Chords for KABANOS - Chmurki (oficjalny klip) - "Flaki z Olejem" 2010
Tempo:
81.65 bpm
Chords used:
E
G
C
Am
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Am] [G] [E]
[Am] [G] [E]
[Am] [C] Gadałem z [G] wiatrem, powiedział, że [E] nie ma nic przeciwko [Am] temu, abyśmy wzbili [C] się razem w powietrzu i [G] na golasa polatali po [E] niebie, tak że nie ma [Am] sprawy.
[C] Smokałem słońca, [G] było [E] kolennie gorące, ale [Am] załatwiłem, że [C] obleję promienitnym uśmiechem [G] całe twe jestestwo i [E] już niech nikt nie oparzy.
[Am] Na [C] niebie [G] tworzy, [E] noszą białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
Ostrze [C] z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im to [A] daje, nic ci [G] się ze mną nie [Am] stanie.
A jakbyś sobie [E] życzyła, [C] to mogę kupić ci [E] pluszową opieczkę.
[Am] [G] [E]
[Am] [F] [G] [E]
[Am] [C] Wszedłem w trawę, [G] trochę się z tą [E] namęczyłem, ale [Am] zgodziła się upijać [C] ścieżkę, gdziekolwiek byśmy [G] chcieli zawędrować, [E] tak że droga wolna.
[Am] A no i piłem się z [C] myślami, [G] chciałem nie poróżnić z [E] tobą, więc wyjąłem pięści [Am] z portek, jak [C] przylutowałem raz i drugi, bo [G] do dzisiaj się nie mogą [E] pozbierać, bo nie mają strzegą.
[A] Na [C] niebie [G] tworzy, [E] noszą białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
[C] Ostrze z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im to [A] daje, nic ci [G] się ze mną nie [Am] stanie.
A jakbyś sobie [E] [C] życzyła, to mogę pomieszać cię po [E] plecach.
[Am] [D] [E] Przywróć się do [Am] mnie i [D] weź [F#] mnie za rękę.
[F] Weź [C] mnie za [G] rękę, [D] [F] zatańczymy [E] sobie pięć dnia.
[A] [F] Złap [C] mnie za [G] nogę, [D] aż [F] zgaszę [Em] twoją [A] drogę.
[F] [C] Skieruj mnie [G] ucho, [Am] tam, gdzie [F] wnije [Em] twoje serce w ducha.
[A] [F] I [C] nie wysłucham [D] powiem [F] ci, [E] co [A] powiedziało mi.
[C] [A] Na [Dm] niebie [C]
[G] tworzy, noszą [E] białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
[C] Ostrze z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im [A] to daje, nic ci [G] się ze mną [Am] nie stanie.
A [E] jakbyś sobie [C] życzyła, to wejdę do jeziora i [E] nazbieram dzielę [G] [F] luparów.
Jaki [C] to jest problem?
[G]
[Gm]
[F]
[Am] [G] [E]
[Am] [C] Gadałem z [G] wiatrem, powiedział, że [E] nie ma nic przeciwko [Am] temu, abyśmy wzbili [C] się razem w powietrzu i [G] na golasa polatali po [E] niebie, tak że nie ma [Am] sprawy.
[C] Smokałem słońca, [G] było [E] kolennie gorące, ale [Am] załatwiłem, że [C] obleję promienitnym uśmiechem [G] całe twe jestestwo i [E] już niech nikt nie oparzy.
[Am] Na [C] niebie [G] tworzy, [E] noszą białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
Ostrze [C] z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im to [A] daje, nic ci [G] się ze mną nie [Am] stanie.
A jakbyś sobie [E] życzyła, [C] to mogę kupić ci [E] pluszową opieczkę.
[Am] [G] [E]
[Am] [F] [G] [E]
[Am] [C] Wszedłem w trawę, [G] trochę się z tą [E] namęczyłem, ale [Am] zgodziła się upijać [C] ścieżkę, gdziekolwiek byśmy [G] chcieli zawędrować, [E] tak że droga wolna.
