Chords for Jeden Osiem L / 18L " Czasem tak bywa " teledysk RYBAFILM
Tempo:
88.85 bpm
Chords used:
Am
Em
G
Gm
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Am] [Em]
[Am]
[Em]
[Am] [G]
Wiesz, [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbierza [Em] twój świat [Am] tysiące myśli, [Em] słowa aniołów tak
Ty [Am] na kolanach prosisz Boga, [Em]
daj mi ten znak
[Am] To pierwszy rozdanie kark, tysiące [Em] wierszy węższy
Gdy znajdziesz to, będziesz [Am] lepszy, szybciej wertujesz wciąż
A czas [G] ucieka, musisz znaleźć, [Em] bo wiesz, że na ciebie [Am] czeka
To tak naprawdę ta niezapisana [G] karta, prosta [Em] kręga
Jeśli będziesz miał [Am] farta, też to masz
Wskacze jak płyta [G] zarta, słyszysz ludzi [Em] w oku mówią
Nie znasz się na [Am] szatach, czegoś miać się, jakich wyborów [G] dokonać
Uciekasz od [Em] tego, zapisać życie w innych [Am] tonach
Jedyna myśl wciąż nie daje ci [Gm] spokoju
Co masz [Em] zrobić, żeby uciec z tego [Am] gnoju, odłożyć się wiecznością
Planując wciąż na [G] przyszłość, pewne nadejścia iut
[Em] Na zupełnie inna [Am] rzeczywistość, wiesz, tak to jest, wiesz
Czasem tak [Em] bywa, trudno cieszyć się, kiedy obraz się [Am] rozbywa
Wiesz, [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbierza [Em] twój świat, [Am] tysiące myśli, myśl, [Em] słowa, ranio, udak
Ty [Am] na kolanach prosisz Boga, [G]
daj mi [Em] ten znak
[Am] Ile będziesz żył marzeniami, weź się do [G] roboty, dzieciaki
[Em] Wstylane rodzinne [Am] gabloty, użalając się nad sobą
Nic nie osiągniesz, [Em] chłopak, zamknął się w sobie
W obgrypanych miejskich [Am] blokach, na życiowych kopach
Masz nauki, setki [G] tomów, jedną dniowi [Em] bohaterzy
Cztery z pusty siedzą w [Am] domu, każdy chce każdemu pomóc
Teoria teraz [G] względna, zewnątrz jest w porządku
[Em] Wewnątrz ukryta jest [Am] mylna, szansa przeszła przed oczami
Drugiej możesz nie [G] dostać, obowiązki praca
[Em] Czasem trudno temu [Am] skrócać, bardzo wiele chcesz dostać
A co zamian [G] oferujesz?
Wirtualny świat bez [Em] funkcji wokół niego?
[Am] Wstydziesz, cieszę się tym co mam, mego życia każdą [G] chwilą
Udowadniając [Em] debilom, że nie władam mobilom
[Am] Nigdy nie jest za późno, sprawdziło się [G] planowanie
Zmarnowałeś dwie szanse, trzeci nigdy nie [Am] dostaniesz
Więc [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbieża [Em] twój świat, [Am] tysiące myśli, myśli
[Em]
Gwaranią tak, ty [Am] na kolanach prosisz Boga
[Em]
Daj mi ten znak
[Am] Tom trzeci, ostatnie rozdanie każdy
[G] Jak tytanik właśnie [Em] teraz, ty dotykasz nas
[Am] Tam już nie wiesz co się dzieje, gdzieś już równo twój świat
[G] Bez pewności w tobie, [Em] przecież widzisz milion [Am] wad
Jak okryt na morzu, musisz złapać żagle [G] wiatr
Przecież musisz coś robić, [Em] nie chcesz chyba w miejscu [Am] stać
Nie zapuszczaj korzeni, tylko z całej siły [G] walcz
Niepotrzebne są tu [Em] szwable, ani otwora tarcz
[Am] Na co stawiasz duże mury, co wleciał cię strach?
