Moja Pierwsza Dziewczyna Chords by Pokoj Z Widokiem Na Wojne

[Ebm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Bbm] _ _ _ _
[Ab] _ _ [Bbm] _ [Ebm] _ [Bbm] _ _ _ _
[Ab] _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _ _ _
[Ab] _ _ [Bbm] _ [Ebm] _ [Bbm] _ _ _ _
_ _ [Ebm] Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna była dużo starsza ode mnie, [Ab] zakochałem się w niej [Db] beznadziejnie,
[Ebm] [Bbm] całowała namiejętnie w noce bezsenne, [Ab] wyciągała mnie na osiedle na [Db] kolendrę.
[Ebm] Naszej [Bbm] miłości przeciwna była moja mama, dlatego [Ab] spotykałem się z nią [Ebm] potajemnie na wagariach.
[Bbm] Była inna niż wszystkie dziewczyny, nauczyła mnie [Ab] zaradać i [Ebm] uzależniła od adrenaliny.
[Bbm] Gdy pytałem co my robimy, ona szeptała [Ab] do ucha mi pierdol [Db] poczucie winy i [Ebm] kręciła [Bbm] dżąty,
sypała koks, robiła ginę i braliśmy [Ab] sosna.
Niech spadły czarne [Db] skurwysyny by [Ebm] zamknąć mnie [Bbm] do puchy.
Trzymałem się swojej puchy, [Ab] szedłem z nią za rękę na [Db] skróty i [Ebm] choć [Bbm] widywano ją ze starszymi chłopakami,
to [Ab] zaizkrzyło coś między nami.
[Ebm] Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna to trosznica, dziś uwodzi [Ab] mało latów, których z tobą [Ebm] zachwyca.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna to nie była dziewica, moja pierwsza [Ab] dziewczyna zimna soka [Ebm] ulica.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna zazdrośnica, dziś uwodzi [Ab] mało latów, których z tobą [Ebm] zachwyca.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna to nie była dziewica, moja pierwsza [Ab] dziewczyna zimna soka ulica.
[Ebm] Była [Bbm] pierwszą, która mnie uwiodła, zaglądała w moje [Ab] okna, wychodziłem do [Ebm] niej co dnia w tyle przez nią.
[Bbm] Zostawiłem edukację, ona uczyła mnie [Ab] zasady przestrzegając ich,
[Ebm] ale dzięki niej [Bbm] trudne tematy stały się łatwe.
Jest [Ab] faktem, że kształtowała mój [Ebm] charakter, pomysły [Bbm] grzechu warte, miała mocnych wrażeń.
Chłodna, była bez [Ab] sumienia i wiedziała co [Ebm] to robi, karmiła na [Bbm] bogato.
Dobrze ubrała, ale nigdy od [Ab] tak ryzyko brała [Ebm] w zamian.
Fakt, to [Bbm] był niebezpieczny związek, doświadczona [Ab] soka i dzieciak w bałaganie.
[Ebm] Pierwsze, czy brakuje mi [Bbm] jej?
Spójrz, że dziś mam czyste dłonie,
ona wciąż kusi [Ab] dzieci wychowane na [Ebm] rejonie i choć [Bbm] widujemy się wciąż codziennie,
to co było między [Ab] nami poszło w [Ebm] zapomnienie.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna zazdrośnica, dziś uwodzi [Ab] małolatów, których z tobą [Ebm] zachwyca.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna to nie była dziewica, moja pierwsza [Ab] dziewczyna zimna soka [Ebm] ulica.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna zazdrośnica, dziś uwodzi [Ab] małolatów, których z tobą [Ebm] zachwyca.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna to nie była dziewica, moja pierwsza [Ab] dziewczyna zimna soka [Ebm] ulica.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna lubiła opowiadać o zasadach, [Ab] mówiła co to charakterność, a co [Ebm] zdrada.
Gdy [Bbm] zobaczyłem jako krada swoich przyjaciół, [Ab] zrozumiałem, że gada i [Ebm] nitku za tym zerwę.
[Bbm] Z nią dziś wiem, że to nie był błąd, bo sporo [Ab] jej byłych zaliczyło [Ebm] złą.
Najbardziej [Bbm] wierni jej wyznawcy stracili młode [Ab] życie podczas osiedlowych [Ebm] akcji.
Inni jej [Bbm] byli i spierdolili za granicę, bo tu za dawne [Ab] grzechy mieli przejebane [Ebm] życie.
Ona [Bbm] rozkochała w sobie mnóstwo chłopaków, którzy zamiast na [Ab] wolności siedzą w baraku.
[Ebm] Za kratą nie warto [Bbm] oddawać jej serce, bo wciąga [Ab] kochanków w bagno na dno i [Ebm] puszczyć nie chce.
Dzisiaj [Bbm] jest wspomnieniem, eks i nika mam blizny na [Ab] całym ciele, poje po całąkach.
[Ebm] Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna zazdrośnica, dziś uwodzi [Ab] małolatów, których z tobą [Ebm] zachwyca.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna to nie była dziewica.
Moja pierwsza [Ab] dziewczyna zimna soka [Ebm] ulica.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna zazdrośnica, dziś uwodzi [Ab] małolatów, których z tobą [Ebm] zachwyca.
Moja pierwsza [Bbm] dziewczyna to nie była dziewica.
Moja pierwsza [Ab] dziewczyna zimna soka [Ebm] ulica.
Ona [Bbm] _
ulica to [Fm] [Db] najlepsza szkoła [Ebm] życia, gdy to skok [Bbm] nie rósł pośród tych potwórek.
Widzisz?
Odszedł, [Ab] gdy przyszedł czas się [Ebm] rozliczyć.
Nie [Bbm] obarcza jej za to w nim nog.
Trudno się [Fm] wyrwać, po dwórko daje [Ebm] miłość, a to [Bbm] on realizuje plany.
Świat należy do [Ab] odważnych, a nie do [Ebm] wydyganych.
_ [Bbm] _ _ _ _ [Ab] _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _
_ _ [Ab] _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _
_ _ [Ab] _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _
_ _ [Ab] _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _
_ _ _ _ _ [Cm] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _