Pezet - Ukryty w mieście krzyk Chords
Tempo:
88.1 bpm
Chords used:
F#
C#
A#m
G#
A#
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[A#m] [G#] [C#] [F#] [A#m]
[G#] [C#] [F#] [A#m]
My, ukryty w mieście sykty.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] sykty.
My, ukryty w mieście sykty.
[C#] [F#] My, [A#m] ludzie spoglądają na mnie z boku.
[G#] Różne rzeczy [C#] wnioskują ze swoich kroków.
[F#] Ile tutaj [A#m] stoi bloków w okru.
Kto dostrzeży z nas uczucia.
Kto spisze [C#] nam protokół.
A kto przygniera, [F#] kto [A#m] rewolucja.
Roku czytaj, pisze z moich oczu.
Nie odmówisz swoich kroków.
[C#] Wejdzie sam mikrofon, [F#] pójdzie ze mną do [A#m] grobu.
On jest moją bronią.
To moja duma, ikoną.
Nie [C#] ma mowy z niego.
Nikogo [F#] jest moją [A#] ikoną.
Skoro nie rozumiesz rzeczy, które mnie [G#] bolą.
[C#] To tylko mój hip-hop [F#] umie pojąć to [A#m] wszystko.
Spraw bity, spraw intro.
Potem [G#] spraw co ludzie [C#] myślą.
[F#] Nasz świat nie jest funkcją, by [D#] tłumaczyć im to.
Marzy mi się czarny linkolnecz, jak go [G#] wyrwać drzwi [C#] komu.
Rozumiem, wiesz czemu czasem [F#] chłopaki biorą winstroll.
Ludzie wiążą z nas, zanim nas zdążą poznać.
Biorą nas za przestępców, bo nie widzą [A#m] w nas dobra.
Nie ma problemów, wszystko nie ma przyczyn.
Wszyscy uczuć, [C#] przyczyny zawsze są, a [F#] uczuć nie ma, [A#m] więc zarzutów.
Nie znajdziesz w sobie bomba, nic [C#] pożółwiechowi.
Twardo stoisz na nogach, [F#] chcą ograć cię [A#m] w folię.
Tylu bliski nie chcą się oddać.
Nie wierzą w [C#] wasz intelekt, w naszą muzykę.
[F#] Wszystko co nas szereg, [A#m] rujnują trzy plany.
Niech myśmy [G#] diabłami, dla nich [C#] wyrą nas z granic.
A w tłumie [F#] też jesteśmy [A#m] sami.
Smutny stop kultur, to świat nas zmusza [G#] do buntu.
[C#] Co chcesz od chłopaków, którzy [F#] ciągle siedzą [A#m] na murku.
Jeśli nie zmieniasz nam gruntu, nie podasz nam [G#] ręki.
[C#] Kręci ty, manielski [F#] pył i marki [A#m] prezydenci.
U was stres, więc świat do tego nas poka.
[C#] Chodzicie nasze [F#] wizerunki, lecz [A#m] nasz problem was nie dotyka.
My chcemy tylko naszą [G#] wolność.
[C#] Chcemy robić hit, z tym [F#] jest spokojną [A#m] przyszłość.
My, ukryty w mieście krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] krzyk.
My, ukryty w mieście krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście krzyk.
Wciąga nas w szoł biznes, tylko taki [G#m] świat.
Nie pozwala nam istnieć, ma żyć i myśleć.
Chociaż życia [F#] nie popolorował Disney.
Choroba [G#] zniknie, [A#m] połowa zmyw.
Chce na nas polować, w krasznym sycie ukraść słowa.
Zanim zgrada to [G#] klatka, [C#] uwierzcie mi.
My [F#] pamiętamy o tych [A#m] badach, nie mamy jej ciosownicy.
A chcemy [G#] szczęściem tego świata, [C#] wreszcie chlećmy.
[F#] Ukryty w mieście [A#m] krzyk, za lepsze życie.
