Chords for Pezet Noon - Nie jestem dawno - TELEDYSK (4K)
Tempo:
88.125 bpm
Chords used:
Gm
Bb
Dm
F
Eb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
![Pezet Noon - Nie jestem dawno - TELEDYSK (4K) chords](https://i.ytimg.com/vi/hYpxnEIu1aY/mqdefault.jpg)
Start Jamming...
[Gm] [F] [Eb]
[Gm] [Bb] [Eb]
[Gm] Tyle razy myślałem, że to koniec jest, [Bb] zacieram dłonie, [Gm] padasz, zaciskam dłonie w pięść, a iskra płonie gdzieś, że trzeba jeść więcej.
Ten na drzewach śnieg, tak samo zimny jak ten we mnie, siemasz, siemasz, cześć, znów te same [Bb] mordy, przesam plac i [Gm] tylko hip-hop, hobby, wciąż mieszkam tam.
Zaraz znikną drogi, zaraz znikną perspektywy, to już [Bb] z kolejnych [Gm] kilka lat, jak to wypróbam sobie, żeby spod nóg mi znika świat, patrz jak znika.
Jestem [Dm] smutny, gdy [Gm] świta, nawet prawda witawe, jesteśmy kwita, z rapem chyba lat przybywa, czasem myślę, [Bb] wiesz kochanie, może [Gm] ty ze mną razem znikniesz, mogę pokazać ci coś więcej niż ten chajz, [Bb] pokazać ci to miejsce [Eb] wcale nie daleko, takim [G] jest trudniej, [Gm] ciężej, tym bliżej i tylko twój [Dm] uśmiech wcha mnie [Bb] do psodu i znów [Gm] myślę.
Załuję dziś tyle chwil, przepuść, jak wszystko przepadło, [Am] gdy same [Bb] myśli, jak i śle, ile tu jeszcze [Gm] zostało, gdy dasz mi siłę, będzie lepiej, czasem mamy [Dm] ciągle niezłe, bo i tak bym wciąż w koni, [Gm] za lepsze jakość z życiem.
[F] [Eb]
[Gm]
Mam rodzinę, mój ojciec [N] więcej mi się płaci, dni nów na rodzinę, za chwilę straci luz, straci wóz, łatwo stracić siłę, wszystko trafi, wciskam pracę znów, ale nikt mnie [Gm] zapłaci tyle, żebym mógł senne marzenia, słodkie marzenia spełnić, [Bb] senne [Eb] marzenia, własny dom, własna ziemia, cennik.
[Gm] Niektórzy mają w pracy luz, tacy [Bb] już mają rodzinę, ja [Cm] znam godziny i znam błędy, [Gm] znów sam chodziłem po parku, [Dm] sam w parę browarków, [Gm] spacer, uśpiałem pębny, daleko, z popartą, kolejny procent pewny, [F] spacer w żapę, znów [Bb] zaciskam zęby, gram jak [Gm] potrafię, załuję dziś tyle chwil, przepuść, jak wszystko przepadło, [Bb] gdy same myśli, jak i śle, ile tu jeszcze [Gm] zostało, gdy dasz mi siłę, będzie lepiej, [Bb] czasem mamy ciągle niezłe, bo i tak bym [Dm] wciąż w [Gm] koni, za lepsze jakość z życiem.
[Dm] [Gm]
[Dm] [Eb]
[Gm] Pogna nas w przód, [F] chciałbym z tobą tam stać w parku [Eb] i mieć parę stów, [Gm] chciałbym, no bo coś od startu to jest żaden plus, a w naszym przypadku to jest raczej cud, raczej, niepełnie słów, rapem już raczej, [Dm] przepraszam, [Gm] ale wyjeżdżam znów, latem, znów, wyjeżdżam z rapem, wjeżdżam w tym łapie puls [Dm] i, może za rok [Gm] będziemy już mieszkać razem, już, wiem, tamten czas minął, [Dm] powrotnie, kolejne [Gm] dni, z kolejną zimą, mróz za oknem, z kolejną zimą, znów samotnie, [F] nie, popłynąłby w tym [Bb] górze, wiem, [Gm] gdzieś mamy inne,
okrę, gdzieś, dziś, mam inne opcje [C] w nim, i [F] tylko chciałbym [Bb] być, powiedzieć tamten miejscom, obcem i nie [Gm] jestem chudcem dziś, nie jestem [F] dapu, słyszysz, tej [Gm] cytacji, jak ktoś więcej zgarnął, to wszystko.
