wirtualny diler Chords by Kukon
Tempo:
86 bpm
Chords used:
C#
G#
A
F#
C#m
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[A] Jeszcze [D] raz, jeszcze raz.
[C#] Tak jest.
Big Smokers.
Tak jest.
[G#m] Tak jest.
[C#] Yo!
[G#m] Moja [C#] kumpela z Holandii
To mały blancik i aperitif
Całą noc tukają szklanki
I [Fm] przejeżdżają chipy
Przyjeżdżają VIPy, same platynowe karty
[D#] Napompowane karki i pistecipy
Tak [C#] wyglądają melanże dziwaków
Na których mnie nie ma i moich chłopaków
Wszędzie [E] jeżdżą same auta bez [C#] dachu
Każdy kiedyś mówił, bracie poratuj
[G#] Jedyny kumaty gość to ten, co przywozi [C#] towar
Hello my friend, małopolski eskobar
Taki beat, że sama mi się buja głowa
Gdyby nie jarań, to bym raczej nie [G] rapował
No bo o czym?
[G#] W sumie [F#] i tak mam kłopoty
[C#] Wszyscy biorą prochy i nawijają o tym
[E] Musisz być bardziej ostrożny, [C#m] małolacik
Albo [G#] dorośniesz, albo ktoś ci [F#m] wytłumaczy
Życzę ci wesołych [C#m] świąt, jak mój wirtualny dealer
Zachwyca się blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint
Po raz milion idzie z dymem, umarłbym gdyby nie [G#] to
Kurwa, kocham tą [F#] roślinę
Życzę ci wesołych [C#m] świąt, jak mój wirtualny dealer
Zachwyca się blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint
Po raz milion idzie z dymem, umarbym gdyby nie [C] to
Kurwa, kocham tą [D#] roślinę
Jak się mówi po hiszpańsku, czy masz skuna?
Płaca jak za koko, ale musi być rozprówacz
Przykurzony ciopak niesie jamajski natural
Zajebiste zioła nie mają takiego [E] u nas
Jaraj to jak [C#m] my, ogrody są skute
[C#] Ogrody wszędzie palą, 60 buchów na [Fm] minutę
Zadymiony [G#] backstage, zaraz gramy sztukę
[C] Pierdolimy próbę, nasze jojki zawsze [C#] grube
W aucie leci skuter, bo tak się teraz czuję
[F#] Woda z cytryną, na razie dzięki za [Fm] WD
A ty z tematem nie podchudź
Kurwa, [G#] można by się otruć
To [F] pewnie nawet ziomek nie [A] leżał około jointów
A [C#] moje jojki są w [F] porządku
[G#] [C#] [G#]
[F#] Cała [A] sala niech teraz odpali [D] jointy
[F] [C#] [G#]
[C#] Cała [F#m] sala niech teraz odpali jointy
Chcę by [G#m] było siwo wszędzie jak w [C] osiemdziesiątych
[C#] [G#m]
[C#] Cała [A] sala niech teraz odpali [C#] jointy
[D#] Życzę ci wesołych [A] świąt jak mój wirtualny biler
Zachwyca się [C#m] blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint, po raz milion idzie z dymem
Umarłbym gdyby nie [G#] to, kurwa kocham to [F#] roślinę
[F] [C#] [F] [C#]
[C#] Tak jest.
Big Smokers.
Tak jest.
[G#m] Tak jest.
[C#] Yo!
[G#m] Moja [C#] kumpela z Holandii
To mały blancik i aperitif
Całą noc tukają szklanki
I [Fm] przejeżdżają chipy
Przyjeżdżają VIPy, same platynowe karty
[D#] Napompowane karki i pistecipy
Tak [C#] wyglądają melanże dziwaków
Na których mnie nie ma i moich chłopaków
Wszędzie [E] jeżdżą same auta bez [C#] dachu
Każdy kiedyś mówił, bracie poratuj
[G#] Jedyny kumaty gość to ten, co przywozi [C#] towar
Hello my friend, małopolski eskobar
Taki beat, że sama mi się buja głowa
Gdyby nie jarań, to bym raczej nie [G] rapował
No bo o czym?