Za siłę, którą chcemy.
[Fm] Proszę mieć [C#] ten świat, proszę mnie być swoim [F#] wysynem.
[A#m] Proszę mnie swój wysiłek wniosić.
Chcę [N] ten wyścig wygrać.
Tylko Bóg wie, jeśli jest, którą drogę wybrać.
[A#] Krocz do mojego serca.
Dla ludzi [G#] się poświęcać.
[C#] Dla tych ludzi, którzy [F#] chcą twój stem [A#m] crash.
Nikt o nas beznad.
Wiesz, trudno by było [G#] żyć w hip [C#]-hopu.
Za naszą wolność, [F#] naszą [A#m] muzykę.
Za pokój.
[G#]
[A#] [G#] [C#] [F#] [A#m]
[C#] [F#] [A#m]
My, ukryty w mieście [G#] krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] krzyk.
My, ukryty w mieście [G#] krzyk.
[C#] [F#] [A#m] Napisy stworzone przez społeczność Amara.org
[G#] [C#] [F#] [A#m]
My, ukryty w mieście sykty.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] sykty.
My, ukryty w mieście sykty.
[C#] [F#] My, [A#m] ludzie spoglądają na mnie z boku.
[G#] Różne rzeczy [C#] wnioskują ze swoich kroków.
[F#] Ile tutaj [A#m] stoi bloków w okru.
Kto dostrzeży z nas uczucia.
Kto spisze [C#] nam protokół.
A kto przygniera, [F#] kto [A#m] rewolucja.
Roku czytaj, pisze z moich oczu.
Nie odmówisz swoich kroków.
[C#] Wejdzie sam mikrofon, [F#] pójdzie ze mną do [A#m] grobu.
On jest moją bronią.
To moja duma, ikoną.
Nie [C#] ma mowy z niego.
Nikogo [F#] jest moją [A#] ikoną.
Skoro nie rozumiesz rzeczy, które mnie [G#] bolą.
[C#] To tylko mój hip-hop [F#] umie pojąć to [A#m] wszystko.
Spraw bity, spraw intro.
Potem [G#] spraw co ludzie [C#] myślą.
[F#] Nasz świat nie jest funkcją, by [D#] tłumaczyć im to.
Marzy mi się czarny linkolnecz, jak go [G#] wyrwać drzwi [C#] komu.
Rozumiem, wiesz czemu czasem [F#] chłopaki biorą winstroll.
Ludzie wiążą z nas, zanim nas zdążą poznać.
Biorą nas za przestępców, bo nie widzą [A#m] w nas dobra.
Nie ma problemów, wszystko nie ma przyczyn.
Wszyscy uczuć, [C#] przyczyny zawsze są, a [F#] uczuć nie ma, [A#m] więc zarzutów.
Nie znajdziesz w sobie bomba, nic [C#] pożółwiechowi.
Twardo stoisz na nogach, [F#] chcą ograć cię [A#m] w folię.
Tylu bliski nie chcą się oddać.
Nie wierzą w [C#] wasz intelekt, w naszą muzykę.
[F#] Wszystko co nas szereg, [A#m] rujnują trzy plany.
Niech myśmy [G#] diabłami, dla nich [C#] wyrą nas z granic.
A w tłumie [F#] też jesteśmy [A#m] sami.
Smutny stop kultur, to świat nas zmusza [G#] do buntu.
[C#] Co chcesz od chłopaków, którzy [F#] ciągle siedzą [A#m] na murku.
Jeśli nie zmieniasz nam gruntu, nie podasz nam [G#] ręki.
[C#] Kręci ty, manielski [F#] pył i marki [A#m] prezydenci.
U was stres, więc świat do tego nas poka.
[C#] Chodzicie nasze [F#] wizerunki, lecz [A#m] nasz problem was nie dotyka.
My chcemy tylko naszą [G#] wolność.
[C#] Chcemy robić hit, z tym [F#] jest spokojną [A#m] przyszłość.
