Chords for Popkiller Młode Wilki 6 - Nic za darmo / Piramida (prod. Jacon)
Tempo:
135.05 bpm
Chords used:
Cm
Bb
Dm
Gm
F
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Chcesz być na bieżąco z akcją Młody Wilki?
Śledź kanał Popkillera.
[D]
[N]
[Dm] [Bb]
[Dm] [Bb] [Dm]
[Bb] [Dm] [Gm]
[Eb]
[Dm] [F]
[Dm] [F]
[Gm] [Dm]
[F] [Bb]
[F] [Am] [Bbm] [Bb]
[Gm] [D] [Bb]
[C] Węgla na osiedlach [Gm] reprezentuje miasto stołeczne.
To wówołana w armazony, nie ma miejsca, [Bb] bo mi klucz odtworzył drogę na szczyty.
Ja nie [C]
zapominam, co mnie stworzyło.
[Dm] Animale zespół jest oskór wysyny.
Młody Wilk chciał u mnie [C] praktycznie wszystko, powyżej [Bb] 100.
Zawsze chciałem mieć młodszego [C] brata.
Mam jedenastki, to dopiero [Gm] pełna hana.
Podział zajęł, w domu lista dwudzataka.
Ostatnio [Bb] pracowałem, dzisiaj pozamiatam.
Kto robi pragnie?
Znowu [C] spina.
Ja się nie wspieram, jak plamat [Dm] winna.
Dwunastu tyna, mama trzy marski.
W wodni, chwilkę sutani, ubieraj i [Bb] szkarkisz.
Trzeba zapierdalić.
Nie [D] ma nic za darmo.
Jeszcze do domu będzie [Gm] mamo.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami cała sala, kurwa nie ma nic za [Bb] darmo.
Trzeba [F] zapierdalić.
Nie ma nic za [Dm] darmo.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami cała sala, kurwa nie ma nic za darmo.
[Bb]
No ułajcie, to nie jebana [F] weksa.
[C] Chociaż kiedyś stała japa, będzie [Dm] w łaska.
[Gm] Jeszcze będziecie się do mnie zgłaszać per pan.
Jeszcze się [Bb] dowiedzieć o co to znaczy mieć hajt.
Gdybyś chyła to mówimy do [C] imenza.
Z tego co wycałowały mnie po [Dm] rękach.
Jest dwadzieścia, już w kieszeni mam klucze do paru [Bb] mieszkań.
Mój bliski przyjaciele, [C] w gry nie wierzą, że sam sobie grę [Gm] poszale.
Moja muzyka to nie jest jebany przelew, to nie pikset, myślę, nie grę w koszule.
[Bb] Ej, to młody pilki, [C] chuj mi obchodzi jakiś pierdolony [Dm] chibi.
Chuj mi obchodzi, że ta gra to jakiś [D] wyjściw.
Ta sztuka daje nieśmiertelność, nie zaśnie jak [Bb] liwizj.
Hej, dzień dobry, mam na imię Janek.
[C] Kocham rap i mam talent, a [G] tak oprócz tego chcę mieć trójkę dzieci i doktorat.
I zamieszkać na Sycylii i dalej nie palę [Bb] dzioba.
Stoję tutaj, gdzie marzyłem jako dzioban.
Jeszcze [C] jestem silny jak nigdy, wkurzony jak [Dm] coraz częściej.
Gondynek z SB przejmuje teren i co?
Zero dwa na wielkie [Bb] serce, enjoy.
Trzeba zapierdalać.
Jeszcze do domu będzie [Gm] mało.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami trawatala, kurwa nie ma nic za [Bb] darmo.
Trzeba [F] zapierdalać.
Nie ma nic za darmo.
[Dm] To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami trawatala, kurwa nie ma nic za darmo.
Yeah.
[Bb]
[C] [Dm]
[Bb]
[Dm] [F] [Gm]
[Bb] [F]
[Gm]
[Ab]
[N] [G]
[C] [F] [C]
[Fm] [Cm]
Stawiaj na mnie [Dm] kupon, bo to [Cm] typie w zewniak.
Ja niedługo będę je [G] odcinaczecą na [Cm] tych kętlach.
Nie mam kłota na zębach, [Dm] wystarczy mi [Cm] perna [Fm] Kenia.
Na będach [Cm] chodźcie, kły, pięć są [F] mocniejszy niż te wlak.
[Cm] To dobra gęba, potem wbijają [Dm] te koszy w plecy.
Morscy tylko [Cm] szczekają, [F] myślą, że to gilce apetyt.
[Cm] Ja jestem najedzony, choć [F] biorę wiedzę na zeszyt.
Nie muszę nic [Eb] oddawać, bo niższy się tu [Cm] street [F] kredyt.
Czułem, [Cm] że muszę dziś spać, jeżeli [Bb] coś może się stać.
[F] Dać mi powód, wyłożę się [Cm] pisać od razu.
Nie chcę tkwić, nie ma się czasu po was.
Tym co na to się cofać, tu [G] kręci, to nęczy, to mączy ci w głowie.
Odręczy, to [Cm] męczy, nie daje odpowiedzi.
[Fm] Żadne nie, ujmę [Cm] całego głów na wiecznej zwrotce.
I tak nie, co?