[Am] A no i piłem się z [C] myślami, [G] chciałem nie poróżnić z [E] tobą, więc wyjąłem pięści [Am] z portek, jak [C] przylutowałem raz i drugi, bo [G] do dzisiaj się nie mogą [E] pozbierać, bo nie mają strzegą.
[A] Na [C] niebie [G] tworzy, [E] noszą białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
[C] Ostrze z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im to [A] daje, nic ci [G] się ze mną nie [Am] stanie.
A jakbyś sobie [E] [C] życzyła, to mogę pomieszać cię po [E] plecach.
[Am] [D] [E] Przywróć się do [Am] mnie i [D] weź [F#] mnie za rękę.
[F] Weź [C] mnie za [G] rękę, [D] [F] zatańczymy [E] sobie pięć dnia.
[A] [F] Złap [C] mnie za [G] nogę, [D] aż [F] zgaszę [Em] twoją [A] drogę.
[F] [C] Skieruj mnie [G] ucho, [Am] tam, gdzie [F] wnije [Em] twoje serce w ducha.
[A] [F] I [C] nie wysłucham [D] powiem [F] ci, [E] co [A] powiedziało mi.
[C] [A] Na [Dm] niebie [C]
[G] tworzy, noszą [E] białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
[C] Ostrze z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im [A] to daje, nic ci [G] się ze mną [Am] nie stanie.
A [E] jakbyś sobie [C] życzyła, to wejdę do jeziora i [E] nazbieram dzielę [G] [F] luparów.
Jaki [C] to jest problem?
[G]
[Gm]
[F]
Key:
E
G
C
Am
A
E
G
C
[Am] _ _ _ _ [G] _ _ [E] _ _
[Am] _ _ _ _ [G] _ _ [E] _ _
[Am] _ [C] Gadałem z [G] wiatrem, powiedział, że [E] nie ma nic przeciwko [Am] temu, abyśmy wzbili [C] się razem w powietrzu i [G] na golasa polatali po [E] niebie, tak że nie ma [Am] sprawy.
[C] Smokałem słońca, [G] było [E] kolennie gorące, ale [Am] załatwiłem, że [C] obleję promienitnym uśmiechem [G] całe twe jestestwo i [E] już niech nikt nie oparzy.
[Am] Na [C] niebie [G] tworzy, [E] noszą białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
Ostrze [C] z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im to [A] daje, nic ci [G] się ze mną nie [Am] stanie.
A jakbyś sobie [E] życzyła, [C] to mogę kupić ci [E] pluszową opieczkę.
[Am] _ _ _ _ [G] _ _ [E] _ _
[Am] _ _ [F] _ _ [G] _ _ [E] _ _
[Am] _ [C] Wszedłem w trawę, [G] trochę się z tą [E] namęczyłem, ale [Am] zgodziła się upijać [C] ścieżkę, gdziekolwiek byśmy [G] chcieli zawędrować, [E] tak że droga wolna.
[Am] A no i piłem się z [C] myślami, [G] chciałem nie poróżnić z [E] tobą, więc wyjąłem pięści [Am] z portek, jak [C] przylutowałem raz i drugi, bo [G] do dzisiaj się nie mogą [E] pozbierać, bo nie mają strzegą.
[A] Na [C] niebie [G] tworzy, [E] noszą białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
[C] Ostrze z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im to [A] daje, nic ci [G] się ze mną nie [Am] stanie.
A jakbyś sobie [E] [C] życzyła, to mogę pomieszać cię po [E] plecach.
[Am] _ _ _ _ [D] _ [E] Przywróć się do [Am] mnie i _ _ [D] weź [F#] mnie za rękę.
[F] Weź [C] mnie za [G] rękę, [D] [F] zatańczymy [E] sobie pięć dnia.