[Gm] On ma tylko duże [Em] oczy, nie musi się bać
[Am] Więc zacznij na nowo, nie ma czasu na strach
[G] Jedną życie dostałeś, [Em] teraz twoja szansa trwa
[Am] Unieś ręce wysoko, z przeciwnościami walcz
[G] Przecież nie ma na co [Em] czekać, zobacz jak ucieka czas
[A] [Am]
[Em] [Am]
[Em]
[N]
[Am]
[Em]
[Am] [G]
Wiesz, [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbierza [Em] twój świat [Am] tysiące myśli, [Em] słowa aniołów tak
Ty [Am] na kolanach prosisz Boga, [Em]
daj mi ten znak
[Am] To pierwszy rozdanie kark, tysiące [Em] wierszy węższy
Gdy znajdziesz to, będziesz [Am] lepszy, szybciej wertujesz wciąż
A czas [G] ucieka, musisz znaleźć, [Em] bo wiesz, że na ciebie [Am] czeka
To tak naprawdę ta niezapisana [G] karta, prosta [Em] kręga
Jeśli będziesz miał [Am] farta, też to masz
Wskacze jak płyta [G] zarta, słyszysz ludzi [Em] w oku mówią
Nie znasz się na [Am] szatach, czegoś miać się, jakich wyborów [G] dokonać
Uciekasz od [Em] tego, zapisać życie w innych [Am] tonach
Jedyna myśl wciąż nie daje ci [Gm] spokoju
Co masz [Em] zrobić, żeby uciec z tego [Am] gnoju, odłożyć się wiecznością
Planując wciąż na [G] przyszłość, pewne nadejścia iut
[Em] Na zupełnie inna [Am] rzeczywistość, wiesz, tak to jest, wiesz
Czasem tak [Em] bywa, trudno cieszyć się, kiedy obraz się [Am] rozbywa
Wiesz, [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbierza [Em] twój świat, [Am] tysiące myśli, myśl, [Em] słowa, ranio, udak
Ty [Am] na kolanach prosisz Boga, [G]
daj mi [Em] ten znak
[Am] Ile będziesz żył marzeniami, weź się do [G] roboty, dzieciaki
[Em] Wstylane rodzinne [Am] gabloty, użalając się nad sobą
Nic nie osiągniesz, [Em] chłopak, zamknął się w sobie
W obgrypanych miejskich [Am] blokach, na życiowych kopach
Masz nauki, setki [G] tomów, jedną dniowi [Em] bohaterzy
Cztery z pusty siedzą w [Am] domu, każdy chce każdemu pomóc
Teoria teraz [G] względna, zewnątrz jest w porządku
[Em] Wewnątrz ukryta jest [Am] mylna, szansa przeszła przed oczami
Drugiej możesz nie [G] dostać, obowiązki praca
[Em] Czasem trudno temu [Am] skrócać, bardzo wiele chcesz dostać
A co zamian [G] oferujesz?
Wirtualny świat bez [Em] funkcji wokół niego?
[Am] Wstydziesz, cieszę się tym co mam, mego życia każdą [G] chwilą
Udowadniając [Em] debilom, że nie władam mobilom
[Am] Nigdy nie jest za późno, sprawdziło się [G] planowanie
Zmarnowałeś dwie szanse, trzeci nigdy nie [Am] dostaniesz
Więc [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbieża [Em] twój świat, [Am] tysiące myśli, myśli
[Em]
Gwaranią tak, ty [Am] na kolanach prosisz Boga
[Em]
Daj mi ten znak
[Am] Tom trzeci, ostatnie rozdanie każdy
[G] Jak tytanik właśnie [Em] teraz, ty dotykasz nas
[Am] Tam już nie wiesz co się dzieje, gdzieś już równo twój świat
[G] Bez pewności w tobie, [Em] przecież widzisz milion [Am] wad
Jak okryt na morzu, musisz złapać żagle [G] wiatr
Przecież musisz coś robić, [Em] nie chcesz chyba w miejscu [Am] stać
Nie zapuszczaj korzeni, tylko z całej siły [G] walcz
Niepotrzebne są tu [Em] szwable, ani otwora tarcz
[Am] Na co stawiasz duże mury, co wleciał cię strach?
