Chords for PRO8L3M - Flary
Tempo:
130.2 bpm
Chords used:
G
C
E
Em
B
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[B] Ścinam przez żaluzję na okolice, ona milczy głośniej niż [C] krzycze,
chce ją lekko musnąć w [G] policzek, zostawia mnie, a obok [B] ciszę.
Słodkie życie, słyszę bluzki jej pod [C] prysznicem,
woda płynie jak [G] obietnice, chmury wiszą jak [E] szugielnice.
Siada naprzeciwko mnie, jest [C] wściekła jak czyń,
ona [G] przeciwko mnie, jej wzrok tylko czeka [E] na cynk.
Gdybym mógł zabić, to bym jak skiepowany [C] blant z tyłu.
Jesteśmy [G] nady, dawno się [E] wykrwawił nasz wstyd.
[C] Nasze zmysły [G] [E] czują bitwę,
nasze [G] myśli wróżą blizny.
[E]
Wojna, wojna, mówię jej [C] dobra, dobra,
patrzysz spokojna, [G] chłodna, bo jest to [E] tornadzona,
wskazania ponad, pomiar, to będzie [C] zbrodnia, ognia,
jeden tylko drobiazg, to [G] było wczoraj, a dziś
Nie pamiętam [E] jak wyrozi, pachnie jej popit,
[C] szepczą jej kroki, [G] święcą jej ropki, czarne [E] jak ból.
Pachnowy jej oczy, [C] pachnowy jej włosy,
[G] papierosy kłade [E] na słój.
Nie pamiętam jak [Fm] prosi, [C] koje jej dopyt,
nie [G] pamiętam, a gości białe [E] jak sól.
Pachnę jej oczy, pachnę [C] jej włosy,
[G] rozczarpane [E] na ból.
Nie pamiętam [C]
[G]
[E] jak
Like the air that I breathe,
[Em]
like the air that she is in.
Nie wiem, co za grubo.
[E] Wok, lufa za lufą, [C] nos, krok w tył i pół w bok.
[G] Sport, oplewam się wódką,
[Em] trzotą na szarwy moją kłódką.
Pląd włosy jest pięte gumką.
[C] Złość, na glebę leci tuborg.
[G] Stop, odpycham ją mówiąc.
[Em] Dość, idziesz albo koniec.
Krzyczy, ja ledwo stoję.
[C] Spity, śmieję się do niej.
[G] Słyszy, rzuca we mnie szkopek.
[Em] Łychy, jak gaszony płomień.
Syczy i zdika jak w piątek.
[C] Dychy, tłukę lufę o tę barkę,
[G] wcieknie przez palce i już
Nie [E] pamiętam jak prosi, pachnie jej popit,
[C] szepczą jej kroki, [G] święcą jej ropki, czarne [E] jak ból.
Znak pragnowej oczy, [C] pachnowej włosy,
[G] papierosy, kłade [E] na słoń.
Nie pamiętam jak prosi, [C] koje jej kropki,
nie [G] pamiętam jak gości, białe [E] jak sól.
Byli co tej nocy, i [C] gasnołotek włosy,
co [G] mieliśmy rozszarpane na [E] pół.
Nie pamiętam [C]
[G]
[Em] jak
Właśnie zaczął płakać,
bo nie wiedziałem co się dzieje.
[E] Słoneczko i światło, lamp,
zataczam się kaszląc.
[C] Czkam, mija mnie patrol.
[G] Fart, rzygam, drygardy.
[Em] Chlam, rozbite jak szkło.
Twarz na ręce już zasło,
płaszcz na [C] głowie a ponadto?
[G] Blunt, to chyba jej auto.
Tam [E] podjeżdża jak zjawa,
w bracie brydze jakiś banał.
[C] Wreszcie, co robisz, wsiadaj.
[G] Szybciej, co ty spierdalaj.
[Em] Nie chce, ona nie błaga, więcej odjeżdża sama
I wreszcie [C] długiem kutle oka weszli [G] w księżyc i nos
Get stuck, get [Bb] stuck
[Ebm]
chce ją lekko musnąć w [G] policzek, zostawia mnie, a obok [B] ciszę.
Słodkie życie, słyszę bluzki jej pod [C] prysznicem,
woda płynie jak [G] obietnice, chmury wiszą jak [E] szugielnice.
Siada naprzeciwko mnie, jest [C] wściekła jak czyń,
ona [G] przeciwko mnie, jej wzrok tylko czeka [E] na cynk.
Gdybym mógł zabić, to bym jak skiepowany [C] blant z tyłu.
Jesteśmy [G] nady, dawno się [E] wykrwawił nasz wstyd.
[C] Nasze zmysły [G] [E] czują bitwę,
nasze [G] myśli wróżą blizny.
[E]
Wojna, wojna, mówię jej [C] dobra, dobra,
patrzysz spokojna, [G] chłodna, bo jest to [E] tornadzona,
wskazania ponad, pomiar, to będzie [C] zbrodnia, ognia,
jeden tylko drobiazg, to [G] było wczoraj, a dziś
Nie pamiętam [E] jak wyrozi, pachnie jej popit,
[C] szepczą jej kroki, [G] święcą jej ropki, czarne [E] jak ból.
Pachnowy jej oczy, [C] pachnowy jej włosy,
[G] papierosy kłade [E] na słój.
Nie pamiętam jak [Fm] prosi, [C] koje jej dopyt,
nie [G] pamiętam, a gości białe [E] jak sól.
Pachnę jej oczy, pachnę [C] jej włosy,
[G] rozczarpane [E] na ból.
Nie pamiętam [C]
[G]
[E] jak
Like the air that I breathe,
[Em]
like the air that she is in.
Nie wiem, co za grubo.
[E] Wok, lufa za lufą, [C] nos, krok w tył i pół w bok.
[G] Sport, oplewam się wódką,
[Em] trzotą na szarwy moją kłódką.
Pląd włosy jest pięte gumką.
[C] Złość, na glebę leci tuborg.
[G] Stop, odpycham ją mówiąc.
[Em] Dość, idziesz albo koniec.
Krzyczy, ja ledwo stoję.
[C] Spity, śmieję się do niej.
[G] Słyszy, rzuca we mnie szkopek.
[Em] Łychy, jak gaszony płomień.
Syczy i zdika jak w piątek.
[C] Dychy, tłukę lufę o tę barkę,
[G] wcieknie przez palce i już
Nie [E] pamiętam jak prosi, pachnie jej popit,
[C] szepczą jej kroki, [G] święcą jej ropki, czarne [E] jak ból.
Znak pragnowej oczy, [C] pachnowej włosy,
[G] papierosy, kłade [E] na słoń.
Nie pamiętam jak prosi, [C] koje jej kropki,
nie [G] pamiętam jak gości, białe [E] jak sól.
Byli co tej nocy, i [C] gasnołotek włosy,
co [G] mieliśmy rozszarpane na [E] pół.
Nie pamiętam [C]
[G]
[Em] jak
Właśnie zaczął płakać,
bo nie wiedziałem co się dzieje.
[E] Słoneczko i światło, lamp,
zataczam się kaszląc.
[C] Czkam, mija mnie patrol.
[G] Fart, rzygam, drygardy.
[Em] Chlam, rozbite jak szkło.
Twarz na ręce już zasło,
płaszcz na [C] głowie a ponadto?
[G] Blunt, to chyba jej auto.
Tam [E] podjeżdża jak zjawa,
w bracie brydze jakiś banał.
[C] Wreszcie, co robisz, wsiadaj.
[G] Szybciej, co ty spierdalaj.
[Em] Nie chce, ona nie błaga, więcej odjeżdża sama
I wreszcie [C] długiem kutle oka weszli [G] w księżyc i nos
Get stuck, get [Bb] stuck
[Ebm]
Key:
G
C
E
Em
B
G
C
E
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [B] Ścinam przez żaluzję na okolice, ona milczy głośniej niż [C] krzycze,
chce ją lekko musnąć w [G] policzek, zostawia mnie, a obok [B] ciszę. _
Słodkie życie, słyszę bluzki jej pod [C] prysznicem,
woda płynie jak [G] obietnice, chmury wiszą jak [E] szugielnice. _
_ Siada naprzeciwko mnie, jest [C] wściekła jak czyń,
ona [G] przeciwko mnie, jej wzrok tylko czeka [E] na cynk.
Gdybym mógł zabić, to bym jak skiepowany [C] blant z tyłu.
Jesteśmy [G] nady, dawno się [E] wykrwawił nasz wstyd.
_ _ _ _ [C] Nasze zmysły _ [G] _ _ _ [E] czują bitwę,
_ _ _ nasze [G] myśli _ _ _ wróżą blizny.
[E] _ _
Wojna, wojna, mówię jej [C] dobra, dobra,
patrzysz spokojna, [G] chłodna, bo jest to [E] tornadzona,
wskazania ponad, pomiar, to będzie [C] zbrodnia, ognia,
jeden tylko drobiazg, to [G] było wczoraj, a dziś_
Nie pamiętam [E] jak wyrozi, pachnie jej popit,
[C] szepczą jej kroki, [G] święcą jej ropki, czarne [E] jak ból.
_ Pachnowy jej oczy, [C] pachnowy jej włosy,
_ [G] papierosy kłade [E] na słój.
Nie pamiętam jak [Fm] prosi, [C] koje jej dopyt,
nie [G] pamiętam, a gości białe [E] jak sól.
Pachnę jej oczy, pachnę [C] jej włosy,
_ [G] _ _ rozczarpane [E] na ból.
Nie pamiętam _ _ _ [C] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _
[E] jak_
Like the air that I breathe,
[Em] _
like the air that she is in.
Nie wiem, co za grubo.
[E] Wok, lufa za lufą, [C] nos, krok w tył i pół w bok.
[G] Sport, oplewam się wódką,
[Em] trzotą na szarwy moją kłódką.
Pląd włosy jest pięte gumką.
[C] Złość, na glebę leci tuborg.
[G] Stop, odpycham ją mówiąc.
[Em] Dość, idziesz albo koniec.
Krzyczy, ja ledwo stoję.
[C] Spity, śmieję się do niej.
[G] Słyszy, rzuca we mnie szkopek.
[Em] Łychy, jak gaszony płomień.
Syczy i zdika jak w piątek.
[C] Dychy, tłukę lufę o tę barkę,
[G] wcieknie przez palce i już_
Nie [E] pamiętam jak prosi, pachnie jej popit,
[C] szepczą jej kroki, [G] święcą jej ropki, czarne [E] jak ból.
Znak pragnowej oczy, [C] pachnowej włosy,
_ [G] _ papierosy, kłade [E] na słoń.
Nie pamiętam jak prosi, [C] koje jej kropki,
nie [G] pamiętam jak gości, białe [E] jak sól.
Byli co tej nocy, i [C] gasnołotek włosy,
co [G] mieliśmy _ rozszarpane na [E] pół.
Nie pamiętam _ _ _ [C] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _
[Em] jak_
Właśnie zaczął płakać, _ _
_ bo nie wiedziałem co się dzieje.
_ [E] Słoneczko i światło, lamp,
zataczam się kaszląc.
[C] Czkam, mija mnie patrol.
[G] Fart, rzygam, drygardy.
[Em] Chlam, rozbite jak szkło.
Twarz na ręce już zasło,
płaszcz na [C] głowie a ponadto?
[G] Blunt, to chyba jej auto.
Tam [E] podjeżdża jak zjawa,
w bracie brydze jakiś banał.
[C] Wreszcie, co robisz, wsiadaj.
[G] Szybciej, co ty spierdalaj.