[A] [F] Złap [C] mnie za [G] nogę, [D] aż [F] zgaszę [Em] twoją [A] drogę.
[F] [C] Skieruj mnie [G] ucho, [Am] tam, gdzie [F] wnije [Em] twoje serce w ducha.
[A] [F] I [C] nie wysłucham [D] powiem [F] ci, [E] co [A] powiedziało mi.
[C] _ _ [A] Na [Dm] niebie [C]
[G] tworzy, noszą [E] białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
[C] Ostrze z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im [A] to daje, nic ci [G] się ze mną [Am] nie stanie.
A [E] jakbyś sobie [C] życzyła, to wejdę do jeziora i [E] nazbieram dzielę [G] [F] luparów.
Jaki [C] to jest problem? _
_ [G] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Gm] _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ _ _ _
[Am] _ _ _ _ [G] _ _ [E] _ _
[Am] _ [C] Gadałem z [G] wiatrem, powiedział, że [E] nie ma nic przeciwko [Am] temu, abyśmy wzbili [C] się razem w powietrzu i [G] na golasa polatali po [E] niebie, tak że nie ma [Am] sprawy.
[C] Smokałem słońca, [G] było [E] kolennie gorące, ale [Am] załatwiłem, że [C] obleję promienitnym uśmiechem [G] całe twe jestestwo i [E] już niech nikt nie oparzy.
[Am] Na [C] niebie [G] tworzy, [E] noszą białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
Ostrze [C] z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im to [A] daje, nic ci [G] się ze mną nie [Am] stanie.
A jakbyś sobie [E] życzyła, [C] to mogę kupić ci [E] pluszową opieczkę.
[Am] _ _ _ _ [G] _ _ [E] _ _
[Am] _ _ [F] _ _ [G] _ _ [E] _ _
[Am] _ [C] Wszedłem w trawę, [G] trochę się z tą [E] namęczyłem, ale [Am] zgodziła się upijać [C] ścieżkę, gdziekolwiek byśmy [G] chcieli zawędrować, [E] tak że droga wolna.
[Am] A no i piłem się z [C] myślami, [G] chciałem nie poróżnić z [E] tobą, więc wyjąłem pięści [Am] z portek, jak [C] przylutowałem raz i drugi, bo [G] do dzisiaj się nie mogą [E] pozbierać, bo nie mają strzegą.
[A] Na [C] niebie [G] tworzy, [E] noszą białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
[C] Ostrze z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im to [A] daje, nic ci [G] się ze mną nie [Am] stanie.
A jakbyś sobie [E] [C] życzyła, to mogę pomieszać cię po [E] plecach.
[Am] _ _ _ _ [D] _ [E] Przywróć się do [Am] mnie i _ _ [D] weź [F#] mnie za rękę.
[F] Weź [C] mnie za [G] rękę, [D] [F] zatańczymy [E] sobie pięć dnia.
[A] [F] Złap [C] mnie za [G] nogę, [D] aż [F] zgaszę [Em] twoją [A] drogę.
[F] [C] Skieruj mnie [G] ucho, [Am] tam, gdzie [F] wnije [Em] twoje serce w ducha.
[A] [F] I [C] nie wysłucham [D] powiem [F] ci, [E] co [A] powiedziało mi.
[C] _ _ [A] Na [Dm] niebie [C]
[G] tworzy, noszą [E] białe [C] montorki, dla [E] ciebie złapię [A] jedną, że ci [G] prawą imię [A] zrzedą.
[C] Ostrze z tych [G] pochorki [E] zabiorą na [C] daleko, z [E] braku fajnie im [A] to daje, nic ci [G] się ze mną [Am] nie stanie.
A [E] jakbyś sobie [C] życzyła, to wejdę do jeziora i [E] nazbieram dzielę [G] [F] luparów.
Jaki [C] to jest problem? _
_ [G] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Gm] _ _ _ _
[F] _ _ _ _ _ _ _ _