Za każdym razem inaczej.
Za każdym [Fm] razem traktujmy się poważnie.
Bez [Cm] względu na hejty, co kurwa zywasz na tym?
Coś, przyznam, przywykłem do [G] superlaty.
Michał Tomasić.
Powstałem z [Cm] prochu i obracam się na [Bb] pięć.
Kiedy kolejny raper [C] zostala [Fm] fejsem?
Jak [Cm] masz się za rapera, to wiedzę.
Wciągle cię nosem albo trema zjecie.
Nadzieja umiera ostatnio, więc zostanę [G] sam.
Zwiedzamy miasto, a ty nadal w planie plan.
[F] Miałem w cółku [C] różne stany, ale [G] teraz tylko dobre wersje na stanie [Cm] mam.
To proszę, [Gm] bracie, no.
Wiesz, co chcę, nie inaczej.
Chcę forza na blacie za emocje nasze.
[Cm] A takim chłopcem, aż [Gm] tatem zabijaj proszę na chatę.
Ja jestem wilkiem, nic to nie ludzkie.
Ryzm i [F] odsłonę bater.
[G] Nawet nie pytaj, gdzie idę.
[Gm] Nie podepnij się, bo [C] sprzydam.
[G] Budujemy piramidę.
[Cm] Tu będzie leżąc mój lider.
Nawet nie pytaj, gdzie [Bb] idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
[G] Budujemy piramidę.
[D] Tu będzie leżąc mój lider.
Nawet nie pytaj, gdzie [Gm] idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
Budujemy piramidę.
Tu będzie leżąc mój lider.
[Cm] Nawet nie pytaj, gdzie idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
[Fm] [Cm] Budujemy piramidę.
Tu będzie leżąc mój [Fm] lider.
Ja [Gm] zawsze [Cm] odreszcie odcięty, bo nie mogą znieść dziś.
Nie mogą znieść dziś.
W atakach wilków na styl z peryferii.
Spierdalam [G] mięso w labeli i playlist.
Liczy się węgiel, gdy [Cm] pęd mierzy Prestige.
Do [F] nim nie fejm, parzy krew, spali nerwy.
Znowu jak Pejp T.A. [Cm].Z., młody derwisz. [Bb] Teraz już wiesz, kto się kurwa zakręcił. Bo ta [Cm] ostrij zmiana [G] wartów, stąd wojny, odstyd. Jak w lat napalisz w nich semafory. Jak ci da znaki tu nowe tory, [Fm] tam nowe światy. [Cm] Ej, zrobię sobie to, co chcę. Na [Fm] guszę różana, dole cięcie, wycięcie. Nie minie, czy idziesz pod dęb. [Eb] Tę czynną dolinę to nie to, co zawsze. [Fm] Nie wiesz [G] nikomu, kiedy mówisz, że nie masz [F] szans. [Cm] Musimy wiedzą, ile [G] tak naprawdę jesteś wart. Na horyzoncie pojawi się jeszcze dla ciebie bardzo wiele szans. [Cm] Jeśli tylko porzucisz szybko za sobą cały ten [Gm] strach. Nie chcę [Ab] już w ogóle cię patrz, nie chcę [C] już w ogóle cię patrz. Mam o wiele więcej sił, nie powrócą już tamte [F] dni. Kiedy rzucałem im. Nie wiesz nikomu, kiedy mówisz, że nie masz szans. Oni jeszcze nie wiedzą, [Cm] ile tak naprawdę jesteś wart. [Fm] Młody [Cm] wilkiem jestem, że mam [G] spełniąć rzeczy. Szczerze, chuj, ludzka bym mała zjażdżona. [Cm] I że twoim kołczem się odbywa wielki oblicz. I moje plany szybcy, lając sobą wszyscy. Kiedy głośno jeżdżę sobą, jak podniesiesz, jesteś dla mnie kwestii. Dochodzimy pewnie i spalam z tobą resztki przyzwoitych kwestii. [G] Daj mi staw i blep i [Fm] popij, ja mam to w letniu. [Cm] Masz tu kilku [Fm] słonek typu w różnych krajach, stran. Jeszcze [Cm] namieszany w branży [G] zapamiętaj, bo. [Cm] Nieważne jak to [Fm] pomyśl, co dzieje się tutaj. Znów [Ab] trzeba zasuwać, mataha jest na stróbach. Nawet nie wtedy gdzie [Cm] idę, nie podepnę ci [G] mi skrzydła. Budujemy w [Cm] piramidach, [G] tu będzie leżał chuj [Cm] lider. Nawet nie wtedy gdzie [D] idę, nie podepnę ci mi skrzydła. [Gm] Budujemy w [D] piramidach, tu będzie leżał chuj lider. Nawet nie wtedy gdzie idę, nie [Gm] podepnę ci mi skrzydła. Budujemy w piramidach, tu będzie leżał chuj lider. [Cm] Nawet nie wtedy gdzie idę, [Gm] nie podepnę ci mi skrzydła. Budujemy w diamitach, tu będzie leżał chuj lider. [Cm] [Eb]
[N]
Śledź kanał Popkillera.
