Chords for Kękę - ROTA (SzUsty Blend)

[D] _ _ Nie damy ty nas, _ _ kredniów _ _ dróg, tak nam _ _ _ dopomóż Bóg, _ [A] _ tak nam [Gm] _
_ _ dopomóż Bóg. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ [G] _ _ [Bb] _ _ _
[D] _ _ [Gm] _ _ _ _ _ _
[D] _ _ [G] _ _ [Bb] _ _ _ [Dm] _
_ [Gm] _ _ _ _ _ [Dm] _ _
_ [G] _ _ [Bb] _ _ _ [D] _ _
[G] _ _ [Bb] _ _ _ _ _
Było ich [G] ośmiu, dobrze zgrany stary oddział, [Dm] w dwóch skatach stanu Petersbur, czy kreszta mostwa. _
Odzadłczenie jak był tle, to go osiągać, wojem rozpoznać, ekipa mocno [Bb] wywiadowcza.
Nocne [Dm] kojoty jakich widzisz, mówisz płaciesz, oni nie [G] mówią, ręce [Bb] zbyt trwałe.
[Dm]
Nikt nie rozgrzeża, to nie jest im potrzebne, przestali [G] krękać, kiedy ich [B] karmiono [Bb] ludzkim mięsem. _
[Dm] Szkolenie ciężkie, [G] trzy lata Azji, _ _ zapisaperką, bo [D] przegwałtem w spisie [Bb] napij.
Bądź jak [G] automat, uścisz sobie ludzki odruch i takich ludzkich wita właśnie [Dm] lotnisko w Radomiu. _
Wieczór spokojny, strzeżone punkty, zbiszery go [G] wypije kaprant, gdzie [Bb] porucznik.
[G]
Ludzcy już [Dm] blisko, sygnały dają ręką, stajomy [G] teren jak [Bb] u siebie, każdy był na ersow.
Gdybądz gotowy, [Am] choć w połowie tak jak oni, [Dm]
zdaj okolicę, nigdy nie daj się zaskoczyć.
[Bb]
Gadaj z [C] kumplami, co robisz, w razie gdyby, lepiej [Dm] dobrze się narzekuj, bo zło nie umiera w nich.
[Bb] _
Gdybądz gotowy, choć [Am] w połowie tak jak oni, [Dm]
zdaj okolicę, nigdy nie daj się zaskoczyć.
[Bb]
Gadaj z kumplami, [C] co robisz, w razie gdyby, lepiej [Dm] dobrze się narzekuj, bo zło nie umiera w nich.
W [Gm] oknach naszych zdjętych, zaglejone [D] oczy kamer, [Gm] _
Labrador wyszył, ale [B] pada jak [Dm] owszarek.
Nie słychać huku, nieporuszone [Gm] bronie, wszystko po [G] cichu, to [Dm] fachowcy robią tylko noże.
[E] _
[Dm] Gdzie ostrzeganie?
_ [G] Jesteśmy ślepi, _ dowódca urlopna [Bb] żądanie w chuja leci.
To nie przypadek, to szuja [E] był w U.S. i [Dm] się kurwa wszyscy śmiali jak chciał czyścić Maciej Lewicz.
Skutki są takie naszych już ponad dwóch grupy, [Gm] dwóch doniewoli, parę pytań, plus [Bb] nozury. _
Rozpracowane kamle cięte [G] w międzyczasie, 7 minut na lotnisku, 8 ludzi, części [E] strasznie.
Nie tylko [Dm] Radom, akcja jest _ ogólnopolska, [Em] debil już pada, za to powiedz gra do końca.
Przejąć nam władzę do [F] pierwszych punktów planu, lecz [G] nadzieja ciągle żywa, coś [Gb] ruszyło się w [Bb] Radomiu.
Gdybądz gotowy, choć [Am] w połowie tak jak oni, [Dm]
znaj okolice, nigdy nie daj się _ [Bb] zaskoczyć.
Gadaj z [C] kumplami, co robić w razie gdyby, [Dm] lepiej dobrze się narzekuj, bo zło nie umiera nigdy.
[Bb]
Gdybądz gotowy, choć [Am] w połowie tak jak oni, [Dm]
znaj okolice, nigdy nie daj się _ [Bb] zaskoczyć.
Gadaj z kumplami, [C] co robić w razie gdyby, [Dm] lepiej dobrze się narzekuj, bo zło nie umiera nigdy.
[Gm] Trwała masakra, za to mocno [D] precyzyjna, [Gm]
cała jednostka po kwadrasie jest wepita.
[Bb]
Tylko kantyna daje ostaki życia, jeden stolik na [Am] nim szlory, [Dm] popiół, no i po pół litra. _
Wpadają tamci, seria na sufit poszła, nasi zamalni, [G] ruscy, ruki [Dm] w wierch, wykonać rozgaz.
Podnieśli łapy, choć ciężko je utrzymać, ruscy to [Em] bestie, ale przed [Dm] zabiciem chcą zapytać.
Znowu to pilu, jak my ubijamy wasych, [Bb] wono żołnierza, zapomnieli bronić braci.
[Dm] Sam jeden Polak, skurwiony [Gm] mnogami, gramy [Dm] w brydża, nie przerywaj, rzucim z nieostrożna.
[E]
Ruscy się śmieją, pra-pra-pra-pe [G]-pe-pe-pisą, nasi [Em] skoszeni z [Dm] takiej do centrali, czysto.
Na luzie biją, broń [G] leży i przy krzesłach z kibla wpada, czwarty z brydża leci, grana, później seria.
[Bb]
I jebać [Dm] refren, chcę wam opowiedzieć [Bb] [Dm] całość, ruszucić w płecę, bo [G] ma kurwa [Bb] wielką [G] wartość.
Niech słuchaj góry, może zrać na twoje [Dm] życie, jak [G] łukownik, co nas zdradził, bo [Eb] był u nich na etacie.
[Dm] To pierwsza rada, druga zawsze trzymaj [Gm] godność, jak triumf brydża, którzy [D] zachowali [Bb] spokój.
[Dm] W obliczu końca śmiali się, grali swoje, czwarta lekcja jest [G] najprostsza, zapamiętaj.
_ [Bb] _
Już prawie [Dm] koniec, bez sensu ten kawałek, [Gm] zero po prawe klecje, tak jak [Bb] napisałem.
[G]
To piąta rada, ta błędna i ta [Dm] wartość, trzeba [G] szybko robić rzeczy, nie [Bb] wiadomo kiedy wpadną.
Gdybosz gotowy, [Am] chodź po obie, tak jak oni, [Dm]
zdaj okolice, nigdy nie daj się _ [Bb] zaskoczyć.
Gadaj z kumplami, [C] co robić, razie gdyby, [Dm] lepiej dobrze się naszykuj, bo zło nie umiera nikt.
[Bb] _
Gdybosz gotowy, [Am] chodź po obie, tak jak oni, [Dm]
zdaj okolice, nigdy nie daj się _ [Bb] zaskoczyć.
Gadaj z kumplami, [C] co robić, razie gdyby, [Dm] lepiej dobrze się naszykuj, bo zło nie umiera nikt. _
[Gm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [D] _ [Gm] _ _
_ _ _ _ _ [D] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _