Chords for Sobota x Popek x Matheo - TOTEM (prod. Matheo) VIDEO [4K]
Tempo:
90.1 bpm
Chords used:
Eb
Gm
C
Bb
G
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Słuchaj, najbał się trochę gnoju, ale możemy Cię od razu ochronić.
Jesteś sam.
Musisz wytrzymać ci się.
[Gm] [Eb] [Gm]
[Eb]
[Bb] [Gm]
[Eb]
[G] [Gm]
[Bb] [Eb]
Człowiek.
Musisz płacić.
[C]
[Gm] [Bb]
[Eb]
[Bb] [Eb] Depresję kompleksy.
Wódą leczę.
[Gm] Podarku dwie [Eb] kreski.
Masz sznur w wersety.
Studium [Gm] leczę.
Podleżnie niestety.
[Eb] Jak wszystko [Gm] leczę.
Nabieram rozpędu [Eb] ziom i zwalniam na plebien.
[Gm] Życiowy [Eb] interwał to w tym winy do mnie mam.
[Gm] Mam swoją religię, [Eb] swych bosków i [Gm] świętych.
Nie wpadnę tu dziś na wigilię.
Jestem zajęty.
A ty, jak [Eb] ty, co ty, co z [Gm] tobą?
Twój totem to film nakręcony na wrogość.
Na zdrowo, nie lubię.
[Eb] Na biednie, nie trafię.
[Gm] Potemów tych [Eb] wrogość jak nastrojów kuszawek.
[Gm] Na miedłość, miłość, [Eb] lojalność, wycięstwo.
[Gm] Faust, zdrada, chciwość, [Eb] brutalność, szkóreczność.
[Gm] To tak, że [Eb] wszystko przeliczamy na twój [Gm] totem.
W góry klamki, w góry brochy, które to twój totem.
Kusi zjawę, wskoczy ból.
To twój totem.
Władki, Markusz, Oski, Bród.
To twój [Eb] totem.
Czarna ot na biały grób.
To twój totem.
Musisz płacić [C] i swój dług.
To twój [Gm] totem.
Totem, [Eb] totem, totem, totem.
[Gm] Totem.
Totem, totem, [Eb] totem, totem.
Totem.
Totem, totem, totem, totem.
Totem.
Totem, [C] totem, totem, totem.
[Gm] Kurwa, jesteś kozak?
[Eb] Potrafisz w ogóle tego [Gm] użyć?
Nie tak to miało wyglądać.
[Bb] Powiedziałeś, kurwa, [Ab] jak wyjdziesz, [Eb] zbudujemy mocną organizację.
Powiedziałeś, kurwa, jak wyjdziesz, kurwa, będziesz ustawiony.
I co?
Nie pójdziem, [F] kurwa, żadnych [G] narkotyków.
Jemu niech skręty i [Eb] tęta.
Na klasie twoja matka.
Narkoman oddaje strzał.
Zapadła klamka.
I ludzi poleci w biach.
Skaczą w koszamba.
Klematek utonił w zach.
To jakaś chora jazda.
Co mi w kuczu to zrób?
Demony krzyczą w tobie.
Do celu podróbacz znów biegnie ciepło swój tok.
[Gm] Na ziemi leży [Eb] jej mózg.
Co miała w [Gm] głowie?
Cała moc gryczka.
[Eb] Nowoświat już się nie zgubił.
[Gm] To jedna z historii, która miała miejsce.
[Eb] Wydarzy się na pewno jeszcze raz.
[Gm] Tu każdy się modli o swoje [Eb] szczęście.
Jeden chce miłość, a drugi hajs.
[Gm] Dobro, zło, nienawiść, [Eb] przyjaźniwość, strach. Uśmiech [Gm] laryjak.
Nakochaj się w życiu, albo zanim zabijasz.
[Eb] Ale pamiętaj, żyjesz się tylko raz.
[Gm] Nie robisz mi zdrowia jak bardzo [Eb] chciał.
Żebym mógł korzystać z daru życia.
[Gm] I z waszego będzie ślepy stał.
Tu [Eb] ślepy los jest z nami od [Gm] dziś.
Zostaw swoich bogów tam.
[Eb] Mówię ci to ja, niech mi się zdycza.
[Gm] Znań, znań, jeśli ujewam ram.
Znajdę ci synu, [C] rozkryj się ulica.
Kurczy diabłem z fangibu.
To fur, to dęb.
Gładki mal, musząski brud.
To [Eb] fur, to dęb.
Czarna ocz na biały krut.
To fur, to dęb.
Musisz [C] płacić z dwóch dwóch.
To fur, [Gm] to dęb.
To dęb, to [Eb] dęb.
To dęb, to dęb.
[Gm] To dęb.
To dęb, to [Eb] dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
[C] To dęb, to dęb.
I w [Gm] dupę.
Słuchaj, to jest proste zadanie.
[Eb] I nikt nie musi zginąć.
[Ebm] Tylko wystarczy, że zrobisz to [C] precyzyjnie.
[Gm] Precyzyjnie.
To można kogoś strzyć.
A nie [Bb] rozjebać.
[Eb] Zatrzymaj się.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to [C] dęb.
To dęb, to dęb.
[Gm] I w dupę.
Jesteś sam.
Musisz wytrzymać ci się.
[Gm] [Eb] [Gm]
[Eb]
[Bb] [Gm]
[Eb]
[G] [Gm]
[Bb] [Eb]
Człowiek.
Musisz płacić.
[C]
[Gm] [Bb]
[Eb]
[Bb] [Eb] Depresję kompleksy.
Wódą leczę.
[Gm] Podarku dwie [Eb] kreski.
Masz sznur w wersety.
Studium [Gm] leczę.
Podleżnie niestety.
[Eb] Jak wszystko [Gm] leczę.
Nabieram rozpędu [Eb] ziom i zwalniam na plebien.
[Gm] Życiowy [Eb] interwał to w tym winy do mnie mam.
[Gm] Mam swoją religię, [Eb] swych bosków i [Gm] świętych.
Nie wpadnę tu dziś na wigilię.
Jestem zajęty.
A ty, jak [Eb] ty, co ty, co z [Gm] tobą?
Twój totem to film nakręcony na wrogość.
Na zdrowo, nie lubię.
[Eb] Na biednie, nie trafię.
[Gm] Potemów tych [Eb] wrogość jak nastrojów kuszawek.
[Gm] Na miedłość, miłość, [Eb] lojalność, wycięstwo.
[Gm] Faust, zdrada, chciwość, [Eb] brutalność, szkóreczność.
[Gm] To tak, że [Eb] wszystko przeliczamy na twój [Gm] totem.
W góry klamki, w góry brochy, które to twój totem.
Kusi zjawę, wskoczy ból.
To twój totem.
Władki, Markusz, Oski, Bród.
To twój [Eb] totem.
Czarna ot na biały grób.
To twój totem.
Musisz płacić [C] i swój dług.
To twój [Gm] totem.
Totem, [Eb] totem, totem, totem.
[Gm] Totem.
Totem, totem, [Eb] totem, totem.
Totem.
Totem, totem, totem, totem.
Totem.
Totem, [C] totem, totem, totem.
[Gm] Kurwa, jesteś kozak?
[Eb] Potrafisz w ogóle tego [Gm] użyć?
Nie tak to miało wyglądać.
[Bb] Powiedziałeś, kurwa, [Ab] jak wyjdziesz, [Eb] zbudujemy mocną organizację.
Powiedziałeś, kurwa, jak wyjdziesz, kurwa, będziesz ustawiony.
I co?
Nie pójdziem, [F] kurwa, żadnych [G] narkotyków.
Jemu niech skręty i [Eb] tęta.
Na klasie twoja matka.
Narkoman oddaje strzał.
Zapadła klamka.
I ludzi poleci w biach.
Skaczą w koszamba.
Klematek utonił w zach.
To jakaś chora jazda.
Co mi w kuczu to zrób?
Demony krzyczą w tobie.
Do celu podróbacz znów biegnie ciepło swój tok.
[Gm] Na ziemi leży [Eb] jej mózg.
Co miała w [Gm] głowie?
Cała moc gryczka.
[Eb] Nowoświat już się nie zgubił.
[Gm] To jedna z historii, która miała miejsce.
[Eb] Wydarzy się na pewno jeszcze raz.
[Gm] Tu każdy się modli o swoje [Eb] szczęście.
Jeden chce miłość, a drugi hajs.
[Gm] Dobro, zło, nienawiść, [Eb] przyjaźniwość, strach. Uśmiech [Gm] laryjak.
Nakochaj się w życiu, albo zanim zabijasz.
[Eb] Ale pamiętaj, żyjesz się tylko raz.
[Gm] Nie robisz mi zdrowia jak bardzo [Eb] chciał.
Żebym mógł korzystać z daru życia.
[Gm] I z waszego będzie ślepy stał.
Tu [Eb] ślepy los jest z nami od [Gm] dziś.
Zostaw swoich bogów tam.
[Eb] Mówię ci to ja, niech mi się zdycza.
[Gm] Znań, znań, jeśli ujewam ram.
Znajdę ci synu, [C] rozkryj się ulica.
Kurczy diabłem z fangibu.
To fur, to dęb.
Gładki mal, musząski brud.
To [Eb] fur, to dęb.
Czarna ocz na biały krut.
To fur, to dęb.
Musisz [C] płacić z dwóch dwóch.
To fur, [Gm] to dęb.
To dęb, to [Eb] dęb.
To dęb, to dęb.
[Gm] To dęb.
To dęb, to [Eb] dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
[C] To dęb, to dęb.
I w [Gm] dupę.
Słuchaj, to jest proste zadanie.
[Eb] I nikt nie musi zginąć.
[Ebm] Tylko wystarczy, że zrobisz to [C] precyzyjnie.
[Gm] Precyzyjnie.
To można kogoś strzyć.
A nie [Bb] rozjebać.
[Eb] Zatrzymaj się.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to [C] dęb.
To dęb, to dęb.
[Gm] I w dupę.
Key:
Eb
Gm
C
Bb
G
Eb
Gm
C
Słuchaj, najbał się trochę gnoju, ale możemy Cię od razu ochronić.
Jesteś sam.
Musisz wytrzymać ci się. _ _ _ _
[Gm] _ _ _ [Eb] _ _ _ [Gm] _ _
_ [Eb] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Bb] _ _ _ [Gm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [Eb] _ _ _ _ _ _ _
_ [G] _ _ [Gm] _ _ _ _ _
_ _ _ [Bb] _ _ _ [Eb] _ _
Człowiek.
_ Musisz płacić.
[C] _ _
_ [Gm] _ _ _ _ _ [Bb] _ _
_ _ _ [Eb] _ _ _ _ _
_ _ _ [Bb] _ _ _ [Eb] Depresję kompleksy.
Wódą leczę.
[Gm] Podarku dwie [Eb] kreski. _
Masz sznur w wersety.
Studium [Gm] leczę.
Podleżnie niestety.
[Eb] Jak wszystko [Gm] leczę.
Nabieram rozpędu [Eb] ziom i zwalniam na plebien.
[Gm] Życiowy [Eb] interwał to w tym winy do mnie mam.
[Gm] Mam swoją religię, [Eb] swych bosków i [Gm] świętych.
Nie wpadnę tu dziś na wigilię.
Jestem zajęty.
A ty, jak [Eb] ty, co ty, co z [Gm] tobą?
Twój totem to film nakręcony na wrogość.
Na zdrowo, nie lubię.
[Eb] Na biednie, nie trafię.
[Gm] Potemów tych [Eb] wrogość jak nastrojów kuszawek.
[Gm] Na miedłość, miłość, [Eb] lojalność, wycięstwo.
[Gm] Faust, zdrada, chciwość, [Eb] brutalność, szkóreczność.
[Gm] To tak, że [Eb] wszystko przeliczamy na twój [Gm] totem.
W góry klamki, w góry brochy, które to twój totem.
Kusi zjawę, wskoczy ból.
To twój totem.
Władki, Markusz, Oski, Bród.
To twój [Eb] totem.
Czarna ot na biały grób.
To twój totem.
Musisz płacić [C] i swój dług.
To twój [Gm] totem.
Totem, [Eb] totem, totem, totem.
[Gm] Totem.
Totem, totem, [Eb] totem, totem.
Totem.
Totem, totem, totem, totem.