[D]
[N]
[Dm] [Bb]
[Dm] [Bb] [Dm]
[Bb] [Dm] [Gm]
[Eb]
[Dm] [F]
[Dm] [F]
[Gm] [Dm]
[F] [Bb]
[F] [Am] [Bbm] [Bb]
[Gm] [D] [Bb]
[C] Węgla na osiedlach [Gm] reprezentuje miasto stołeczne.
To wówołana w armazony, nie ma miejsca, [Bb] bo mi klucz odtworzył drogę na szczyty.
Ja nie [C]
zapominam, co mnie stworzyło.
[Dm] Animale zespół jest oskór wysyny.
Młody Wilk chciał u mnie [C] praktycznie wszystko, powyżej [Bb] 100.
Zawsze chciałem mieć młodszego [C] brata.
Mam jedenastki, to dopiero [Gm] pełna hana.
Podział zajęł, w domu lista dwudzataka.
Ostatnio [Bb] pracowałem, dzisiaj pozamiatam.
Kto robi pragnie?
Znowu [C] spina.
Ja się nie wspieram, jak plamat [Dm] winna.
Dwunastu tyna, mama trzy marski.
W wodni, chwilkę sutani, ubieraj i [Bb] szkarkisz.
Trzeba zapierdalić.
Nie [D] ma nic za darmo.
Jeszcze do domu będzie [Gm] mamo.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami cała sala, kurwa nie ma nic za [Bb] darmo.
Trzeba [F] zapierdalić.
Nie ma nic za [Dm] darmo.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami cała sala, kurwa nie ma nic za darmo.
[Bb]
No ułajcie, to nie jebana [F] weksa.
[C] Chociaż kiedyś stała japa, będzie [Dm] w łaska.
[Gm] Jeszcze będziecie się do mnie zgłaszać per pan.
Jeszcze się [Bb] dowiedzieć o co to znaczy mieć hajt.
Gdybyś chyła to mówimy do [C] imenza.
Z tego co wycałowały mnie po [Dm] rękach.
Jest dwadzieścia, już w kieszeni mam klucze do paru [Bb] mieszkań.
Mój bliski przyjaciele, [C] w gry nie wierzą, że sam sobie grę [Gm] poszale.
Moja muzyka to nie jest jebany przelew, to nie pikset, myślę, nie grę w koszule.
[Bb] Ej, to młody pilki, [C] chuj mi obchodzi jakiś pierdolony [Dm] chibi.
Chuj mi obchodzi, że ta gra to jakiś [D] wyjściw.
Ta sztuka daje nieśmiertelność, nie zaśnie jak [Bb] liwizj.
Hej, dzień dobry, mam na imię Janek.
[C] Kocham rap i mam talent, a [G] tak oprócz tego chcę mieć trójkę dzieci i doktorat.
I zamieszkać na Sycylii i dalej nie palę [Bb] dzioba.
Stoję tutaj, gdzie marzyłem jako dzioban.
Jeszcze [C] jestem silny jak nigdy, wkurzony jak [Dm] coraz częściej.
Gondynek z SB przejmuje teren i co?
Zero dwa na wielkie [Bb] serce, enjoy.
Trzeba zapierdalać.
Jeszcze do domu będzie [Gm] mało.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami trawatala, kurwa nie ma nic za [Bb] darmo.
Trzeba [F] zapierdalać.
Nie ma nic za darmo.
[Dm] To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami trawatala, kurwa nie ma nic za darmo.
Yeah.
[Bb]
[C] [Dm]
[Bb]
[Dm] [F] [Gm]
[Bb] [F]
[Gm]
[Ab]
[N] [G]
[C] [F] [C]
[Fm] [Cm]
Stawiaj na mnie [Dm] kupon, bo to [Cm] typie w zewniak.
Ja niedługo będę je [G] odcinaczecą na [Cm] tych kętlach.
Nie mam kłota na zębach, [Dm] wystarczy mi [Cm] perna [Fm] Kenia.
Na będach [Cm] chodźcie, kły, pięć są [F] mocniejszy niż te wlak.
[Cm] To dobra gęba, potem wbijają [Dm] te koszy w plecy.
Morscy tylko [Cm] szczekają, [F] myślą, że to gilce apetyt.
[Cm] Ja jestem najedzony, choć [F] biorę wiedzę na zeszyt.
Nie muszę nic [Eb] oddawać, bo niższy się tu [Cm] street [F] kredyt.
Czułem, [Cm] że muszę dziś spać, jeżeli [Bb] coś może się stać.
[F] Dać mi powód, wyłożę się [Cm] pisać od razu.
Nie chcę tkwić, nie ma się czasu po was.
Tym co na to się cofać, tu [G] kręci, to nęczy, to mączy ci w głowie.
Odręczy, to [Cm] męczy, nie daje odpowiedzi.
[Fm] Żadne nie, ujmę [Cm] całego głów na wiecznej zwrotce.
I tak nie, co?
Za każdym razem inaczej.
Za każdym [Fm] razem traktujmy się poważnie.
Bez [Cm] względu na hejty, co kurwa zywasz na tym?
Coś, przyznam, przywykłem do [G] superlaty.
Michał Tomasić.
Powstałem z [Cm] prochu i obracam się na [Bb] pięć.
Kiedy kolejny raper [C] zostala [Fm] fejsem?
Jak [Cm] masz się za rapera, to wiedzę.
Wciągle cię nosem albo trema zjecie.
Nadzieja umiera ostatnio, więc zostanę [G] sam.
Zwiedzamy miasto, a ty nadal w planie plan.
[F] Miałem w cółku [C] różne stany, ale [G] teraz tylko dobre wersje na stanie [Cm] mam.
To proszę, [Gm] bracie, no.
Wiesz, co chcę, nie inaczej.
Chcę forza na blacie za emocje nasze.
[Cm] A takim chłopcem, aż [Gm] tatem zabijaj proszę na chatę.
Ja jestem wilkiem, nic to nie ludzkie.
Ryzm i [F] odsłonę bater.
[G] Nawet nie pytaj, gdzie idę.
[Gm] Nie podepnij się, bo [C] sprzydam.
[G] Budujemy piramidę.
[Cm] Tu będzie leżąc mój lider.
Nawet nie pytaj, gdzie [Bb] idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
[G] Budujemy piramidę.
[D] Tu będzie leżąc mój lider.
Nawet nie pytaj, gdzie [Gm] idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
Budujemy piramidę.
Tu będzie leżąc mój lider.
[Cm] Nawet nie pytaj, gdzie idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
[Fm] [Cm] Budujemy piramidę.
Tu będzie leżąc mój [Fm] lider.
Ja [Gm] zawsze [Cm] odreszcie odcięty, bo nie mogą znieść dziś.
Nie mogą znieść dziś.
W atakach wilków na styl z peryferii.
Spierdalam [G] mięso w labeli i playlist.
Liczy się węgiel, gdy [Cm] pęd mierzy Prestige.
Do [F] nim nie fejm, parzy krew, spali nerwy.
Znowu jak Pejp T.A. [Cm].Z., młody derwisz. [Bb] Teraz już wiesz, kto się kurwa zakręcił. Bo ta [Cm] ostrij zmiana [G] wartów, stąd wojny, odstyd. Jak w lat napalisz w nich semafory. Jak ci da znaki tu nowe tory, [Fm] tam nowe światy. [Cm] Ej, zrobię sobie to, co chcę. Na [Fm] guszę różana, dole cięcie, wycięcie. Nie minie, czy idziesz pod dęb. [Eb] Tę czynną dolinę to nie to, co zawsze. [Fm] Nie wiesz [G] nikomu, kiedy mówisz, że nie masz [F] szans. [Cm] Musimy wiedzą, ile [G] tak naprawdę jesteś wart. Na horyzoncie pojawi się jeszcze dla ciebie bardzo wiele szans. [Cm] Jeśli tylko porzucisz szybko za sobą cały ten [Gm] strach. Nie chcę [Ab] już w ogóle cię patrz, nie chcę [C] już w ogóle cię patrz. Mam o wiele więcej sił, nie powrócą już tamte [F] dni. Kiedy rzucałem im. Nie wiesz nikomu, kiedy mówisz, że nie masz szans. Oni jeszcze nie wiedzą, [Cm] ile tak naprawdę jesteś wart. [Fm] Młody [Cm] wilkiem jestem, że mam [G] spełniąć rzeczy. Szczerze, chuj, ludzka bym mała zjażdżona. [Cm] I że twoim kołczem się odbywa wielki oblicz. I moje plany szybcy, lając sobą wszyscy. Kiedy głośno jeżdżę sobą, jak podniesiesz, jesteś dla mnie kwestii. Dochodzimy pewnie i spalam z tobą resztki przyzwoitych kwestii. [G] Daj mi staw i blep i [Fm] popij, ja mam to w letniu. [Cm] Masz tu kilku [Fm] słonek typu w różnych krajach, stran. Jeszcze [Cm] namieszany w branży [G] zapamiętaj, bo. [Cm] Nieważne jak to [Fm] pomyśl, co dzieje się tutaj. Znów [Ab] trzeba zasuwać, mataha jest na stróbach. Nawet nie wtedy gdzie [Cm] idę, nie podepnę ci [G] mi skrzydła. Budujemy w [Cm] piramidach, [G] tu będzie leżał chuj [Cm] lider. Nawet nie wtedy gdzie [D] idę, nie podepnę ci mi skrzydła. [Gm] Budujemy w [D] piramidach, tu będzie leżał chuj lider. Nawet nie wtedy gdzie idę, nie [Gm] podepnę ci mi skrzydła. Budujemy w piramidach, tu będzie leżał chuj lider. [Cm] Nawet nie wtedy gdzie idę, [Gm] nie podepnę ci mi skrzydła. Budujemy w diamitach, tu będzie leżał chuj lider. [Cm] [Eb]
[N]
Key:
Cm
Bb
Dm
Gm
F
Cm
Bb
Dm
Chcesz być na bieżąco z akcją Młody Wilki?
Śledź kanał Popkillera.
[D] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[N] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Dm] _ _ _ [Bb] _
_ _ [Dm] _ _ [Bb] _ _ [Dm] _ _
_ [Bb] _ _ [Dm] _ _ _ [Gm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Eb] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Dm] _ _ _ _ _ [F] _
_ _ _ [Dm] _ _ _ _ [F] _
_ _ _ _ _ _ [Gm] _ [Dm] _
_ [F] _ _ _ _ _ _ [Bb] _
_ [F] _ _ [Am] _ [Bbm] _ _ [Bb] _ _
_ [Gm] _ [D] _ _ _ _ _ [Bb] _
_ _ _ _ [C] Węgla na osiedlach [Gm] reprezentuje miasto stołeczne.
To wówołana w armazony, nie ma miejsca, [Bb] bo mi klucz odtworzył drogę na szczyty.
Ja nie [C]
zapominam, co mnie stworzyło.
[Dm] Animale zespół jest oskór wysyny.
Młody Wilk chciał u mnie [C] praktycznie wszystko, powyżej [Bb] 100.
Zawsze chciałem mieć młodszego [C] brata.
Mam jedenastki, to dopiero [Gm] pełna hana.
Podział zajęł, w domu lista dwudzataka.
Ostatnio [Bb] pracowałem, dzisiaj pozamiatam.
Kto robi pragnie?
Znowu [C] spina.
Ja się nie wspieram, jak plamat [Dm] winna.
Dwunastu tyna, mama trzy marski.
W wodni, chwilkę sutani, ubieraj i [Bb] szkarkisz.
Trzeba zapierdalić.
Nie [D] ma nic za darmo.
Jeszcze do domu będzie [Gm] mamo.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami cała sala, kurwa nie ma nic za [Bb] darmo.
_ Trzeba [F] zapierdalić.
Nie ma nic za [Dm] darmo.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami cała sala, kurwa nie ma nic za darmo.
_ _ _ [Bb]
No ułajcie, to nie jebana [F] weksa.
[C] Chociaż kiedyś stała japa, będzie [Dm] w łaska.
[Gm] Jeszcze będziecie się do mnie zgłaszać per pan.
Jeszcze się [Bb] dowiedzieć o co to znaczy mieć hajt.
Gdybyś chyła to mówimy do [C] imenza.
Z tego co wycałowały mnie po [Dm] rękach.
_ Jest dwadzieścia, już w kieszeni mam klucze do paru [Bb] mieszkań. _
Mój bliski przyjaciele, [C] w gry nie wierzą, że sam sobie grę [Gm] poszale.
Moja muzyka to nie jest jebany przelew, to nie pikset, myślę, nie grę w koszule.
[Bb] Ej, to młody pilki, [C] chuj mi obchodzi jakiś pierdolony [Dm] chibi.
Chuj mi obchodzi, że ta gra to jakiś [D] wyjściw.
Ta sztuka daje nieśmiertelność, nie zaśnie jak [Bb] liwizj.
Hej, dzień dobry, mam na imię Janek.
[C] Kocham rap i mam talent, a [G] tak oprócz tego chcę mieć trójkę dzieci i doktorat.
I zamieszkać na Sycylii i dalej nie palę [Bb] dzioba.
Stoję tutaj, gdzie marzyłem jako dzioban.
Jeszcze [C] jestem silny jak nigdy, wkurzony jak [Dm] coraz częściej.
Gondynek z SB przejmuje teren i co?
Zero dwa na wielkie [Bb] serce, enjoy.
_ _ Trzeba zapierdalać.
_ Jeszcze do domu będzie [Gm] mało.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami trawatala, kurwa nie ma nic za [Bb] darmo.
Trzeba [F] zapierdalać.
Nie ma nic za darmo.
[Dm] _ To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami trawatala, kurwa nie ma nic za darmo. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Yeah.
_ _ [Bb] _ _ _ _
_ _ [C] _ _ _ _ [Dm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Bb] _
_ [Dm] _ [F] _ _ _ _ _ [Gm] _
_ _ [Bb] _ _ [F] _ _ _ _
[Gm] _ _ _ _ _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ _ _ _ _
_ [N] _ _ _ _ _ [G] _ _
[C] _ _ [F] _ _ _ _ [C] _ _
_ _ [Fm] _ _ _ _ _ [Cm]
Stawiaj na mnie [Dm] kupon, bo to [Cm] typie w zewniak.
Ja niedługo będę je [G] odcinaczecą na [Cm] tych kętlach.
Nie mam kłota na zębach, [Dm] wystarczy mi [Cm] perna [Fm] Kenia.
Na będach [Cm] chodźcie, kły, pięć są [F] mocniejszy niż te wlak.
[Cm] To dobra gęba, potem wbijają [Dm] te koszy w plecy.
Morscy tylko [Cm] szczekają, [F] myślą, że to gilce apetyt.
[Cm] Ja jestem najedzony, choć [F] biorę wiedzę na zeszyt.
Nie muszę nic [Eb] oddawać, bo niższy się tu [Cm] street [F] kredyt.
Czułem, [Cm] że muszę dziś spać, jeżeli [Bb] coś może się stać.
[F] Dać mi powód, wyłożę się [Cm] pisać od razu.
Nie chcę tkwić, nie ma się czasu po was.
Tym co na to się cofać, tu [G] kręci, to nęczy, to mączy ci w głowie.
Odręczy, to [Cm] męczy, nie daje odpowiedzi.
[Fm] Żadne nie, ujmę [Cm] całego głów na wiecznej zwrotce.
I tak nie, co?
Za każdym razem inaczej.
Za każdym [Fm] razem traktujmy się poważnie.
Bez [Cm] względu na hejty, co kurwa zywasz na tym?