My, ukryty w mieście krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] krzyk.
My, ukryty w mieście krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście krzyk.
Wciąga nas w szoł biznes, tylko taki [G#m] świat.
Nie pozwala nam istnieć, ma żyć i myśleć.
Chociaż życia [F#] nie popolorował Disney.
Choroba [G#] zniknie, [A#m] połowa zmyw.
Chce na nas polować, w krasznym sycie ukraść słowa.
Zanim zgrada to [G#] klatka, [C#] uwierzcie mi.
My [F#] pamiętamy o tych [A#m] badach, nie mamy jej ciosownicy.
A chcemy [G#] szczęściem tego świata, [C#] wreszcie chlećmy.
[F#] Ukryty w mieście [A#m] krzyk, za lepsze życie.
Za siłę, którą chcemy.
[Fm] Proszę mieć [C#] ten świat, proszę mnie być swoim [F#] wysynem.
[A#m] Proszę mnie swój wysiłek wniosić.
Chcę [N] ten wyścig wygrać.
Tylko Bóg wie, jeśli jest, którą drogę wybrać.
[A#] Krocz do mojego serca.
Dla ludzi [G#] się poświęcać.
[C#] Dla tych ludzi, którzy [F#] chcą twój stem [A#m] crash.
Nikt o nas beznad.
Wiesz, trudno by było [G#] żyć w hip [C#]-hopu.
Za naszą wolność, [F#] naszą [A#m] muzykę.
Za pokój.
[G#]
[A#] [G#] [C#] [F#] [A#m]
[C#] [F#] [A#m]
My, ukryty w mieście [G#] krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] krzyk.
My, ukryty w mieście [G#] krzyk.
[C#] [F#] [A#m] Napisy stworzone przez społeczność Amara.org
Key:
F#
C#
A#m
G#
A#
F#
C#
A#m
[A#m] _ _ _ [G#] _ [C#] _ _ [F#] _ [A#m] _
_ _ _ [G#] _ [C#] _ _ [F#] _ [A#m] _
My, ukryty w mieście sykty.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] sykty.
My, ukryty w mieście sykty.
[C#] _ _ [F#] My, [A#m] ludzie spoglądają na mnie z boku.
[G#] Różne rzeczy [C#] wnioskują ze swoich kroków.
[F#] Ile tutaj [A#m] stoi bloków w okru.
Kto dostrzeży z nas uczucia.
Kto spisze [C#] nam protokół.
A kto przygniera, [F#] kto [A#m] rewolucja.
Roku czytaj, pisze z moich oczu.
Nie odmówisz swoich kroków.
[C#] Wejdzie sam mikrofon, [F#] pójdzie ze mną do [A#m] grobu.
On jest moją bronią.
To moja duma, ikoną.
Nie [C#] ma mowy z niego.
Nikogo [F#] jest moją [A#] ikoną.
Skoro nie rozumiesz rzeczy, które mnie [G#] bolą.
[C#] To tylko mój hip-hop [F#] umie pojąć to [A#m] wszystko.
Spraw bity, spraw intro.
Potem [G#] spraw co ludzie [C#] myślą.
[F#] Nasz świat nie jest funkcją, by [D#] tłumaczyć im to.
Marzy mi się czarny linkolnecz, jak go [G#] wyrwać drzwi [C#] komu.
Rozumiem, wiesz czemu czasem [F#] chłopaki biorą winstroll.
Ludzie wiążą z nas, zanim nas zdążą poznać.
Biorą nas za przestępców, bo nie widzą [A#m] w nas dobra.
Nie ma problemów, wszystko nie ma przyczyn.
Wszyscy uczuć, [C#] przyczyny zawsze są, a [F#] uczuć nie ma, [A#m] więc zarzutów.
Nie znajdziesz w sobie bomba, nic [C#] pożółwiechowi.
Twardo stoisz na nogach, [F#] chcą ograć cię [A#m] w folię.