Totem.
Totem, [C] totem, totem, totem.
[Gm] Kurwa, jesteś kozak?
_ [Eb] Potrafisz w ogóle tego [Gm] użyć?
Nie tak to miało wyglądać.
[Bb] Powiedziałeś, kurwa, [Ab] jak wyjdziesz, [Eb] zbudujemy mocną organizację.
Powiedziałeś, kurwa, jak wyjdziesz, kurwa, będziesz ustawiony.
I co?
Nie pójdziem, [F] kurwa, żadnych [G] narkotyków.
Jemu niech skręty i [Eb] tęta.
Na klasie twoja matka.
Narkoman oddaje strzał.
Zapadła klamka.
I ludzi poleci w biach.
Skaczą w koszamba.
Klematek utonił w zach.
To jakaś chora jazda.
Co mi w kuczu to zrób?
Demony krzyczą w tobie.
Do celu podróbacz znów biegnie ciepło swój tok.
[Gm] Na ziemi leży [Eb] jej mózg.
Co miała w [Gm] głowie?
Cała moc gryczka.
[Eb] Nowoświat już się nie zgubił.
[Gm] To jedna z historii, która miała miejsce.
[Eb] Wydarzy się na pewno jeszcze raz.
[Gm] Tu każdy się modli o swoje [Eb] szczęście.
Jeden chce miłość, a drugi hajs.
[Gm] Dobro, zło, nienawiść, [Eb] przyjaźniwość, strach. Uśmiech [Gm] laryjak.
Nakochaj się w życiu, albo zanim zabijasz.
[Eb] Ale pamiętaj, żyjesz się tylko raz.
[Gm] Nie robisz mi zdrowia jak bardzo [Eb] chciał.
Żebym mógł korzystać z daru życia.
[Gm] I z waszego będzie ślepy stał.
Tu [Eb] ślepy los jest z nami od [Gm] dziś.
Zostaw swoich bogów tam.
[Eb] Mówię ci to ja, niech mi się zdycza.
[Gm] Znań, znań, jeśli ujewam ram.
Znajdę ci synu, [C] rozkryj się ulica.
Kurczy diabłem z fangibu.
To fur, to dęb.
Gładki mal, musząski brud.
To [Eb] fur, to dęb.
Czarna ocz na biały krut.
To fur, to dęb.
Musisz [C] płacić z dwóch dwóch.
To fur, [Gm] to dęb.
To dęb, to [Eb] dęb.
To dęb, to dęb.
[Gm] To dęb.
To dęb, to [Eb] dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
[C] To dęb, to dęb.
I w [Gm] dupę.
Słuchaj, to jest proste zadanie.
[Eb] I nikt nie musi zginąć.
[Ebm] Tylko wystarczy, że zrobisz to [C] precyzyjnie.
_ [Gm] Precyzyjnie.
To można kogoś strzyć.
A nie [Bb] rozjebać.
_ [Eb] Zatrzymaj się.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to [C] dęb.
To dęb, to dęb.
[Gm] I w dupę. _ _ _ _ _ _
Jesteś sam.
Musisz wytrzymać ci się. _ _ _ _
[Gm] _ _ _ [Eb] _ _ _ [Gm] _ _
_ [Eb] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Bb] _ _ _ [Gm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [Eb] _ _ _ _ _ _ _
_ [G] _ _ [Gm] _ _ _ _ _
_ _ _ [Bb] _ _ _ [Eb] _ _
Człowiek.
_ Musisz płacić.
[C] _ _
_ [Gm] _ _ _ _ _ [Bb] _ _
_ _ _ [Eb] _ _ _ _ _
_ _ _ [Bb] _ _ _ [Eb] Depresję kompleksy.
Wódą leczę.
[Gm] Podarku dwie [Eb] kreski. _
Masz sznur w wersety.
Studium [Gm] leczę.
Podleżnie niestety.
[Eb] Jak wszystko [Gm] leczę.
Nabieram rozpędu [Eb] ziom i zwalniam na plebien.
[Gm] Życiowy [Eb] interwał to w tym winy do mnie mam.
[Gm] Mam swoją religię, [Eb] swych bosków i [Gm] świętych.