Coś, przyznam, przywykłem do [G] superlaty.
Michał Tomasić.
Powstałem z [Cm] prochu i obracam się na [Bb] pięć.
Kiedy kolejny raper [C] zostala [Fm] fejsem?
Jak [Cm] masz się za rapera, to wiedzę.
Wciągle cię nosem albo trema zjecie.
Nadzieja umiera ostatnio, więc zostanę [G] sam.
Zwiedzamy miasto, a ty nadal w planie plan.
[F] Miałem w cółku [C] różne stany, ale [G] teraz tylko dobre wersje na stanie [Cm] mam. _
To proszę, [Gm] bracie, no.
Wiesz, co chcę, nie inaczej.
Chcę forza na blacie za emocje nasze.
[Cm] A takim chłopcem, aż [Gm] tatem zabijaj proszę na chatę.
Ja jestem wilkiem, nic to nie ludzkie.
Ryzm i [F] odsłonę bater.
[G] Nawet nie pytaj, gdzie idę.
[Gm] Nie podepnij się, bo [C] sprzydam.
_ [G] Budujemy piramidę.
[Cm] Tu będzie leżąc mój lider.
Nawet nie pytaj, gdzie [Bb] idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
[G] _ Budujemy piramidę.
[D] Tu będzie leżąc mój lider.
Nawet nie pytaj, gdzie [Gm] idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
Budujemy piramidę.
Tu będzie leżąc mój lider.
[Cm] Nawet nie pytaj, gdzie idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
[Fm] [Cm] Budujemy piramidę.
Tu będzie leżąc mój [Fm] lider. _ _
Ja [Gm] zawsze [Cm] odreszcie odcięty, bo nie mogą znieść dziś.
Nie mogą znieść dziś.
W atakach wilków na styl z peryferii.
Spierdalam [G] mięso w labeli i playlist.
Liczy się węgiel, gdy [Cm] pęd mierzy Prestige.
Do [F] nim nie fejm, parzy krew, spali nerwy.
Znowu jak Pejp T.A. [Cm].Z., młody derwisz. [Bb] Teraz już wiesz, kto się kurwa zakręcił. Bo ta [Cm] ostrij zmiana [G] wartów, stąd wojny, odstyd. Jak w lat napalisz w nich semafory. Jak ci da znaki tu nowe tory, [Fm] tam nowe światy. [Cm] Ej, zrobię sobie to, co chcę. Na [Fm] guszę różana, dole cięcie, wycięcie. Nie minie, czy idziesz pod dęb. [Eb] Tę czynną dolinę to nie to, co zawsze. [Fm] Nie wiesz [G] nikomu, kiedy mówisz, że nie masz [F] szans. [Cm] Musimy wiedzą, ile [G] tak naprawdę jesteś wart. Na horyzoncie pojawi się jeszcze dla ciebie bardzo wiele szans. [Cm] Jeśli tylko porzucisz szybko za sobą cały ten [Gm] strach. Nie chcę [Ab] już w ogóle cię patrz, nie chcę [C] już w ogóle cię patrz. Mam o wiele więcej sił, nie powrócą już tamte [F] dni. Kiedy rzucałem im. Nie wiesz nikomu, kiedy mówisz, że nie masz szans. Oni jeszcze nie wiedzą, [Cm] ile tak naprawdę jesteś wart. _ [Fm] Młody [Cm] wilkiem jestem, że mam [G] spełniąć rzeczy. Szczerze, chuj, ludzka bym mała zjażdżona. [Cm] I że twoim kołczem się odbywa wielki oblicz. I moje plany szybcy, lając sobą wszyscy. Kiedy głośno jeżdżę sobą, jak podniesiesz, jesteś dla mnie kwestii. Dochodzimy pewnie i spalam z tobą resztki przyzwoitych kwestii. [G] Daj mi staw i blep i [Fm] popij, ja mam to w letniu. [Cm] Masz tu kilku [Fm] słonek typu w różnych krajach, stran. Jeszcze [Cm] namieszany w branży [G] zapamiętaj, bo. [Cm] Nieważne jak to [Fm] pomyśl, co dzieje się tutaj. Znów [Ab] trzeba zasuwać, mataha jest na stróbach. Nawet nie wtedy gdzie [Cm] idę, nie podepnę ci [G] mi skrzydła. _ Budujemy w [Cm] piramidach, [G] tu będzie leżał chuj [Cm] lider. Nawet nie wtedy gdzie [D] idę, nie podepnę ci mi skrzydła. [Gm] _ Budujemy w [D] piramidach, tu będzie leżał chuj lider. Nawet nie wtedy gdzie idę, nie [Gm] podepnę ci mi skrzydła. _ Budujemy w piramidach, tu będzie leżał chuj lider. [Cm] Nawet nie wtedy gdzie idę, [Gm] nie podepnę ci mi skrzydła. _ Budujemy w diamitach, tu będzie leżał chuj lider. [Cm] _ _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [N] _ _
Śledź kanał Popkillera.
