Chords for Port Amsterdam - Piotr Zadrożny
Tempo:
75.55 bpm
Chords used:
Dm
Bb
A
Am
C
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Dm] [C] [Dm] [Bb] [A]
[D] Jest port wielki jak [Dm] świat, [C] co się zwie Amsterdam.
[Bb] Marynarze od lat [D] pieśni swe [A] są tam.
[D] Jest jak świat wielki port, [Am]
marynarze w nim śpią.
[Bb] Jak daleki [A] śpi [Dm] fjord, zanim świt wzbudzi go.
[Gm] [F] Jest port wielki jak świat, co się zwie [Dm] Amsterdam.
Marynarze od lat [Am] pieśni swe są tam.
[Bb] Jest port wielki jak świat, co [Am] się zwie Amsterdam.
[Bb] Marynarze [Dm] od lat w Nowi rodzą się tam.
Marynarze od lat [Am] sposzą tam ze swych łaj.
[Bb] Obrót wielki jak świat, [A] czeka ich w każdej z tmaj.
[Dm] Obnażają swe kły, [Am] skłonne wgryźć się w tę noc.
[Bb] Tłuste pod [A] brzusza ryb, [Dm] spasły księżyci w noc.
[F] Do łapczywych ich łap [C] wszystko wpada [A] na żer.
[Dm] Łóżka puje kapka, [Am] zrywich wątrób [Dm] i serc.
[Am] [Bb] Potem piani w sztok, [Am] mrok odchodząc pod wiech.
[Bb] A z bebechów [A] ich krąg, [Dm] płynie trzkawka i śmiech.
Jest port wielki jak świat, co się [Am] zwie Amsterdam.
[Gm]
Marynarze [Bb] od lat [A] tańce swe tańczą tam.
[Dm] Lubią to bez dwóch [Am] zdań, lubią to bez zdań dwóch.
Gdy [Bb] o brzuchy [A] swych pań, [Dm] ocierają swój brzuch.
[F] Potem w uch kogoś wyłepasz [C] na [A] dwojemu pętu.
[D] Bo wyprzydzał się kiep, [Am] na harmonim dły jęk.
[Bb]
Akordeon też już [Am] wydał ostatni [Bb] dźwięk.
I znów obrós, [A] i tłuszcz, [Dm] i znów trzkawka, i śmiech.
[Gm] Jest port [Dm] wielki jak [G] świat, [C] co się zwie Amsterdam.
[Gm]
Marynarze od [Bb] lat [A] zdrowie pań piją tam.
[D] Pań tych [Gm] zdrowie co noc [C] piją w grudzień czy w maj.
[Bb] Które za złota w szos [A] otwierają im raj.
[Dm] Azin, wódka i grog, [C] a grog, wódka i dzin.
[Bb]
Rozpalają im wzrok [A] skrzydeł, przydają im.
[Dm] Żeby na zbrzydłach tych [C] mogli wzlecieć chętam.
[Bb] Skąd się smarka [A] na świat [Dm] i na port Amsterdam.
[D] Jest port wielki jak [Dm] świat, [C] co się zwie Amsterdam.
[Bb] Marynarze od lat [D] pieśni swe [A] są tam.
[D] Jest jak świat wielki port, [Am]
marynarze w nim śpią.
[Bb] Jak daleki [A] śpi [Dm] fjord, zanim świt wzbudzi go.
[Gm] [F] Jest port wielki jak świat, co się zwie [Dm] Amsterdam.
Marynarze od lat [Am] pieśni swe są tam.
[Bb] Jest port wielki jak świat, co [Am] się zwie Amsterdam.
[Bb] Marynarze [Dm] od lat w Nowi rodzą się tam.
Marynarze od lat [Am] sposzą tam ze swych łaj.
[Bb] Obrót wielki jak świat, [A] czeka ich w każdej z tmaj.
[Dm] Obnażają swe kły, [Am] skłonne wgryźć się w tę noc.