[Gm] On ma tylko duże [Em] oczy, nie musi się bać
[Am] Więc zacznij na nowo, nie ma czasu na strach
[G] Jedną życie dostałeś, [Em] teraz twoja szansa trwa
[Am] Unieś ręce wysoko, z przeciwnościami walcz
[G] Przecież nie ma na co [Em] czekać, zobacz jak ucieka czas
[A] [Am]
[Em] [Am]
[Em]
[N]
Key:
Am
Em
G
Gm
A
Am
Em
G
_ _ _ _ _ [Am] _ _ [Em] _
_ _ _ [Am] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Em] _ _
_ _ _ [Am] _ _ _ _ [G] _
_ _ _ _ Wiesz, [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbierza [Em] twój świat [Am] tysiące myśli, [Em] słowa aniołów tak
Ty [Am] na kolanach prosisz Boga, [Em]
daj mi ten znak
[Am] To pierwszy rozdanie kark, tysiące [Em] wierszy węższy
Gdy znajdziesz to, będziesz [Am] lepszy, szybciej wertujesz wciąż
A czas [G] ucieka, musisz znaleźć, [Em] bo wiesz, że na ciebie [Am] czeka
To tak naprawdę ta niezapisana [G] karta, prosta [Em] kręga
Jeśli będziesz miał [Am] farta, też to masz
Wskacze jak płyta [G] zarta, słyszysz ludzi [Em] w oku mówią
Nie znasz się na [Am] szatach, czegoś miać się, jakich wyborów [G] dokonać
Uciekasz od [Em] tego, zapisać życie w innych [Am] tonach
Jedyna myśl wciąż nie daje ci [Gm] spokoju
Co masz [Em] zrobić, żeby uciec z tego [Am] gnoju, odłożyć się wiecznością
Planując wciąż na [G] przyszłość, pewne nadejścia iut
[Em] Na zupełnie inna [Am] rzeczywistość, wiesz, tak to jest, wiesz
Czasem tak [Em] bywa, trudno cieszyć się, kiedy obraz się [Am] rozbywa
Wiesz, [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbierza [Em] twój świat, [Am] tysiące myśli, myśl, [Em] słowa, ranio, udak
Ty [Am] na kolanach prosisz Boga, [G]
daj mi [Em] ten znak
[Am] Ile będziesz żył marzeniami, weź się do [G] roboty, dzieciaki
[Em] Wstylane rodzinne [Am] gabloty, użalając się nad sobą
Nic nie osiągniesz, [Em] chłopak, zamknął się w sobie
W obgrypanych miejskich [Am] blokach, na życiowych kopach
Masz nauki, setki [G] tomów, jedną dniowi [Em] bohaterzy
Cztery z pusty siedzą w [Am] domu, każdy chce każdemu pomóc
Teoria teraz [G] względna, zewnątrz jest w porządku
[Em] Wewnątrz ukryta jest [Am] mylna, szansa przeszła przed oczami
Drugiej możesz nie [G] dostać, obowiązki praca
[Em] Czasem trudno temu [Am] skrócać, bardzo wiele chcesz dostać
A co zamian [G] oferujesz?
Wirtualny świat bez [Em] funkcji wokół niego?
[Am] Wstydziesz, cieszę się tym co mam, mego życia każdą [G] chwilą
Udowadniając [Em] debilom, że nie władam mobilom
[Am] Nigdy nie jest za późno, sprawdziło się [G] planowanie
Zmarnowałeś dwie szanse, trzeci nigdy nie [Am] dostaniesz
Więc _ [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbieża [Em] twój świat, [Am] tysiące myśli, myśli
[Em] _
Gwaranią tak, ty [Am] na kolanach prosisz Boga
[Em]
Daj mi ten znak
[Am] Tom trzeci, ostatnie rozdanie każdy
[G] Jak tytanik właśnie [Em] teraz, ty dotykasz nas
[Am] Tam już nie wiesz co się dzieje, gdzieś już równo twój świat
[G] Bez pewności w tobie, [Em] przecież widzisz milion [Am] wad
Jak okryt na morzu, musisz złapać żagle [G] wiatr
Przecież musisz coś robić, [Em] nie chcesz chyba w miejscu [Am] stać
Nie zapuszczaj korzeni, tylko z całej siły [G] walcz
Niepotrzebne są tu [Em] szwable, ani otwora tarcz
[Am] Na co stawiasz duże mury, co wleciał cię strach?