[D] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[N] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Dm] _ _ _ [Bb] _
_ _ [Dm] _ _ [Bb] _ _ [Dm] _ _
_ [Bb] _ _ [Dm] _ _ _ [Gm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Eb] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Dm] _ _ _ _ _ [F] _
_ _ _ [Dm] _ _ _ _ [F] _
_ _ _ _ _ _ [Gm] _ [Dm] _
_ [F] _ _ _ _ _ _ [Bb] _
_ [F] _ _ [Am] _ [Bbm] _ _ [Bb] _ _
_ [Gm] _ [D] _ _ _ _ _ [Bb] _
_ _ _ _ [C] Węgla na osiedlach [Gm] reprezentuje miasto stołeczne.
To wówołana w armazony, nie ma miejsca, [Bb] bo mi klucz odtworzył drogę na szczyty.
Ja nie [C]
zapominam, co mnie stworzyło.
[Dm] Animale zespół jest oskór wysyny.
Młody Wilk chciał u mnie [C] praktycznie wszystko, powyżej [Bb] 100.
Zawsze chciałem mieć młodszego [C] brata.
Mam jedenastki, to dopiero [Gm] pełna hana.
Podział zajęł, w domu lista dwudzataka.
Ostatnio [Bb] pracowałem, dzisiaj pozamiatam.
Kto robi pragnie?
Znowu [C] spina.
Ja się nie wspieram, jak plamat [Dm] winna.
Dwunastu tyna, mama trzy marski.
W wodni, chwilkę sutani, ubieraj i [Bb] szkarkisz.
Trzeba zapierdalić.
Nie [D] ma nic za darmo.
Jeszcze do domu będzie [Gm] mamo.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami cała sala, kurwa nie ma nic za [Bb] darmo.
_ Trzeba [F] zapierdalić.
Nie ma nic za [Dm] darmo.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami cała sala, kurwa nie ma nic za darmo.
_ _ _ [Bb]
No ułajcie, to nie jebana [F] weksa.
[C] Chociaż kiedyś stała japa, będzie [Dm] w łaska.
[Gm] Jeszcze będziecie się do mnie zgłaszać per pan.
Jeszcze się [Bb] dowiedzieć o co to znaczy mieć hajt.
Gdybyś chyła to mówimy do [C] imenza.
Z tego co wycałowały mnie po [Dm] rękach.
_ Jest dwadzieścia, już w kieszeni mam klucze do paru [Bb] mieszkań. _
Mój bliski przyjaciele, [C] w gry nie wierzą, że sam sobie grę [Gm] poszale.
Moja muzyka to nie jest jebany przelew, to nie pikset, myślę, nie grę w koszule.
[Bb] Ej, to młody pilki, [C] chuj mi obchodzi jakiś pierdolony [Dm] chibi.
Chuj mi obchodzi, że ta gra to jakiś [D] wyjściw.
Ta sztuka daje nieśmiertelność, nie zaśnie jak [Bb] liwizj.
Hej, dzień dobry, mam na imię Janek.
[C] Kocham rap i mam talent, a [G] tak oprócz tego chcę mieć trójkę dzieci i doktorat.
I zamieszkać na Sycylii i dalej nie palę [Bb] dzioba.
Stoję tutaj, gdzie marzyłem jako dzioban.
Jeszcze [C] jestem silny jak nigdy, wkurzony jak [Dm] coraz częściej.
Gondynek z SB przejmuje teren i co?
Zero dwa na wielkie [Bb] serce, enjoy.
_ _ Trzeba zapierdalać.
_ Jeszcze do domu będzie [Gm] mało.
To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami trawatala, kurwa nie ma nic za [Bb] darmo.
Trzeba [F] zapierdalać.
Nie ma nic za darmo.
[Dm] _ To coś więcej niż zabawa.
Teraz z nami trawatala, kurwa nie ma nic za darmo. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Yeah.
_ _ [Bb] _ _ _ _
_ _ [C] _ _ _ _ [Dm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Bb] _
_ [Dm] _ [F] _ _ _ _ _ [Gm] _
_ _ [Bb] _ _ [F] _ _ _ _
[Gm] _ _ _ _ _ _ _ _
[Ab] _ _ _ _ _ _ _ _
_ [N] _ _ _ _ _ [G] _ _
[C] _ _ [F] _ _ _ _ [C] _ _
_ _ [Fm] _ _ _ _ _ [Cm]
Stawiaj na mnie [Dm] kupon, bo to [Cm] typie w zewniak.
Ja niedługo będę je [G] odcinaczecą na [Cm] tych kętlach.
Nie mam kłota na zębach, [Dm] wystarczy mi [Cm] perna [Fm] Kenia.
Na będach [Cm] chodźcie, kły, pięć są [F] mocniejszy niż te wlak.
[Cm] To dobra gęba, potem wbijają [Dm] te koszy w plecy.
Morscy tylko [Cm] szczekają, [F] myślą, że to gilce apetyt.
[Cm] Ja jestem najedzony, choć [F] biorę wiedzę na zeszyt.
Nie muszę nic [Eb] oddawać, bo niższy się tu [Cm] street [F] kredyt.
Czułem, [Cm] że muszę dziś spać, jeżeli [Bb] coś może się stać.
[F] Dać mi powód, wyłożę się [Cm] pisać od razu.
Nie chcę tkwić, nie ma się czasu po was.
Tym co na to się cofać, tu [G] kręci, to nęczy, to mączy ci w głowie.
Odręczy, to [Cm] męczy, nie daje odpowiedzi.