[Bb] Tłuste pod [A] brzusza ryb, [Dm] spasły księżyci w noc.
[F] Do łapczywych ich łap [C] wszystko wpada [A] na żer.
[Dm] Łóżka puje kapka, [Am] zrywich wątrób [Dm] i serc.
[Am] [Bb] Potem piani w sztok, [Am] mrok odchodząc pod wiech.
[Bb] A z bebechów [A] ich krąg, [Dm] płynie trzkawka i śmiech.
Jest port wielki jak świat, co się [Am] zwie Amsterdam.
[Gm]
Marynarze [Bb] od lat [A] tańce swe tańczą tam.
[Dm] Lubią to bez dwóch [Am] zdań, lubią to bez zdań dwóch.
Gdy [Bb] o brzuchy [A] swych pań, [Dm] ocierają swój brzuch.
[F] Potem w uch kogoś wyłepasz [C] na [A] dwojemu pętu.
[D] Bo wyprzydzał się kiep, [Am] na harmonim dły jęk.
[Bb]
Akordeon też już [Am] wydał ostatni [Bb] dźwięk.
I znów obrós, [A] i tłuszcz, [Dm] i znów trzkawka, i śmiech.
[Gm] Jest port [Dm] wielki jak [G] świat, [C] co się zwie Amsterdam.
[Gm]
Marynarze od [Bb] lat [A] zdrowie pań piją tam.
[D] Pań tych [Gm] zdrowie co noc [C] piją w grudzień czy w maj.
[Bb] Które za złota w szos [A] otwierają im raj.
[Dm] Azin, wódka i grog, [C] a grog, wódka i dzin.
[Bb]
Rozpalają im wzrok [A] skrzydeł, przydają im.
[Dm] Żeby na zbrzydłach tych [C] mogli wzlecieć chętam.
[Bb] Skąd się smarka [A] na świat [Dm] i na port Amsterdam.
Key:
Dm
Bb
A
Am
C
Dm
Bb
A
[Dm] _ [C] _ [Dm] _ [Bb] _ _ _ _ [A] _
_ _ [D] Jest port wielki jak [Dm] świat, [C] co się zwie Amsterdam.
_ [Bb] Marynarze od lat [D] pieśni swe [A] są tam.
[D] Jest jak świat wielki port, [Am]
marynarze w nim śpią.
[Bb] Jak daleki [A] śpi [Dm] fjord, zanim świt wzbudzi go.
[Gm] [F] Jest port wielki jak świat, co się zwie [Dm] Amsterdam.
_ Marynarze od lat [Am] pieśni swe są tam.
[Bb] Jest port wielki jak świat, co [Am] się zwie Amsterdam.
[Bb] Marynarze [Dm] od lat w Nowi rodzą się tam.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Marynarze od lat _ [Am] sposzą tam ze swych łaj.
[Bb] Obrót wielki jak świat, [A] czeka ich w każdej z tmaj.
_ [Dm] Obnażają swe kły, _ [Am] skłonne wgryźć się w tę noc.
[Bb] Tłuste pod [A] brzusza ryb, [Dm] spasły księżyci w noc.
[F] Do łapczywych ich łap [C] wszystko wpada [A] na żer.
[Dm] Łóżka puje kapka, [Am] zrywich wątrób [Dm] i serc.
[Am] [Bb] Potem piani w sztok, [Am] mrok odchodząc pod wiech.
[Bb] A z bebechów [A] ich krąg, [Dm] płynie trzkawka i śmiech.
Jest port wielki jak świat, co się [Am] zwie Amsterdam.
_ [Gm]
Marynarze [Bb] od lat [A] tańce swe tańczą tam.
[Dm] Lubią to bez dwóch [Am] zdań, lubią to bez zdań dwóch.
Gdy [Bb] o brzuchy [A] swych pań, [Dm] ocierają swój brzuch.
[F] Potem w uch kogoś wyłepasz [C] na [A] dwojemu pętu.