[Bb] [Gm]
Załuję ci, tyle chwil, czy, wszystko [Bb] przepadło, to te same myśli, jak [Gm] źle, ile tu jeszcze zostało, ty naszą siłę, w czasie mamy [Dm] ciągle, i złe, już, już, [Gm] koni, za, że, jakoś, się, nie,
[Dm] [Gm]
[G]
[Gm] [Bb] [Eb]
[Gm] Tyle razy myślałem, że to koniec jest, [Bb] zacieram dłonie, [Gm] padasz, zaciskam dłonie w pięść, a iskra płonie gdzieś, że trzeba jeść więcej.
Ten na drzewach śnieg, tak samo zimny jak ten we mnie, siemasz, siemasz, cześć, znów te same [Bb] mordy, przesam plac i [Gm] tylko hip-hop, hobby, wciąż mieszkam tam.
Zaraz znikną drogi, zaraz znikną perspektywy, to już [Bb] z kolejnych [Gm] kilka lat, jak to wypróbam sobie, żeby spod nóg mi znika świat, patrz jak znika.
Jestem [Dm] smutny, gdy [Gm] świta, nawet prawda witawe, jesteśmy kwita, z rapem chyba lat przybywa, czasem myślę, [Bb] wiesz kochanie, może [Gm] ty ze mną razem znikniesz, mogę pokazać ci coś więcej niż ten chajz, [Bb] pokazać ci to miejsce [Eb] wcale nie daleko, takim [G] jest trudniej, [Gm] ciężej, tym bliżej i tylko twój [Dm] uśmiech wcha mnie [Bb] do psodu i znów [Gm] myślę.
Załuję dziś tyle chwil, przepuść, jak wszystko przepadło, [Am] gdy same [Bb] myśli, jak i śle, ile tu jeszcze [Gm] zostało, gdy dasz mi siłę, będzie lepiej, czasem mamy [Dm] ciągle niezłe, bo i tak bym wciąż w koni, [Gm] za lepsze jakość z życiem.
[F] [Eb]
[Gm]
Mam rodzinę, mój ojciec [N] więcej mi się płaci, dni nów na rodzinę, za chwilę straci luz, straci wóz, łatwo stracić siłę, wszystko trafi, wciskam pracę znów, ale nikt mnie [Gm] zapłaci tyle, żebym mógł senne marzenia, słodkie marzenia spełnić, [Bb] senne [Eb] marzenia, własny dom, własna ziemia, cennik.
[Gm] Niektórzy mają w pracy luz, tacy [Bb] już mają rodzinę, ja [Cm] znam godziny i znam błędy, [Gm] znów sam chodziłem po parku, [Dm] sam w parę browarków, [Gm] spacer, uśpiałem pębny, daleko, z popartą, kolejny procent pewny, [F] spacer w żapę, znów [Bb] zaciskam zęby, gram jak [Gm] potrafię, załuję dziś tyle chwil, przepuść, jak wszystko przepadło, [Bb] gdy same myśli, jak i śle, ile tu jeszcze [Gm] zostało, gdy dasz mi siłę, będzie lepiej, [Bb] czasem mamy ciągle niezłe, bo i tak bym [Dm] wciąż w [Gm] koni, za lepsze jakość z życiem.
[Dm] [Gm]
[Dm] [Eb]
[Gm] Pogna nas w przód, [F] chciałbym z tobą tam stać w parku [Eb] i mieć parę stów, [Gm] chciałbym, no bo coś od startu to jest żaden plus, a w naszym przypadku to jest raczej cud, raczej, niepełnie słów, rapem już raczej, [Dm] przepraszam, [Gm] ale wyjeżdżam znów, latem, znów, wyjeżdżam z rapem, wjeżdżam w tym łapie puls [Dm] i, może za rok [Gm] będziemy już mieszkać razem, już, wiem, tamten czas minął, [Dm] powrotnie, kolejne [Gm] dni, z kolejną zimą, mróz za oknem, z kolejną zimą, znów samotnie, [F] nie, popłynąłby w tym [Bb] górze, wiem, [Gm] gdzieś mamy inne,
okrę, gdzieś, dziś, mam inne opcje [C] w nim, i [F] tylko chciałbym [Bb] być, powiedzieć tamten miejscom, obcem i nie [Gm] jestem chudcem dziś, nie jestem [F] dapu, słyszysz, tej [Gm] cytacji, jak ktoś więcej zgarnął, to wszystko.
[Bb] [Gm]
Załuję ci, tyle chwil, czy, wszystko [Bb] przepadło, to te same myśli, jak [Gm] źle, ile tu jeszcze zostało, ty naszą siłę, w czasie mamy [Dm] ciągle, i złe, już, już, [Gm] koni, za, że, jakoś, się, nie,
[Dm] [Gm]
[G]
Key:
Gm
Bb
Dm
F
Eb
Gm
Bb
Dm
[Gm] _ _ _ _ _ [F] _ _ [Eb] _
_ [Gm] _ _ _ _ [Bb] _ _ [Eb] _
[Gm] Tyle razy myślałem, że to koniec jest, [Bb] zacieram dłonie, [Gm] padasz, zaciskam dłonie w pięść, a iskra płonie gdzieś, że trzeba jeść więcej.