Tylu bliski nie chcą się oddać.
Nie wierzą w [C#] wasz intelekt, w naszą muzykę.
[F#] Wszystko co nas szereg, [A#m] rujnują trzy plany.
Niech myśmy [G#] diabłami, dla nich [C#] wyrą nas z granic.
A w tłumie [F#] też jesteśmy [A#m] sami.
Smutny stop kultur, to świat nas zmusza [G#] do buntu.
[C#] Co chcesz od chłopaków, którzy [F#] ciągle siedzą [A#m] na murku.
Jeśli nie zmieniasz nam gruntu, nie podasz nam [G#] ręki.
[C#] Kręci ty, manielski [F#] pył i marki [A#m] prezydenci.
U was stres, więc świat do tego nas poka.
[C#] Chodzicie nasze [F#] wizerunki, lecz [A#m] nasz problem was nie dotyka.
My chcemy tylko naszą [G#] wolność.
[C#] Chcemy robić hit, z tym [F#] jest spokojną [A#m] przyszłość.
My, ukryty w mieście krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] krzyk.
My, ukryty w mieście krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście krzyk.
Wciąga nas w szoł biznes, tylko taki [G#m] świat.
Nie pozwala nam istnieć, ma żyć i myśleć.
Chociaż życia [F#] nie popolorował Disney.
Choroba [G#] zniknie, [A#m] połowa zmyw.
Chce na nas polować, w krasznym sycie ukraść słowa.
Zanim zgrada to [G#] klatka, [C#] uwierzcie mi.
My [F#] pamiętamy o tych [A#m] badach, nie mamy jej ciosownicy.
A chcemy [G#] szczęściem tego świata, [C#] wreszcie chlećmy.
[F#] Ukryty w mieście [A#m] krzyk, za lepsze życie.
Za siłę, którą chcemy.
[Fm] Proszę mieć [C#] ten świat, proszę mnie być swoim [F#] wysynem.
[A#m] Proszę mnie swój wysiłek wniosić.
Chcę [N] ten wyścig wygrać.
Tylko Bóg wie, jeśli jest, którą drogę wybrać.
[A#] Krocz do mojego serca.
Dla ludzi [G#] się poświęcać.
[C#] Dla tych ludzi, którzy [F#] chcą twój stem [A#m] crash.
Nikt o nas beznad.
Wiesz, trudno by było [G#] żyć w hip [C#]-hopu.
Za naszą wolność, [F#] naszą [A#m] muzykę.
Za pokój.
_ _ _ _ _ [G#] _ _
[A#] _ _ _ [G#] _ [C#] _ _ [F#] _ [A#m] _
_ _ _ _ [C#] _ _ [F#] _ [A#m] _
My, ukryty w mieście [G#] krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] krzyk.
My, ukryty w mieście [G#] krzyk.
[C#] _ _ [F#] [A#m] Napisy stworzone przez społeczność Amara.org _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [G#] _ [C#] _ _ [F#] _ [A#m] _
My, ukryty w mieście sykty.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] sykty.
My, ukryty w mieście sykty.
[C#] _ _ [F#] My, [A#m] ludzie spoglądają na mnie z boku.
[G#] Różne rzeczy [C#] wnioskują ze swoich kroków.
[F#] Ile tutaj [A#m] stoi bloków w okru.
Kto dostrzeży z nas uczucia.
Kto spisze [C#] nam protokół.
A kto przygniera, [F#] kto [A#m] rewolucja.
Roku czytaj, pisze z moich oczu.
Nie odmówisz swoich kroków.
[C#] Wejdzie sam mikrofon, [F#] pójdzie ze mną do [A#m] grobu.
On jest moją bronią.
To moja duma, ikoną.
Nie [C#] ma mowy z niego.
Nikogo [F#] jest moją [A#] ikoną.
Skoro nie rozumiesz rzeczy, które mnie [G#] bolą.
[C#] To tylko mój hip-hop [F#] umie pojąć to [A#m] wszystko.