[D] Bo wyprzydzał się kiep, [Am] na harmonim dły jęk.
_ [Bb]
Akordeon też już [Am] wydał ostatni [Bb] dźwięk.
I znów obrós, [A] i tłuszcz, [Dm] i znów trzkawka, i śmiech.
[Gm] Jest port [Dm] wielki jak [G] świat, [C] co się zwie Amsterdam.
_ [Gm] _
Marynarze od [Bb] lat [A] zdrowie pań piją tam.
[D] Pań tych [Gm] zdrowie co noc [C] piją w grudzień czy w maj.
[Bb] Które za złota w szos _ [A] otwierają im raj.
[Dm] Azin, wódka i grog, [C] a grog, wódka i dzin.
_ [Bb]
Rozpalają im wzrok [A] skrzydeł, przydają im.
[Dm] Żeby na zbrzydłach tych [C] mogli wzlecieć chętam.
[Bb] Skąd się smarka [A] na świat [Dm] i na port Amsterdam. _ _
_ _ [D] Jest port wielki jak [Dm] świat, [C] co się zwie Amsterdam.
_ [Bb] Marynarze od lat [D] pieśni swe [A] są tam.
[D] Jest jak świat wielki port, [Am]
marynarze w nim śpią.
[Bb] Jak daleki [A] śpi [Dm] fjord, zanim świt wzbudzi go.
[Gm] [F] Jest port wielki jak świat, co się zwie [Dm] Amsterdam.
_ Marynarze od lat [Am] pieśni swe są tam.
[Bb] Jest port wielki jak świat, co [Am] się zwie Amsterdam.
[Bb] Marynarze [Dm] od lat w Nowi rodzą się tam.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Marynarze od lat _ [Am] sposzą tam ze swych łaj.
[Bb] Obrót wielki jak świat, [A] czeka ich w każdej z tmaj.
_ [Dm] Obnażają swe kły, _ [Am] skłonne wgryźć się w tę noc.
[Bb] Tłuste pod [A] brzusza ryb, [Dm] spasły księżyci w noc.
[F] Do łapczywych ich łap [C] wszystko wpada [A] na żer.
[Dm] Łóżka puje kapka, [Am] zrywich wątrób [Dm] i serc.
[Am] [Bb] Potem piani w sztok, [Am] mrok odchodząc pod wiech.
[Bb] A z bebechów [A] ich krąg, [Dm] płynie trzkawka i śmiech.
Jest port wielki jak świat, co się [Am] zwie Amsterdam.
_ [Gm]
Marynarze [Bb] od lat [A] tańce swe tańczą tam.
[Dm] Lubią to bez dwóch [Am] zdań, lubią to bez zdań dwóch.
Gdy [Bb] o brzuchy [A] swych pań, [Dm] ocierają swój brzuch.
[F] Potem w uch kogoś wyłepasz [C] na [A] dwojemu pętu.
[D] Bo wyprzydzał się kiep, [Am] na harmonim dły jęk.
_ [Bb]
Akordeon też już [Am] wydał ostatni [Bb] dźwięk.
I znów obrós, [A] i tłuszcz, [Dm] i znów trzkawka, i śmiech.
[Gm] Jest port [Dm] wielki jak [G] świat, [C] co się zwie Amsterdam.
_ [Gm] _
Marynarze od [Bb] lat [A] zdrowie pań piją tam.
[D] Pań tych [Gm] zdrowie co noc [C] piją w grudzień czy w maj.
[Bb] Które za złota w szos _ [A] otwierają im raj.
[Dm] Azin, wódka i grog, [C] a grog, wódka i dzin.
_ [Bb]
Rozpalają im wzrok [A] skrzydeł, przydają im.
[Dm] Żeby na zbrzydłach tych [C] mogli wzlecieć chętam.
[Bb] Skąd się smarka [A] na świat [Dm] i na port Amsterdam. _ _