Ten na drzewach śnieg, tak samo zimny jak ten we mnie, siemasz, siemasz, cześć, znów te same [Bb] mordy, przesam plac i [Gm] tylko hip-hop, hobby, wciąż mieszkam tam.
Zaraz znikną drogi, zaraz znikną perspektywy, to już [Bb] z kolejnych [Gm] kilka lat, jak to wypróbam sobie, żeby spod nóg mi znika świat, patrz jak znika.
Jestem [Dm] smutny, gdy [Gm] świta, nawet prawda witawe, jesteśmy kwita, z rapem chyba lat przybywa, czasem myślę, [Bb] wiesz kochanie, może [Gm] ty ze mną razem znikniesz, mogę pokazać ci coś więcej niż ten chajz, [Bb] pokazać ci to miejsce [Eb] wcale nie daleko, takim [G] jest trudniej, [Gm] ciężej, tym bliżej i tylko twój [Dm] uśmiech wcha mnie [Bb] do psodu i znów [Gm] myślę.
Załuję dziś tyle chwil, przepuść, jak wszystko przepadło, [Am] gdy same [Bb] myśli, jak i śle, ile tu jeszcze [Gm] zostało, gdy dasz mi siłę, będzie lepiej, czasem mamy [Dm] ciągle niezłe, bo i tak bym wciąż w koni, [Gm] za lepsze jakość z życiem.
_ _ _ _ [F] _ _ [Eb] _
_ [Gm] _ _ _ _ _ _ _
Mam rodzinę, mój ojciec [N] więcej mi się płaci, dni nów na rodzinę, za chwilę straci luz, straci wóz, łatwo stracić siłę, wszystko trafi, wciskam pracę znów, ale nikt mnie [Gm] zapłaci tyle, żebym mógł senne marzenia, słodkie marzenia spełnić, [Bb] senne [Eb] marzenia, własny dom, własna ziemia, cennik.
[Gm] Niektórzy mają w pracy luz, tacy [Bb] już mają rodzinę, ja [Cm] znam godziny i znam błędy, [Gm] znów sam chodziłem po parku, [Dm] sam w parę browarków, [Gm] spacer, uśpiałem pębny, daleko, z popartą, kolejny procent pewny, [F] spacer w żapę, znów [Bb] zaciskam zęby, gram jak [Gm] potrafię, załuję dziś tyle chwil, przepuść, jak wszystko przepadło, [Bb] gdy same myśli, jak i śle, ile tu jeszcze [Gm] zostało, gdy dasz mi siłę, będzie lepiej, [Bb] czasem mamy ciągle niezłe, bo i tak bym [Dm] wciąż w [Gm] koni, za lepsze jakość z życiem.
_ _ _ [Dm] _ _ [Gm] _
_ _ _ _ _ [Dm] _ _ [Eb] _
_ [Gm] _ Pogna nas w przód, [F] chciałbym z tobą tam stać w parku [Eb] i mieć parę stów, [Gm] chciałbym, no bo coś od startu to jest żaden plus, a w naszym przypadku to jest raczej cud, raczej, niepełnie słów, rapem już raczej, [Dm] przepraszam, [Gm] ale wyjeżdżam znów, latem, znów, wyjeżdżam z rapem, wjeżdżam w tym łapie puls [Dm] i, może za rok [Gm] będziemy już mieszkać razem, już, wiem, tamten czas minął, [Dm] powrotnie, kolejne [Gm] dni, z kolejną zimą, mróz za oknem, z kolejną zimą, znów samotnie, [F] nie, popłynąłby w tym [Bb] górze, wiem, [Gm] gdzieś mamy inne,
okrę, gdzieś, dziś, mam inne opcje [C] w nim, i [F] tylko chciałbym [Bb] być, powiedzieć tamten miejscom, obcem i nie [Gm] jestem chudcem dziś, nie jestem [F] dapu, słyszysz, tej [Gm] cytacji, jak ktoś więcej zgarnął, to wszystko.
_ _ _ [Bb] _ [Gm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Załuję ci, tyle chwil, czy, wszystko [Bb] przepadło, to te same myśli, jak [Gm] źle, ile tu jeszcze zostało, ty naszą siłę, w czasie mamy [Dm] ciągle, i złe, już, już, [Gm] koni, za, że, jakoś, się, nie,
_ _ _ _ [Dm] _ _ _ _ [Gm] _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
_ [Gm] _ _ _ _ [Bb] _ _ [Eb] _
[Gm] Tyle razy myślałem, że to koniec jest, [Bb] zacieram dłonie, [Gm] padasz, zaciskam dłonie w pięść, a iskra płonie gdzieś, że trzeba jeść więcej.
