Chords for Evtis - Dziś Idę Walczyć Mamo (gość. Asia Bodus)

[F#m] _ _ _ _ [E] _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [E] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ [C#m] _ [E] _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [C#] _ _ _ _
[F#] Spotykam Cię w myślach, myślę, czy jestem [E] godzien, by zwracać się do Ciebie i o trudach mówić [D] Tobie.
Mam w głowie proste słowa, pod Twoją [E] obronę w każdym słowie, Ty bądź pewna zawsze wezmę Twoją [F#m] stronę.
Kochasz wszystkich bez wyjątku, matko wszystkich [E] ludzi, nawet tych, którzy po drodze gdzieś musieli się [D] pogubić.
Walczysz o nich, walczysz dla nich, no i w ich obronie [C#] stajesz szczęsto, tak to tylko kminy Ty w zamian od nich [F#m] dostajesz.
Kiedy są Ci nieprzychylni, kochasz ich jeszcze [C#m] bardziej i [E] szczęśliwy będzie ten, kto do Ciebie drogę [D] znajdzie.
Nawet największy twardziel chce spokoju w Tych [E] ramionach i dla ludzi oczywiste, Ty jesteś [F#m] niezaskowiona.
Zwracam się do Ciebie zawsze, kiedy coś mnie [A] dręczy, słuchasz mnie [E] każdego dnia.
Chociaż nie chcę Ciebie [D] męczyć, pozwól jakoś się odwięczyć.
Taką misję mi [C#m] dano, ja za wiarę, za tradycję.
[C#] Idę [F#m] walczyć, mamo!
Mamo, przebacz [A] mi, [C#m] [A] daj osuszyć [D] swój ldę, pozwól mi, [A] przekonam, daj je.
[E] _ _
[F#m] _ Mamo, przebacz [A] mi, daj osuszyć [D] swój ldę, swój ramion, chcę [F#m] się [C#m] _ skryć.
[F#] Mówią, że się Ciebie wstydzą, choć nie znają Ciebie, [E] raczej oni ciągle z Ciebie wstydzą.
Nawet wtedy, kiedy [D] płaczesz, myślą, że jesteś słaba i nie przetrwasz bez [E] pomocy, a ja widzę Twoją siłę stale, gdy zamykam [F#m] oczy.
Matką wszystkich Polaków, choć nie każdy Cię [E] szanuje, nie jeden się okrada stale niż Cię [D] oszukuje.
Próbujesz dać schronienie, to dla Ciebie się [C#] liczy.
Wiem, że nigdy nie zapomnisz o Polakach, za [F#m] granicy wypatrujesz swoich synów.
Jak prawdziwa [A] mama, Twoi [E] synowie nie pozwolą na to, byś została sama.
[D] Potrzebują tylko czasu, obok Ciebie [E] staną, by wzmocnić Twoją siłę, no i Twoją wielkość.
[F#m] Mamo!
Przypominał będę stale Twoją [C#m] historię, Twoją kulturę, będę [E] bronił tych wartości.
Za Tobą skanę [D] murem, oni mają to za bzdurę.
Ja budzę się z tym [C#m] rano, zapamiętaj w tej obronie.
Dziś idę [F#m] walczyć, mamo!
Mamo, przebyw [A] ci, daj osuszyć [D] swój ldę, pozwól mi przed [A] Tobie [E] być. _
[F#m] _ Mamo, przebyw [A] ci, daj osuszyć [D] swój ldę, zwłokamiowe [A] w nasi kreść.
[C#]
[F#m] Ty dałaś mi życie, jeszcze nie [E] podziękowałem.
Wiem, że miałaś ze mną ciężko, lecz być dobrym się [D] starałem.
Miałem kilka złych wyborów, wiesz o tym [E] najlepiej.
Mimo wszystko chciałbym bardzo coraz lepszym być [F#m] człowiekiem.
Karmiłaś mnie mlekiem, Ty [C#m] płakałem, [E] przytulałaś.
Walczyłaś o me życie, Ty jeździłaś po [D] finalach.
Nigdy się nie poddlałaś za to.
Dziękuję [C#] Tobie, wiem, że zawsze będziesz wspierać mnie we wszystkim, co [F#m] robię.
Bądź ze mnie dumna, ja [C#m] staram się jak [A] mogę.
Jak się [E] zgubię, wiem, że znowu wskażesz mi właściwą [D] drogę.
Dla wielu jestem faszystą, Ty pewnie o tym nie [E] wiesz.
Niech to by przeze mnie przykrości spotkały w [F#m] niebie.
Proszę ciągle się uśmiechaj, dzieci uśmiech.
Matki [C#m] bolą, a Twe łzy, [E] proszę, ubierz.
Najbardziej szczęście [D] bolą, no więc nie płacz.
Gdy zabiorą mnie z łóżka o 6 [C#m] rano, to za walkę o prawdę.
Dziś idę [F#m] walczyć, Mamo!
Mamo, przebacz [A] mi, daj odsłyszeć [D] Twoje łzy.
Odzwól mi przy [A] Tobie być.
[E] _ _
[F#m] _ Mamo, [A] przebacz mi, daj odsłyszeć [D] Twoje łzy.
Twój kramion, dokąd [F#m] Ty się [C#] skręć. _
[F#m] _ _ _ _ [E] _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [E] _ _ _ _
[F#] _ _ _ _ [E] _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [C#] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [E] _ _ _ _
[D] _ _ _ _ [E] _ _ _ _