[Fm] Żadne nie, ujmę [Cm] całego głów na wiecznej zwrotce.
I tak nie, co?
Za każdym razem inaczej.
Za każdym [Fm] razem traktujmy się poważnie.
Bez [Cm] względu na hejty, co kurwa zywasz na tym?
Coś, przyznam, przywykłem do [G] superlaty.
Michał Tomasić.
Powstałem z [Cm] prochu i obracam się na [Bb] pięć.
Kiedy kolejny raper [C] zostala [Fm] fejsem?
Jak [Cm] masz się za rapera, to wiedzę.
Wciągle cię nosem albo trema zjecie.
Nadzieja umiera ostatnio, więc zostanę [G] sam.
Zwiedzamy miasto, a ty nadal w planie plan.
[F] Miałem w cółku [C] różne stany, ale [G] teraz tylko dobre wersje na stanie [Cm] mam. _
To proszę, [Gm] bracie, no.
Wiesz, co chcę, nie inaczej.
Chcę forza na blacie za emocje nasze.
[Cm] A takim chłopcem, aż [Gm] tatem zabijaj proszę na chatę.
Ja jestem wilkiem, nic to nie ludzkie.
Ryzm i [F] odsłonę bater.
[G] Nawet nie pytaj, gdzie idę.
[Gm] Nie podepnij się, bo [C] sprzydam.
_ [G] Budujemy piramidę.
[Cm] Tu będzie leżąc mój lider.
Nawet nie pytaj, gdzie [Bb] idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
[G] _ Budujemy piramidę.
[D] Tu będzie leżąc mój lider.
Nawet nie pytaj, gdzie [Gm] idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
Budujemy piramidę.
Tu będzie leżąc mój lider.
[Cm] Nawet nie pytaj, gdzie idę.
Nie podepnij się, bo sprzydam.
[Fm] [Cm] Budujemy piramidę.
Tu będzie leżąc mój [Fm] lider. _ _
Ja [Gm] zawsze [Cm] odreszcie odcięty, bo nie mogą znieść dziś.
Nie mogą znieść dziś.
W atakach wilków na styl z peryferii.
Spierdalam [G] mięso w labeli i playlist.
Liczy się węgiel, gdy [Cm] pęd mierzy Prestige.
Do [F] nim nie fejm, parzy krew, spali nerwy.
Znowu jak Pejp T.A. [Cm].Z., młody derwisz. [Bb] Teraz już wiesz, kto się kurwa zakręcił. Bo ta [Cm] ostrij zmiana [G] wartów, stąd wojny, odstyd. Jak w lat napalisz w nich semafory. Jak ci da znaki tu nowe tory, [Fm] tam nowe światy. [Cm] Ej, zrobię sobie to, co chcę. Na [Fm] guszę różana, dole cięcie, wycięcie. Nie minie, czy idziesz pod dęb. [Eb] Tę czynną dolinę to nie to, co zawsze. [Fm] Nie wiesz [G] nikomu, kiedy mówisz, że nie masz [F] szans. [Cm] Musimy wiedzą, ile [G] tak naprawdę jesteś wart. Na horyzoncie pojawi się jeszcze dla ciebie bardzo wiele szans. [Cm] Jeśli tylko porzucisz szybko za sobą cały ten [Gm] strach. Nie chcę [Ab] już w ogóle cię patrz, nie chcę [C] już w ogóle cię patrz. Mam o wiele więcej sił, nie powrócą już tamte [F] dni. Kiedy rzucałem im. Nie wiesz nikomu, kiedy mówisz, że nie masz szans. Oni jeszcze nie wiedzą, [Cm] ile tak naprawdę jesteś wart. _ [Fm] Młody [Cm] wilkiem jestem, że mam [G] spełniąć rzeczy. Szczerze, chuj, ludzka bym mała zjażdżona. [Cm] I że twoim kołczem się odbywa wielki oblicz. I moje plany szybcy, lając sobą wszyscy. Kiedy głośno jeżdżę sobą, jak podniesiesz, jesteś dla mnie kwestii. Dochodzimy pewnie i spalam z tobą resztki przyzwoitych kwestii. [G] Daj mi staw i blep i [Fm] popij, ja mam to w letniu. [Cm] Masz tu kilku [Fm] słonek typu w różnych krajach, stran. Jeszcze [Cm] namieszany w branży [G] zapamiętaj, bo. [Cm] Nieważne jak to [Fm] pomyśl, co dzieje się tutaj. Znów [Ab] trzeba zasuwać, mataha jest na stróbach. Nawet nie wtedy gdzie [Cm] idę, nie podepnę ci [G] mi skrzydła. _ Budujemy w [Cm] piramidach, [G] tu będzie leżał chuj [Cm] lider. Nawet nie wtedy gdzie [D] idę, nie podepnę ci mi skrzydła. [Gm] _ Budujemy w [D] piramidach, tu będzie leżał chuj lider. Nawet nie wtedy gdzie idę, nie [Gm] podepnę ci mi skrzydła. _ Budujemy w piramidach, tu będzie leżał chuj lider. [Cm] Nawet nie wtedy gdzie idę, [Gm] nie podepnę ci mi skrzydła. _ Budujemy w diamitach, tu będzie leżał chuj lider. [Cm] _ _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [N] _ _