Ten na drzewach śnieg, tak samo zimny jak ten we mnie, siemasz, siemasz, cześć, znów te same [Bb] mordy, przesam plac i [Gm] tylko hip-hop, hobby, wciąż mieszkam tam.
Zaraz znikną drogi, zaraz znikną perspektywy, to już [Bb] z kolejnych [Gm] kilka lat, jak to wypróbam sobie, żeby spod nóg mi znika świat, patrz jak znika.
Jestem [Dm] smutny, gdy [Gm] świta, nawet prawda witawe, jesteśmy kwita, z rapem chyba lat przybywa, czasem myślę, [Bb] wiesz kochanie, może [Gm] ty ze mną razem znikniesz, mogę pokazać ci coś więcej niż ten chajz, [Bb] pokazać ci to miejsce [Eb] wcale nie daleko, takim [G] jest trudniej, [Gm] ciężej, tym bliżej i tylko twój [Dm] uśmiech wcha mnie [Bb] do psodu i znów [Gm] myślę.
Załuję dziś tyle chwil, przepuść, jak wszystko przepadło, [Am] gdy same [Bb] myśli, jak i śle, ile tu jeszcze [Gm] zostało, gdy dasz mi siłę, będzie lepiej, czasem mamy [Dm] ciągle niezłe, bo i tak bym wciąż w koni, [Gm] za lepsze jakość z życiem.
_ _ _ _ [F] _ _ [Eb] _
_ [Gm] _ _ _ _ _ _ _
Mam rodzinę, mój ojciec [N] więcej mi się płaci, dni nów na rodzinę, za chwilę straci luz, straci wóz, łatwo stracić siłę, wszystko trafi, wciskam pracę znów, ale nikt mnie [Gm] zapłaci tyle, żebym mógł senne marzenia, słodkie marzenia spełnić, [Bb] senne [Eb] marzenia, własny dom, własna ziemia, cennik.
[Gm] Niektórzy mają w pracy luz, tacy [Bb] już mają rodzinę, ja [Cm] znam godziny i znam błędy, [Gm] znów sam chodziłem po parku, [Dm] sam w parę browarków, [Gm] spacer, uśpiałem pębny, daleko, z popartą, kolejny procent pewny, [F] spacer w żapę, znów [Bb] zaciskam zęby, gram jak [Gm] potrafię, załuję dziś tyle chwil, przepuść, jak wszystko przepadło, [Bb] gdy same myśli, jak i śle, ile tu jeszcze [Gm] zostało, gdy dasz mi siłę, będzie lepiej, [Bb] czasem mamy ciągle niezłe, bo i tak bym [Dm] wciąż w [Gm] koni, za lepsze jakość z życiem.
_ _ _ [Dm] _ _ [Gm] _
_ _ _ _ _ [Dm] _ _ [Eb] _
_ [Gm] _ Pogna nas w przód, [F] chciałbym z tobą tam stać w parku [Eb] i mieć parę stów, [Gm] chciałbym, no bo coś od startu to jest żaden plus, a w naszym przypadku to jest raczej cud, raczej, niepełnie słów, rapem już raczej, [Dm] przepraszam, [Gm] ale wyjeżdżam znów, latem, znów, wyjeżdżam z rapem, wjeżdżam w tym łapie puls [Dm] i, może za rok [Gm] będziemy już mieszkać razem, już, wiem, tamten czas minął, [Dm] powrotnie, kolejne [Gm] dni, z kolejną zimą, mróz za oknem, z kolejną zimą, znów samotnie, [F] nie, popłynąłby w tym [Bb] górze, wiem, [Gm] gdzieś mamy inne,
okrę, gdzieś, dziś, mam inne opcje [C] w nim, i [F] tylko chciałbym [Bb] być, powiedzieć tamten miejscom, obcem i nie [Gm] jestem chudcem dziś, nie jestem [F] dapu, słyszysz, tej [Gm] cytacji, jak ktoś więcej zgarnął, to wszystko.
_ _ _ [Bb] _ [Gm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Załuję ci, tyle chwil, czy, wszystko [Bb] przepadło, to te same myśli, jak [Gm] źle, ile tu jeszcze zostało, ty naszą siłę, w czasie mamy [Dm] ciągle, i złe, już, już, [Gm] koni, za, że, jakoś, się, nie,
_ _ _ _ [Dm] _ _ _ _ [Gm] _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _