda.
_ _ [Bb] _
Dlatego też [F] się kończyć godzi,
[Ab]
Nie [Abm] wiem czy [Eb] jeszcze co napiszę.
[Ebm] _
Lecz [C] tyle mi już [Bb] wierszy deł [G] spłodził,
Że jest czym okpić [F] po mnie cisz.
[Eb] _
Zwłaszcza, [Ab] że póki [F] [Bb] słońce świeci,
[Gb] Wciąż [Ab] będą rodzić [Db] się poeci.
_ [Abm] _
_ Lepsi, [Ebm] gorsi, choć nie tacy,
[Gbm] Jak ten co [Dbm] podpisany niżej. _ _
[A] _ Poważni w [E] życiu jak i w pracy,
[A] Z powagi [Ab] wszak do wagi [A] bliżej,
[E] Im też _ [Ab] poświęcam ten [Db] testament.
_ _ [Ab] _ Jacek _ _ Kaczmarski, [Db] amen. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _

You may also like to play