[Em] Nie chce, ona nie błaga, więcej odjeżdża sama
I wreszcie [C] długiem kutle oka weszli [G] w księżyc i nos
Get stuck, get [Bb] stuck
_ _ _ _ [Ebm] _ _ _ _
_ _ _ _ _ [B] Ścinam przez żaluzję na okolice, ona milczy głośniej niż [C] krzycze,
chce ją lekko musnąć w [G] policzek, zostawia mnie, a obok [B] ciszę. _
Słodkie życie, słyszę bluzki jej pod [C] prysznicem,
woda płynie jak [G] obietnice, chmury wiszą jak [E] szugielnice. _
_ Siada naprzeciwko mnie, jest [C] wściekła jak czyń,
ona [G] przeciwko mnie, jej wzrok tylko czeka [E] na cynk.
Gdybym mógł zabić, to bym jak skiepowany [C] blant z tyłu.
Jesteśmy [G] nady, dawno się [E] wykrwawił nasz wstyd.
_ _ _ _ [C] Nasze zmysły _ [G] _ _ _ [E] czują bitwę,
_ _ _ nasze [G] myśli _ _ _ wróżą blizny.
[E] _ _
Wojna, wojna, mówię jej [C] dobra, dobra,
patrzysz spokojna, [G] chłodna, bo jest to [E] tornadzona,
wskazania ponad, pomiar, to będzie [C] zbrodnia, ognia,
jeden tylko drobiazg, to [G] było wczoraj, a dziś_
Nie pamiętam [E] jak wyrozi, pachnie jej popit,
[C] szepczą jej kroki, [G] święcą jej ropki, czarne [E] jak ból.
_ Pachnowy jej oczy, [C] pachnowy jej włosy,
_ [G] papierosy kłade [E] na słój.
Nie pamiętam jak [Fm] prosi, [C] koje jej dopyt,
nie [G] pamiętam, a gości białe [E] jak sól.
Pachnę jej oczy, pachnę [C] jej włosy,
_ [G] _ _ rozczarpane [E] na ból.
Nie pamiętam _ _ _ [C] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _
[E] jak_
Like the air that I breathe,
[Em] _
like the air that she is in.
Nie wiem, co za grubo.
[E] Wok, lufa za lufą, [C] nos, krok w tył i pół w bok.
[G] Sport, oplewam się wódką,
[Em] trzotą na szarwy moją kłódką.
Pląd włosy jest pięte gumką.
[C] Złość, na glebę leci tuborg.
[G] Stop, odpycham ją mówiąc.
[Em] Dość, idziesz albo koniec.
Krzyczy, ja ledwo stoję.
[C] Spity, śmieję się do niej.
[G] Słyszy, rzuca we mnie szkopek.
[Em] Łychy, jak gaszony płomień.
Syczy i zdika jak w piątek.
[C] Dychy, tłukę lufę o tę barkę,
[G] wcieknie przez palce i już_
Nie [E] pamiętam jak prosi, pachnie jej popit,
[C] szepczą jej kroki, [G] święcą jej ropki, czarne [E] jak ból.
Znak pragnowej oczy, [C] pachnowej włosy,
_ [G] _ papierosy, kłade [E] na słoń.
Nie pamiętam jak prosi, [C] koje jej kropki,
nie [G] pamiętam jak gości, białe [E] jak sól.
Byli co tej nocy, i [C] gasnołotek włosy,
co [G] mieliśmy _ rozszarpane na [E] pół.
Nie pamiętam _ _ _ [C] _ _
_ _ [G] _ _ _ _ _
[Em] jak_
Właśnie zaczął płakać, _ _
_ bo nie wiedziałem co się dzieje.
_ [E] Słoneczko i światło, lamp,
zataczam się kaszląc.
[C] Czkam, mija mnie patrol.
[G] Fart, rzygam, drygardy.
[Em] Chlam, rozbite jak szkło.
Twarz na ręce już zasło,
płaszcz na [C] głowie a ponadto?
[G] Blunt, to chyba jej auto.
Tam [E] podjeżdża jak zjawa,
w bracie brydze jakiś banał.
[C] Wreszcie, co robisz, wsiadaj.
[G] Szybciej, co ty spierdalaj.
[Em] Nie chce, ona nie błaga, więcej odjeżdża sama
I wreszcie [C] długiem kutle oka weszli [G] w księżyc i nos
Get stuck, get [Bb] stuck
_ _ _ _ [Ebm] _ _ _ _