[G#] W sumie [F#] i tak mam kłopoty
[C#] Wszyscy biorą prochy i nawijają o tym
[E] Musisz być bardziej ostrożny, [C#m] małolacik
Albo [G#] dorośniesz, albo ktoś ci [F#m] wytłumaczy
Życzę ci wesołych [C#m] świąt, jak mój wirtualny dealer
Zachwyca się blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint
Po raz milion idzie z dymem, umarłbym gdyby nie [G#] to
Kurwa, kocham tą [F#] roślinę
Życzę ci wesołych [C#m] świąt, jak mój wirtualny dealer
Zachwyca się blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint
Po raz milion idzie z dymem, umarbym gdyby nie [C] to
Kurwa, kocham tą [D#] roślinę
Jak się mówi po hiszpańsku, czy masz skuna?
Płaca jak za koko, ale musi być rozprówacz
Przykurzony ciopak niesie jamajski natural
Zajebiste zioła nie mają takiego [E] u nas
Jaraj to jak [C#m] my, ogrody są skute
[C#] Ogrody wszędzie palą, 60 buchów na [Fm] minutę
Zadymiony [G#] backstage, zaraz gramy sztukę
[C] Pierdolimy próbę, nasze jojki zawsze [C#] grube
W aucie leci skuter, bo tak się teraz czuję
[F#] Woda z cytryną, na razie dzięki za [Fm] WD
A ty z tematem nie podchudź
Kurwa, [G#] można by się otruć
To [F] pewnie nawet ziomek nie [A] leżał około jointów
A [C#] moje jojki są w [F] porządku
[G#] [C#] [G#]
[F#] Cała [A] sala niech teraz odpali [D] jointy
[F] [C#] [G#]
[C#] Cała [F#m] sala niech teraz odpali jointy
Chcę by [G#m] było siwo wszędzie jak w [C] osiemdziesiątych
[C#] [G#m]
[C#] Cała [A] sala niech teraz odpali [C#] jointy
[D#] Życzę ci wesołych [A] świąt jak mój wirtualny biler
Zachwyca się [C#m] blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint, po raz milion idzie z dymem
Umarłbym gdyby nie [G#] to, kurwa kocham to [F#] roślinę
[F] [C#] [F] [C#]
Key:
C#
G#
A
F#
C#m
C#
G#
A
_ _ [A] Jeszcze [D] raz, jeszcze raz.
[C#] Tak jest.
Big Smokers.
Tak jest.
[G#m] Tak jest.
_ [C#] Yo!
[G#m] Moja [C#] kumpela z Holandii
To mały blancik i aperitif
Całą noc tukają szklanki
I [Fm] przejeżdżają chipy
Przyjeżdżają VIPy, same platynowe karty
[D#] Napompowane karki i pistecipy
Tak [C#] wyglądają melanże dziwaków
Na których mnie nie ma i moich chłopaków
Wszędzie [E] jeżdżą same auta bez [C#] dachu
Każdy kiedyś mówił, bracie poratuj
[G#] Jedyny kumaty gość to ten, co przywozi [C#] towar
Hello my friend, małopolski eskobar
Taki beat, że sama mi się buja głowa
Gdyby nie jarań, to bym raczej nie [G] rapował
No bo o czym?
[G#] W sumie [F#] i tak mam kłopoty
[C#] Wszyscy biorą prochy i nawijają o tym
[E] Musisz być bardziej ostrożny, [C#m] małolacik
Albo [G#] dorośniesz, albo ktoś ci [F#m] wytłumaczy
Życzę ci wesołych [C#m] świąt, jak mój wirtualny dealer
Zachwyca się blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint
Po raz milion idzie z dymem, umarłbym gdyby nie [G#] to
Kurwa, kocham tą [F#] roślinę
Życzę ci wesołych [C#m] świąt, jak mój wirtualny dealer
Zachwyca się blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint
Po raz milion idzie z dymem, umarbym gdyby nie [C] to
Kurwa, kocham tą [D#] roślinę
Jak się mówi po hiszpańsku, czy masz skuna?
Płaca jak za koko, ale musi być rozprówacz
Przykurzony ciopak niesie jamajski natural
Zajebiste zioła nie mają takiego [E] u nas
Jaraj to jak [C#m] my, ogrody są skute
[C#] Ogrody wszędzie palą, 60 buchów na [Fm] minutę
Zadymiony [G#] backstage, zaraz gramy sztukę
[C] Pierdolimy próbę, nasze jojki zawsze [C#] grube
W aucie leci skuter, bo tak się teraz czuję
[F#] Woda z cytryną, na razie dzięki za [Fm] WD
A ty z tematem nie podchudź
Kurwa, [G#] można by się otruć
To [F] pewnie nawet ziomek nie [A] leżał około jointów
A [C#] moje jojki są w [F] porządku
_ [G#] _ _ [C#] _ _ [G#] _ _
[F#] Cała [A] sala niech teraz odpali [D] jointy _ _ _
[F] _ _ _ _ [C#] _ _ [G#] _ _
[C#] Cała [F#m] sala niech teraz odpali jointy
Chcę by [G#m] było siwo wszędzie jak w [C] _ osiemdziesiątych
_ [C#] _ _ [G#m] _ _
[C#] Cała [A] sala niech teraz odpali [C#] jointy _ _
_ _ _ _ _ _ _
[D#] Życzę ci wesołych [A] świąt jak mój wirtualny biler
Zachwyca się [C#m] blok, czuję _ _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ naturalną siłę
To mój naturalny joint, po raz milion idzie z dymem
Umarłbym gdyby nie [G#] to, kurwa kocham to [F#] roślinę _ _ _ _ _ _ _
[F] _ _ [C#] _ _ [F] _ _ [C#] _ _
[C#] Tak jest.
Big Smokers.
Tak jest.
[G#m] Tak jest.
_ [C#] Yo!
[G#m] Moja [C#] kumpela z Holandii
To mały blancik i aperitif
Całą noc tukają szklanki
I [Fm] przejeżdżają chipy
Przyjeżdżają VIPy, same platynowe karty
[D#] Napompowane karki i pistecipy
Tak [C#] wyglądają melanże dziwaków
Na których mnie nie ma i moich chłopaków
Wszędzie [E] jeżdżą same auta bez [C#] dachu
Każdy kiedyś mówił, bracie poratuj
[G#] Jedyny kumaty gość to ten, co przywozi [C#] towar
Hello my friend, małopolski eskobar
Taki beat, że sama mi się buja głowa
Gdyby nie jarań, to bym raczej nie [G] rapował
No bo o czym?
[G#] W sumie [F#] i tak mam kłopoty
[C#] Wszyscy biorą prochy i nawijają o tym
[E] Musisz być bardziej ostrożny, [C#m] małolacik
Albo [G#] dorośniesz, albo ktoś ci [F#m] wytłumaczy
Życzę ci wesołych [C#m] świąt, jak mój wirtualny dealer
Zachwyca się blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint
Po raz milion idzie z dymem, umarłbym gdyby nie [G#] to
Kurwa, kocham tą [F#] roślinę
Życzę ci wesołych [C#m] świąt, jak mój wirtualny dealer
Zachwyca się blok, czuję naturalną siłę
To mój naturalny joint
Po raz milion idzie z dymem, umarbym gdyby nie [C] to
Kurwa, kocham tą [D#] roślinę
Jak się mówi po hiszpańsku, czy masz skuna?
Płaca jak za koko, ale musi być rozprówacz
Przykurzony ciopak niesie jamajski natural
Zajebiste zioła nie mają takiego [E] u nas
Jaraj to jak [C#m] my, ogrody są skute
[C#] Ogrody wszędzie palą, 60 buchów na [Fm] minutę
Zadymiony [G#] backstage, zaraz gramy sztukę
[C] Pierdolimy próbę, nasze jojki zawsze [C#] grube
W aucie leci skuter, bo tak się teraz czuję
[F#] Woda z cytryną, na razie dzięki za [Fm] WD
A ty z tematem nie podchudź
Kurwa, [G#] można by się otruć
To [F] pewnie nawet ziomek nie [A] leżał około jointów
A [C#] moje jojki są w [F] porządku
_ [G#] _ _ [C#] _ _ [G#] _ _
[F#] Cała [A] sala niech teraz odpali [D] jointy _ _ _
[F] _ _ _ _ [C#] _ _ [G#] _ _
[C#] Cała [F#m] sala niech teraz odpali jointy
Chcę by [G#m] było siwo wszędzie jak w [C] _ osiemdziesiątych
_ [C#] _ _ [G#m] _ _
[C#] Cała [A] sala niech teraz odpali [C#] jointy _ _
_ _ _ _ _ _ _
[D#] Życzę ci wesołych [A] świąt jak mój wirtualny biler
Zachwyca się [C#m] blok, czuję _ _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ naturalną siłę
To mój naturalny joint, po raz milion idzie z dymem
Umarłbym gdyby nie [G#] to, kurwa kocham to [F#] roślinę _ _ _ _ _ _ _
[F] _ _ [C#] _ _ [F] _ _ [C#] _ _