Nie wpadnę tu dziś na wigilię.
Jestem zajęty.
A ty, jak [Eb] ty, co ty, co z [Gm] tobą?
Twój totem to film nakręcony na wrogość.
Na zdrowo, nie lubię.
[Eb] Na biednie, nie trafię.
[Gm] Potemów tych [Eb] wrogość jak nastrojów kuszawek.
[Gm] Na miedłość, miłość, [Eb] lojalność, wycięstwo.
[Gm] Faust, zdrada, chciwość, [Eb] brutalność, szkóreczność.
[Gm] To tak, że [Eb] wszystko przeliczamy na twój [Gm] totem.
W góry klamki, w góry brochy, które to twój totem.
Kusi zjawę, wskoczy ból.
To twój totem.
Władki, Markusz, Oski, Bród.
To twój [Eb] totem.
Czarna ot na biały grób.
To twój totem.
Musisz płacić [C] i swój dług.
To twój [Gm] totem.
Totem, [Eb] totem, totem, totem.
[Gm] Totem.
Totem, totem, [Eb] totem, totem.
Totem.
Totem, totem, totem, totem.
Totem.
Totem, [C] totem, totem, totem.
[Gm] Kurwa, jesteś kozak?
_ [Eb] Potrafisz w ogóle tego [Gm] użyć?
Nie tak to miało wyglądać.
[Bb] Powiedziałeś, kurwa, [Ab] jak wyjdziesz, [Eb] zbudujemy mocną organizację.
Powiedziałeś, kurwa, jak wyjdziesz, kurwa, będziesz ustawiony.
I co?
Nie pójdziem, [F] kurwa, żadnych [G] narkotyków.
Jemu niech skręty i [Eb] tęta.
Na klasie twoja matka.
Narkoman oddaje strzał.
Zapadła klamka.
I ludzi poleci w biach.
Skaczą w koszamba.
Klematek utonił w zach.
To jakaś chora jazda.
Co mi w kuczu to zrób?
Demony krzyczą w tobie.
Do celu podróbacz znów biegnie ciepło swój tok.
[Gm] Na ziemi leży [Eb] jej mózg.
Co miała w [Gm] głowie?
Cała moc gryczka.
[Eb] Nowoświat już się nie zgubił.
[Gm] To jedna z historii, która miała miejsce.
[Eb] Wydarzy się na pewno jeszcze raz.
[Gm] Tu każdy się modli o swoje [Eb] szczęście.
Jeden chce miłość, a drugi hajs.
[Gm] Dobro, zło, nienawiść, [Eb] przyjaźniwość, strach. Uśmiech [Gm] laryjak.
Nakochaj się w życiu, albo zanim zabijasz.
[Eb] Ale pamiętaj, żyjesz się tylko raz.
[Gm] Nie robisz mi zdrowia jak bardzo [Eb] chciał.
Żebym mógł korzystać z daru życia.
[Gm] I z waszego będzie ślepy stał.
Tu [Eb] ślepy los jest z nami od [Gm] dziś.
Zostaw swoich bogów tam.
[Eb] Mówię ci to ja, niech mi się zdycza.
[Gm] Znań, znań, jeśli ujewam ram.
Znajdę ci synu, [C] rozkryj się ulica.
Kurczy diabłem z fangibu.
To fur, to dęb.
Gładki mal, musząski brud.
To [Eb] fur, to dęb.
Czarna ocz na biały krut.
To fur, to dęb.
Musisz [C] płacić z dwóch dwóch.
To fur, [Gm] to dęb.
To dęb, to [Eb] dęb.
To dęb, to dęb.
[Gm] To dęb.
To dęb, to [Eb] dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
[C] To dęb, to dęb.
I w [Gm] dupę.
Słuchaj, to jest proste zadanie.
[Eb] I nikt nie musi zginąć.
[Ebm] Tylko wystarczy, że zrobisz to [C] precyzyjnie.
_ [Gm] Precyzyjnie.
To można kogoś strzyć.
A nie [Bb] rozjebać.
_ [Eb] Zatrzymaj się.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb, to dęb.
To dęb.
To dęb, to [C] dęb.
To dęb, to dęb.
[Gm] I w dupę. _ _ _ _ _ _