[Gm] On ma tylko duże [Em] oczy, nie musi się bać
[Am] Więc zacznij na nowo, nie ma czasu na strach
[G] Jedną życie dostałeś, [Em] teraz twoja szansa trwa
[Am] Unieś ręce wysoko, z przeciwnościami walcz
[G] Przecież nie ma na co [Em] czekać, zobacz jak ucieka czas _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ [Am] _ _ _ _
[Em] _ _ _ [Am] _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [N] _ _
_ _ _ [Am] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Em] _ _
_ _ _ [Am] _ _ _ _ [G] _
_ _ _ _ Wiesz, [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbierza [Em] twój świat [Am] tysiące myśli, [Em] słowa aniołów tak
Ty [Am] na kolanach prosisz Boga, [Em]
daj mi ten znak
[Am] To pierwszy rozdanie kark, tysiące [Em] wierszy węższy
Gdy znajdziesz to, będziesz [Am] lepszy, szybciej wertujesz wciąż
A czas [G] ucieka, musisz znaleźć, [Em] bo wiesz, że na ciebie [Am] czeka
To tak naprawdę ta niezapisana [G] karta, prosta [Em] kręga
Jeśli będziesz miał [Am] farta, też to masz
Wskacze jak płyta [G] zarta, słyszysz ludzi [Em] w oku mówią
Nie znasz się na [Am] szatach, czegoś miać się, jakich wyborów [G] dokonać
Uciekasz od [Em] tego, zapisać życie w innych [Am] tonach
Jedyna myśl wciąż nie daje ci [Gm] spokoju
Co masz [Em] zrobić, żeby uciec z tego [Am] gnoju, odłożyć się wiecznością
Planując wciąż na [G] przyszłość, pewne nadejścia iut
[Em] Na zupełnie inna [Am] rzeczywistość, wiesz, tak to jest, wiesz
Czasem tak [Em] bywa, trudno cieszyć się, kiedy obraz się [Am] rozbywa
Wiesz, [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbierza [Em] twój świat, [Am] tysiące myśli, myśl, [Em] słowa, ranio, udak
Ty [Am] na kolanach prosisz Boga, [G]
daj mi [Em] ten znak
[Am] Ile będziesz żył marzeniami, weź się do [G] roboty, dzieciaki
[Em] Wstylane rodzinne [Am] gabloty, użalając się nad sobą
Nic nie osiągniesz, [Em] chłopak, zamknął się w sobie
W obgrypanych miejskich [Am] blokach, na życiowych kopach
Masz nauki, setki [G] tomów, jedną dniowi [Em] bohaterzy
Cztery z pusty siedzą w [Am] domu, każdy chce każdemu pomóc
Teoria teraz [G] względna, zewnątrz jest w porządku
[Em] Wewnątrz ukryta jest [Am] mylna, szansa przeszła przed oczami
Drugiej możesz nie [G] dostać, obowiązki praca
[Em] Czasem trudno temu [Am] skrócać, bardzo wiele chcesz dostać
A co zamian [G] oferujesz?
Wirtualny świat bez [Em] funkcji wokół niego?
[Am] Wstydziesz, cieszę się tym co mam, mego życia każdą [G] chwilą
Udowadniając [Em] debilom, że nie władam mobilom
[Am] Nigdy nie jest za późno, sprawdziło się [G] planowanie
Zmarnowałeś dwie szanse, trzeci nigdy nie [Am] dostaniesz
Więc _ [Em] czasem bywa tak, że [Am] sam naprawdę nie wiesz [G] dokąd
Zbieża [Em] twój świat, [Am] tysiące myśli, myśli
[Em] _
Gwaranią tak, ty [Am] na kolanach prosisz Boga
[Em]
Daj mi ten znak
[Am] Tom trzeci, ostatnie rozdanie każdy
[G] Jak tytanik właśnie [Em] teraz, ty dotykasz nas
[Am] Tam już nie wiesz co się dzieje, gdzieś już równo twój świat
[G] Bez pewności w tobie, [Em] przecież widzisz milion [Am] wad
Jak okryt na morzu, musisz złapać żagle [G] wiatr
Przecież musisz coś robić, [Em] nie chcesz chyba w miejscu [Am] stać
Nie zapuszczaj korzeni, tylko z całej siły [G] walcz
Niepotrzebne są tu [Em] szwable, ani otwora tarcz
[Am] Na co stawiasz duże mury, co wleciał cię strach?
[Gm] On ma tylko duże [Em] oczy, nie musi się bać
[Am] Więc zacznij na nowo, nie ma czasu na strach
[G] Jedną życie dostałeś, [Em] teraz twoja szansa trwa
[Am] Unieś ręce wysoko, z przeciwnościami walcz
[G] Przecież nie ma na co [Em] czekać, zobacz jak ucieka czas _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ [Am] _ _ _ _
[Em] _ _ _ [Am] _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [N] _ _