Spraw bity, spraw intro.
Potem [G#] spraw co ludzie [C#] myślą.
[F#] Nasz świat nie jest funkcją, by [D#] tłumaczyć im to.
Marzy mi się czarny linkolnecz, jak go [G#] wyrwać drzwi [C#] komu.
Rozumiem, wiesz czemu czasem [F#] chłopaki biorą winstroll.
Ludzie wiążą z nas, zanim nas zdążą poznać.
Biorą nas za przestępców, bo nie widzą [A#m] w nas dobra.
Nie ma problemów, wszystko nie ma przyczyn.
Wszyscy uczuć, [C#] przyczyny zawsze są, a [F#] uczuć nie ma, [A#m] więc zarzutów.
Nie znajdziesz w sobie bomba, nic [C#] pożółwiechowi.
Twardo stoisz na nogach, [F#] chcą ograć cię [A#m] w folię.
Tylu bliski nie chcą się oddać.
Nie wierzą w [C#] wasz intelekt, w naszą muzykę.
[F#] Wszystko co nas szereg, [A#m] rujnują trzy plany.
Niech myśmy [G#] diabłami, dla nich [C#] wyrą nas z granic.
A w tłumie [F#] też jesteśmy [A#m] sami.
Smutny stop kultur, to świat nas zmusza [G#] do buntu.
[C#] Co chcesz od chłopaków, którzy [F#] ciągle siedzą [A#m] na murku.
Jeśli nie zmieniasz nam gruntu, nie podasz nam [G#] ręki.
[C#] Kręci ty, manielski [F#] pył i marki [A#m] prezydenci.
U was stres, więc świat do tego nas poka.
[C#] Chodzicie nasze [F#] wizerunki, lecz [A#m] nasz problem was nie dotyka.
My chcemy tylko naszą [G#] wolność.
[C#] Chcemy robić hit, z tym [F#] jest spokojną [A#m] przyszłość.
My, ukryty w mieście krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] krzyk.
My, ukryty w mieście krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście krzyk.
Wciąga nas w szoł biznes, tylko taki [G#m] świat.
Nie pozwala nam istnieć, ma żyć i myśleć.
Chociaż życia [F#] nie popolorował Disney.
Choroba [G#] zniknie, [A#m] połowa zmyw.
Chce na nas polować, w krasznym sycie ukraść słowa.
Zanim zgrada to [G#] klatka, [C#] uwierzcie mi.
My [F#] pamiętamy o tych [A#m] badach, nie mamy jej ciosownicy.
A chcemy [G#] szczęściem tego świata, [C#] wreszcie chlećmy.
[F#] Ukryty w mieście [A#m] krzyk, za lepsze życie.
Za siłę, którą chcemy.
[Fm] Proszę mieć [C#] ten świat, proszę mnie być swoim [F#] wysynem.
[A#m] Proszę mnie swój wysiłek wniosić.
Chcę [N] ten wyścig wygrać.
Tylko Bóg wie, jeśli jest, którą drogę wybrać.
[A#] Krocz do mojego serca.
Dla ludzi [G#] się poświęcać.
[C#] Dla tych ludzi, którzy [F#] chcą twój stem [A#m] crash.
Nikt o nas beznad.
Wiesz, trudno by było [G#] żyć w hip [C#]-hopu.
Za naszą wolność, [F#] naszą [A#m] muzykę.
Za pokój.
_ _ _ _ _ [G#] _ _
[A#] _ _ _ [G#] _ [C#] _ _ [F#] _ [A#m] _
_ _ _ _ [C#] _ _ [F#] _ [A#m] _
My, ukryty w mieście [G#] krzyk.
[C#] My, [F#] ukryty w mieście [A#m] krzyk.
My, ukryty w mieście [G#] krzyk.
[C#] _ _ [F#] [A#m] Napisy stworzone przez społeczność Amara.org _ _ _ _ _ _ _